Wiazka elektryczna

[h5n1]

Czy ktos orientuje sie do czego ma sluzyc wiazka elektryczna ukryta pod podsufitka z tylu nad wrotami? Oczywiscie czesc z przewodow podpieta jest pod lampke kabinowa ale sa tez dwie wtyczki symetrycznie po prawej i lewej stronie. Wtyczki odkrylem podczas wiercenia otworow pod dodatkowe oswietlenie z tylu na dachu i przydaly by mi sie te kabelki tylko pytanie gdzie prowadza?

[Hamman]

Jaki mają kolor poszczególne przewody? W truperze, podobnie jak w wielu innych autach poszczególne obwody mają różne kolory izolacji przewodów. W ten sposób dojdziemy co za obwód a potem zobaczymy co dalej.

Zobacz też czy wyglądają na fabryczną robotę, czy nie jest to jakaś zmotka poprzedniego właściciela.

[h5n1]

Dzieki za odzew!
Wiazka jest na 100 % oryginalna bo poprzedni wlasciciel bardzo dbal o auto i nie motal nic. Poza tym widac, ze oryginal na podwieszkach i w piankowych otulinach wiec do czegos to mialo sluzyc. Wtyczki sa dwie po prawej i lewej stronie dachu, oczywiscie pod tapicerka. Dochodza czerwone kable, jeden w prazki niebieskie a drugi z niebieskim paskiem wzdluz przewodow. Ja chce sie tam wpiac dodatkowymi swiatlami cofania albo z tzw. swiatlem roboczym.

[Hamman]

Z serwisówki Haynesa wynika że jest to obwód oświetlenia samochodu (światła pozycyjne). Być może w jakimś kraju jest obyczaj instalowania pozycyjnych też na dachu jak w autobusie?
Podłącz tam jakąś małą żarówkę albo miernik i włącz pozycyjne. Powinna świecić.
Nie wydaje mi się żeby można było wykorzystać tę wiązkę do czegoś innego bo najprawopodobniej jest to odgałęzienie głównej wiązki idącej pod autem i te czerwone przewody zasilają też normalne, tylne światła pozycyjne.

Ja podłączyłem dodatkowe wsteczne lutując odgałęzienie przy złączu po lewej stronie koło worka na płyn do spryskiwacza tylnej szyby. Teraz lampka włącza się sama razem z światłami wstecznymi. Jest tylko jeden drobny szkopuł takiego "automatu". Diagnosta nakazał mi dać żarówkę max 21W. Jeśli halogen, to musiałby być włączany oddzielnie żeby nie oślepiać innych kierowców w czasie cofania na normalnej drodze...

P. S. Haynes opisuje benzyniaki a Ty zdaje się masz dizla. Nie sądzę jednak żeby kabelki oświetlenia miały inny kolor w dieslu a inny w benzyniaku.

[h5n1]

Dzieki. Brzmi rozsadnie. Swiatlo na dachu pojdzie przez przekaznik i hebelek bo porazanie innych w czasie cofania to nieladny zwyczaj. Do tego podlacze brzeczek coby nie zapomniec o wylaczeniu. Dzieki za dorade.