www.forum4x4.pl

Witajcie.
Z racji nowego pomysłu ponownego rozbebrania gazika i zamontowania serwa chamulcy od MB mam pytanko odnośnie przewodów, czy przewody trzeba sprcjalnie dorabiać czy można od czegoś dobrać. A w konsekwencji jaki jest koszt takich przewodów, bo już całe serwo wraz z pedłami mam.

Dzięki że mi ktoś odpowiedział

Ja robiłem to w uazie i założyłem pompę od żuka tokarz mi dorobił redukcje na gwinty, w rembertowie zagniatałem koncówki,a przewody to z metra kupiłem na słomczynie po 8 chyba zł.

Tak wiec widzisz-zagadnienie jest mało podniecające

no ale dzięki i za te odpowiedzi, bo narazie to się trochę pękam to robić właśnie ze względu na przewody.

przewody mozesz nawet opaskami zwykłymi zacisnac bi tam niema az tak gigantycznego ssania

Kasprol-Ty ale powiedz,że mówisz o przewodzie ssacym do serwa,a nie o hamulcowych-bo keler opatrznie to zrozumie i pokaleczy się nie daj Boże...

tak po częsci do tematu,bo sobie tak gdybam...jak sie wymienia na podwieszane pedały,wstawi serwo hamulców...pozostaje kwestia sprzegla...przy dolnych pedalach sa ciegna,a jak szanowna brac terenowomaniakalna rozwiązuje problem sprzegla przy pedalach wiszących???

ja sobie to rozwiązałem tanim kosztem - pompka od 125p i siłownik od meśka i działa bezproblemowo

Przy wiszących pedałach od MB masz przy lewym pedale uchwyt do zamontowania pompki orygnalnej MB i dalej rurka i siłownik od MB

Ta... i bez gwiazdy ni ma jazdy... wyprowadź go w końcu z garażu na dłużej, bo kalustrofobii dostanie w tej ciemnicy

Robił ktos sprzęglo w gazie przy podwieszanych pedalach na linke??

bez sensu, czemu tak? Chesz żebi Ci się miało co zaklejać błotem w pancerzu?

bo bylo tak w suzuce....a mam od suzy pedaly i serwo i milem zamiar to gazikowi wszczepic....tylko wlasnie to sprzeglo na linke....hhmmm

NIE MONTUJ TYLKO POMPKI OD MERCA Szkoda roboty za , juz to przerabiałem za mały skok jest.Lepiej serwo od zuka + pompka 2 stopniowa zuka teraz tam mam , tanio i skutecznie w razie czego naprawa tez tania!!!

Kumpel ma tak to zrobione, że serwo jest z MB ale zamiast pompki MB jest pompka żukowska, działa bezproblemowo i ku takiemu rozwiązaniu się będe kierował.

Tak wzasadzioe to tez mam takie rozwiązanie

NIE MONTUJ TYLKO POMPKI OD MERCA Szkoda roboty za , juz to przerabiałem za mały skok jest

Co ty piszesz ? NIEPRAWDA jeździłem uazaem z takim zestawem i hamulce były bardzo dobre!!!
Fakt że sprawa naprawy pompy od żuka jest ekonomiczniejsza

gri74 pisze:

NIE MONTUJ TYLKO POMPKI OD MERCA Szkoda roboty za , juz to przerabiałem za mały skok jest

Co ty piszesz ? NIEPRAWDA jeździłem uazaem z takim zestawem i hamulce były bardzo dobre!!!
Fakt że sprawa naprawy pompy od żuka jest ekonomiczniejsza

Waldemar pisze prawdę .

jak tylko okładziny troche zjechane ,brakuje skoku,trzeba na dwa razy aby zahamować

lepiej stosować sprawdzone

nie bede sie upierał ,wiem jakie miał hamulce.

"miał" ale czy jeszcze ma jak mu się szczęki przytarły
w meśku są tarczowe heble i mają mniejsza średnice cylinderków (od gza czy uaza) i do nich jest dopasowany skok pompy

regulacja na krzywkach załatwiała sprawę

ja już nie mam tego problemu z tą regulacją, a tak na marginesie to ta regulacja jak pojeździsz w błocku to i tak kupa

Darek pisze:"miał" ale czy jeszcze ma jak mu się szczęki przytarły
w meśku są tarczowe heble i mają mniejsza średnice cylinderków (od gza czy uaza) i do nich jest dopasowany skok pompy

Zasłabłem...