www.forum4x4.pl

Witam. Mam problem z dolniakiem 2120 ccm, gaźnik K-124d -(nowy)
Gdy odpalę gazika jest wszystko ok. na wolnych obrotach chodzi dobrze, w momencie dodania gazu na biegu jałowym jest wszystko także ok. Wchodzi i spada na obroty dobrze więc myśle ,że zapłon i mieszanke mam dość dobrze wyregulowane ale gdy jadę na np. drugim biegu i dodam mu więcej gazu to za mną pojawia sie chmura białego dymu??? A i jeszcze jedno odpala mi na bardzo mało wyciągniętym ssaniu. Iglica jest opuszczona najniżej , a poziom paliwa w komorze gaźnika jest też niezbyt wysoki... ?

A płynu z chłodnicy nie ubywa? Mi kiedyś w terano pękła głowica i kopcił jak parowóz

Płynu z chłodnicy nie ubywa,... Głowica też calutka, była planowana, uszczelka też nowa no i głowica była kilka krotnie dokręcana ;P
Z rury też nie dymi cały czas, tylko gdy w czasie jazdy dodam wiecej gazu wtedy kupa białego dymu ;(
...

biały dym pojawia sie w przypadku gdy do cylindrów dostaje sie olej.
(tak po chłopsku).

Za mało danych . Napisz co robiłeś w silniku , jaki to dym ( biały czy siwy ). Jaki zapach .Co się dzieje na innym gażniku (np G-35)?

Przem69 pisze:biały dym pojawia sie w przypadku gdy do cylindrów dostaje sie olej.
(tak po chłopsku).

Silnik rok temu miał remont więc olej dostający się do cylindrów wykluczyłem ;P

marzenka pisze:Za mało danych . Napisz co robiłeś w silniku , jaki to dym ( biały czy siwy ). Jaki zapach .Co się dzieje na innym gażniku (np G-35)?

Dym jest raczej lekko siwawy. Tak próbowałem na gaźniku G-35 , ale gazik dużo na nim palił, był on stary i ciężko było go ustawić. Według mnie gaz dostaje za dużo paliwa gdy dodam mu gazu, iglica jest opuszczona najniżej

robert69 pisze: Według mnie gaz dostaje za dużo paliwa gdy dodam mu gazu, iglica jest opuszczona najniżej

Jakby dostawał za dużo paliwa, to kopciłby na czarno - sadza.
Podobny objawa jest jak się zapłon rozjedzie.
Jasny dymek to albo zjada olej, albo wodę. To że silnik był robiony nic nie oznacza...to znaczy może oznaczać, że był źle zrobiony

DZIĘKI Gazik też nie kopci mi cały czas, ;P tylko jak jadę np. sobie około 2km lub 3km to jest ok, wtedy jak mu wdepne gazu to kupa dymu taki szarawy po jakimś czasie to przechodzi. Proces ten powtarza sie co jakiś czas.. ;( ?

Tak mi na szybko przyszło do głowy, że może puszczać na prowadnicach zaworowych. Nie za wiele, ale...
Jak wciskasz mu gaz, to w kanale dolotowym robi się skok podciśnienia i wciąga ten olej do środka. Następną chmurkę możesz mieć jak się znowu uzbiera.

Druga teoria. Jak silnik był robiony to jeszcze nie dotarły się pierscienie i może puszczać odrobinkę.

Trzecia. A dobrze masz wsadzone pierścienie zgarniające? Nie pompują przypadkiem oleju do góry, zamiast zgarniać?
To akurat najmniej prawdopodobne, skoro tylko chwilami Tobie kopci.

A czwarta teoria ? piąta ...

marzenka pisze:A czwarta teoria ? piąta ...

Najpierw muszę skończyć kolację...

A w międzyczasie czekam co mędrzejsi napiszą.

grobas pisze:Tak mi na szybko przyszło do głowy, że może puszczać na prowadnicach zaworowych. Nie za wiele, ale...
Jak wciskasz mu gaz, to w kanale dolotowym robi się skok podciśnienia i wciąga ten olej do środka. Następną chmurkę możesz mieć jak się znowu uzbiera.

Druga teoria. Jak silnik był robiony to jeszcze nie dotarły się pierscienie i może puszczać odrobinkę.

Trzecia. A dobrze masz wsadzone pierścienie zgarniające? Nie pompują przypadkiem oleju do góry, zamiast zgarniać?
To akurat najmniej prawdopodobne, skoro tylko chwilami Tobie kopci.

Dzięki za odpowiedz. ;P Chyba ta pierwsza jest najbardziej trafna, bo wymieniałem tłoki pierscienie, panewki oraz planowałem głowice A zawory tylko ustawiałem..