Półosie na krzyżaku
Moderator: Student
Półosie na krzyżaku
gdzies kiedyś temat był poruszany ale nie znalazłem gdzie ...... tu miożna popatrzeć i kupić
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=36318310
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=36318310
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.
NIE pisać mi PW, mail w profilu.
Oprócz tego że te przeguby nie są równo bierzne to chyba nie powinny sie wiele różnić od normalnych. Mają one jakieś zalety i inne wady??Mocniejsze czy co??
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
dlaczego nie rowno Toyota ma np. takie roawiazanie ale pewnie mocniejsze
http://128.83.80.200/taco/joint.html

- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Bo żeby było równo, musi być para krzyżaków, a osie wejścia i wyjścia być do siebie równoległe we wszystkich płaszczyznach.Kaktus pisze:dlaczego nie rowno Toyota ma np. takie roawiazanie ale pewnie mocniejszehttp://128.83.80.200/taco/joint.html
Mutt też ma półosie na krzyżakach, ale to nie jest zbyt trwałe.
no to powiem tak....moje zdanie.....jeep też ma tak rozwiązane półosie.....
a w tym przypadku można usatawiś wiekszy promień skrętu i nie bać sie że sie kulki wysypią a do tego popatrzcie na tą cene........nigdzie nie jest napisane że aukcja dotyczy 1 sztuki ale "komplet półosi"
wedle mnie warto ...2 sztuki w cenie jednej i do tego większy skręt....
a w tym przypadku można usatawiś wiekszy promień skrętu i nie bać sie że sie kulki wysypią a do tego popatrzcie na tą cene........nigdzie nie jest napisane że aukcja dotyczy 1 sztuki ale "komplet półosi"
wedle mnie warto ...2 sztuki w cenie jednej i do tego większy skręt....
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.
NIE pisać mi PW, mail w profilu.
No jestem.Otóż:
Warunkiem homokinetycznosci /równobieżnosci/ układu trzech wałów:napedzającego,pośredniego i napedzanego,jest:
-widełki wału pośredniego w jednej płaszczyżnie,
-osie wału napędzającego i napedzanego muszą się przecinać w połowie odległosci między krzyżakami wału posredniego,tzn muszą utworzyć trójkąt równoramienny.Inaczej,jak przedłużysz osie wału napędzającego i napędzanego-to muszą się one przeciąć w punkcie,który po zrzutowaniu na oś wału posredniego-podzieli ja na połowy.
Osie równoległe są przypadkiem szczególnym.
Wnioski są,a jakże:
-projektując ruch mostu/wachacze/-nalezy dażyć do zachowania homokinetyczności w zakresie najbardziej typowych skoków,
-bardzo pozytywną rolę odgrywają mechanizmy róznicowe międzyosiowe łagodząc obciążenia między osiami.
-tzw podwójny krzyżak jest układem homokinetycznym/półosie przód Honker np/,chociaz jego brak nie koniecznie musi być wielka wadą/Wrang/-jest przecież przedni dyfer.
Weiss jest homokinetykiem i tak mi sie wydaje,że w uazie powinien zostać.Awarie tych półosi biorą się z "przeleconego"skrętu/max 27 stopni/ i niedokładnego wyosiowania przegubu w zwrotnicy/tuleje,podkładki slizgowe/,tudzież ze zmęczenia eksploatacyjnego.
Warunkiem homokinetycznosci /równobieżnosci/ układu trzech wałów:napedzającego,pośredniego i napedzanego,jest:
-widełki wału pośredniego w jednej płaszczyżnie,
-osie wału napędzającego i napedzanego muszą się przecinać w połowie odległosci między krzyżakami wału posredniego,tzn muszą utworzyć trójkąt równoramienny.Inaczej,jak przedłużysz osie wału napędzającego i napędzanego-to muszą się one przeciąć w punkcie,który po zrzutowaniu na oś wału posredniego-podzieli ja na połowy.
Osie równoległe są przypadkiem szczególnym.
Wnioski są,a jakże:
-projektując ruch mostu/wachacze/-nalezy dażyć do zachowania homokinetyczności w zakresie najbardziej typowych skoków,
-bardzo pozytywną rolę odgrywają mechanizmy róznicowe międzyosiowe łagodząc obciążenia między osiami.
-tzw podwójny krzyżak jest układem homokinetycznym/półosie przód Honker np/,chociaz jego brak nie koniecznie musi być wielka wadą/Wrang/-jest przecież przedni dyfer.
Weiss jest homokinetykiem i tak mi sie wydaje,że w uazie powinien zostać.Awarie tych półosi biorą się z "przeleconego"skrętu/max 27 stopni/ i niedokładnego wyosiowania przegubu w zwrotnicy/tuleje,podkładki slizgowe/,tudzież ze zmęczenia eksploatacyjnego.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Nooo, panie, toś wykład walnął...vandall1 pisze:No jestem.Otóż:
Warunkiem homokinetycznosci /równobieżnosci/ układu trzech wałów:napedzającego,pośredniego i napedzanego,jest:
-widełki wału pośredniego w jednej płaszczyżnie,
-osie wału napędzającego i napedzanego muszą się przecinać w połowie odległosci między krzyżakami wału posredniego,tzn muszą utworzyć trójkąt równoramienny.Inaczej,jak przedłużysz osie wału napędzającego i napędzanego-to muszą się one przeciąć w punkcie,który po zrzutowaniu na oś wału posredniego-podzieli ja na połowy.
Osie równoległe są przypadkiem szczególnym.
Wnioski są,a jakże:
-projektując ruch mostu/wachacze/-nalezy dażyć do zachowania homokinetyczności w zakresie najbardziej typowych skoków,
-bardzo pozytywną rolę odgrywają mechanizmy róznicowe międzyosiowe łagodząc obciążenia między osiami.
-tzw podwójny krzyżak jest układem homokinetycznym/półosie przód Honker np/,chociaz jego brak nie koniecznie musi być wielka wadą/Wrang/-jest przecież przedni dyfer.
Weiss jest homokinetykiem i tak mi sie wydaje,że w uazie powinien zostać.Awarie tych półosi biorą się z "przeleconego"skrętu/max 27 stopni/ i niedokładnego wyosiowania przegubu w zwrotnicy/tuleje,podkładki slizgowe/,tudzież ze zmęczenia eksploatacyjnego.

Dzięki, wiem więcej

Promień skrętu mozna sobie poprawić też, dystansujac koła.Zauważcie,że przy max skręcie w normalnym układzie jest juz blisko do krańca kulistych osłon.
Mi sie wydaje,ze te krzyzkowe to nie będa mocniejsze z uwagi na mizerne na oko widełki.Ale może sie mylę i trza by tu podeprzec się obiektywnym badaniem wytrzymałosciowym.
Mi sie wydaje,ze te krzyzkowe to nie będa mocniejsze z uwagi na mizerne na oko widełki.Ale może sie mylę i trza by tu podeprzec się obiektywnym badaniem wytrzymałosciowym.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
Każdy nawet byle jaki przegub homokinetyczny (Weiss, Rzeppa, Unipower, Tracta ...) jest o wiele bardziej wytrzymalszy od odpowiadającemu mu przegubowi krzyżakowemu, a także mają one o wiele większy kąt przeniesienia napędu. Dlatego właśnie krzyżaki są stosowane głównie w przegubach wałów napędowych, gdzie są przenoszone mniejsze momenty i mają mniejszy kąt pracy.
Żeby za pomocą krzyżaków zrobić pełnosprawny przegub półosi, odpowiadający mocą i kątem przeniesienia momentu obrotowego, to po pierwsze należy zastosować krzyżak o większych wymiarach niż ten zastosowany na wale napędowym w stosunku wytrzymałościowym odwrotnym do przełożenia mostu napędowego, a po drugie, zastosować tzw. podwójny krzyżak, czyli jakoby dwa przeguby jeden za drugim, ale to znowu powoduje pracę poosiową półosi napędowej w czasie skrętu, po prostu nie ma jednego punktu skrętu, tylko dwa, a to powoduje jakoby rozpychanie półosi na boki tym bardziej i większy jest kąt skrętu.
Żeby za pomocą krzyżaków zrobić pełnosprawny przegub półosi, odpowiadający mocą i kątem przeniesienia momentu obrotowego, to po pierwsze należy zastosować krzyżak o większych wymiarach niż ten zastosowany na wale napędowym w stosunku wytrzymałościowym odwrotnym do przełożenia mostu napędowego, a po drugie, zastosować tzw. podwójny krzyżak, czyli jakoby dwa przeguby jeden za drugim, ale to znowu powoduje pracę poosiową półosi napędowej w czasie skrętu, po prostu nie ma jednego punktu skrętu, tylko dwa, a to powoduje jakoby rozpychanie półosi na boki tym bardziej i większy jest kąt skrętu.
W razie jak by co, to 601-34-87-25
Czyli jak ktoś chce jezdzic po czarnym głównie lub raz na jakis czas zrobic wypad do lasku , to półosie na krzyzakach wystarczą.Natomiast jesli ktos chce sie ubrudzić w terenie to tradycyjne półosie z przegub homokinetycznym.
Dobrze zrozumiałem panowie profesorowie
Mam most muscela bez półosiek i szukam ich.
Dobrze zrozumiałem panowie profesorowie


Mam most muscela bez półosiek i szukam ich.
Gaz 69 2,1 1970;
Gaz 12 "ZIM"1955 ;
Dodge WC63 1944;
Żuk 4x4 V8 1992;
Gaz 12 "ZIM"1955 ;
Dodge WC63 1944;
Żuk 4x4 V8 1992;
Jagoda pisze:Każdy nawet byle jaki przegub homokinetyczny (Weiss, Rzeppa, Unipower, Tracta ...) jest o wiele bardziej wytrzymalszy od odpowiadającemu mu przegubowi krzyżakowemu, a także mają one o wiele większy kąt przeniesienia napędu.
@
Jagoda
Szanują twoją wiedzę,ale wytłumacz mi nieświadomemu czemu w unimogach przegub jest na krzyzakach


mnie sie wydaje,ze to kwestia wykonania i materiału.

LJ 70
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Mi sie wydawa że syrena to niebardzo ma homokinetyczne przeguby
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Dziekuje Ci za troske,ale widzisz do tego mostu był przykrecony jeszcze cały muscelvandall1 pisze:...bla,bla...
A po co Ci most bez półosi?Zaś jakie ma przełozenie?Bo jak 3.7-to na pewno Ci się nie przyda...



Zastanawiasz sie to poco go kupiłem

Za 300zł tez bys go wziął

Gaz 69 2,1 1970;
Gaz 12 "ZIM"1955 ;
Dodge WC63 1944;
Żuk 4x4 V8 1992;
Gaz 12 "ZIM"1955 ;
Dodge WC63 1944;
Żuk 4x4 V8 1992;
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości