Jedno pytańko - banalne?

[malibu]

Czy zamocowanie silnika trochę pochylonego w stronę skrzyni biegów (nie poziomo) nie wyjdzie mu (czyli silnikowi) "bokiem? Pozdrawiam

[---Ryba---]

A ile to jest trochę?

[moralez]

sporo silnikow jest tak wlasnie pochylona, ale tylko troche

[malibu]

Ile trochę - trochę tzn. około 7cm na 100cm.

[beztroski]

Jak wkładałem silnik uaza do gazika, to wyszła mi różnica około 5 centymetrów różnicy na długości mocowanie silnika - mocowanie skrzyni. Przy normalnej jeździe nie było problemów. Dopiero przy podjazdach okazywało się, że górki dla mnie są bardziej strome, niż dla innych - tam gdzie inni się jeszcze wdarli mi brakowało paliwa.

[moralez]

no ale przy dieslu to chyba nie bedzie problemem

[beztroski]

U mnie problem sie rozwiązał jak zamontowałem gaz. No i pomendrkować mogłem, że krzyżak pod lepszym kontem pracuje

[vandall1]

A jaki to motor?Bo jak meś np.to popatrzeć czy spływający olej do smoka nie bedzie miał "pod górkę" i czy przy spuszczaniu wszystko zleci.Spływ z głowicy też ważny

[JA'JACEK]

A jaki to motor?Bo jak meś np.to popatrzeć czy spływający olej do smoka nie bedzie miał "pod górkę" i czy przy spuszczaniu wszystko zleci.Spływ z głowicy też ważny

Ostatecznie zawsze można spuścić troszke powietrza z
przednich kół

[vandall1]

W ramach kasztanienia-to lepiej go za dupsko podnieść ,albo na górce stanąć.

[malibu]

Podsumowując - cóż warte by było życie bez kasztanienia.
Pozdrawiam (pełen uzyskanych wiadomości) Malibu

[SebastianS]

7 cm na 100 luzik. Jak paliwa miałoby Ci braknąć na podjeździe - zrób sobie skośną podstawę pod gaźnik i z głowy problem.

[JA'JACEK]

Podsumowując - cóż warte by było życie bez kasztanienia.
Pozdrawiam (pełen uzyskanych wiadomości) Malibu

Głowa do góry.......... Napisz coś jeszcze to Ci stuknie 100 w postach