fotele z zagłówkami i pasy do 69

[EROW1]

wiem że to barbarzyństwo ale swojego Gaza szykuję do jazdy codziennej w możliwie oryginalnym stanie a jako jedyny żywiciel rodziny
(zważywszy na opory żony i matki moich dzieci chcący te dzieci także zabierać na wycieczki ) po wielu rozterkach , szukam rozwiązania technicznego zapewniającego podstawowe bezpieczeństwo, czyli fotele z zagłówkami + pasy.

Oczywiście oryginalne wraz z mocowaniami idą do zachowania jako Zasoby Nienaruszalne, możliwe do przywrócenia na oryginała.

Fotele przednie najlepiej jakby miały zintegrowane pasy + 3 miejsca do tyłu zgodne z kierunkiem jazdy (tffu) toże z pasami.

Macie jakieś doświadczenia , przemyślenia ?

p.s. dla ortodoksów, pozostałą część Gaza w 100% oryginale

[Jerry]

Miałem fotele od Golfa ze szrotu + pasy Polonez zakupione w sklepie.

[Jakub_AK77]

U mnie są fotele z Tico, ale bez pasów.



Pzdr

[EROW1]

Jerry u Ciebie klatka a ja kombinuję pasy bez klatki (w ostateczności pałąk od plandeki jakiś wzmocniony)

na tyle masz jakąś kanapę ?

[Jerry]

Jerry u Ciebie klatka a ja kombinuję pasy bez klatki (w ostateczności pałąk od plandeki jakiś wzmocniony)

na tyle masz jakąś kanapę ?

Pałąk do pasów musisz zrobić tak czy tak, chyba ze kupisz pasy biodrówki tj 2 punktowe.
Tu masz taki pałąk w innym co prawda samochodzie ale chodzi o pomysł.



Z tyłu miałem kanapę od Uaza.
Pasuje jak znalazł.
Gazika juz dawno nie mam

[EROW1]

dzięki ,no to mam koncepcję.

myślałem czy na tył nie dać foteli z esapace I albo II , łatwo się mocuje, demontuje i pasy w zestawie.

p.s. mam hardtopa po radiostacji i zrzucam blaszysko na rzecz szmaty.

[grobas]

Czy przypadkiem pasy, bez wzmocnionego pałąka to nie jest kiepski pomysł.
Będziesz/będziecie mieli małe szanse schować się przy wywrotce/dachowaniu, a to przy wysokości GAZika-jak wjedzie Tobie dołem jakaś osobówka jest całkiem realne.

[EROW1]

fakt , karwa ale nie chcę rury kanalizacyjnej nad głową, może zrobić klatkę która przypominałaby oryginalny stelaż, fi rurki tylko ciut większe.

[Jerry]

fakt , karwa ale nie chcę rury kanalizacyjnej nad głową, może zrobić klatkę która przypominałaby oryginalny stelaż, fi rurki tylko ciut większe.

To ci nic nie da oprócz kosztow i pracy.
Albo nie robisz nic albo porządnie czyli klatka.

[Babol]

fakt , karwa ale nie chcę rury kanalizacyjnej nad głową, może zrobić klatkę która przypominałaby oryginalny stelaż, fi rurki tylko ciut większe.

a kto ci każe robić z kanalizacyjnej? zrób z gazowej będzie pasowało do gaza