[2.6i] Myślałem, że pompa paliwa...

[korf]

Witam,
szukam pomocy w kwestii…

Razu pewnego Trooper nie chciał odpalić (dodam, że silnik był ciepły), diagnoza – pompa nie podaje paliwa .

Po oględzinach stwierdzono, że pompa robi zwarcie przez co wylatuje bezpiecznik (15A)
zmieniono tymczasowo bezpiecznik na mocniejszy (20A).
Trooper hulał, po kilku dniach 20A wyleciał i z braku laku włożyłem 30A, auto hulało znowu do czasu aż przestało odpalać (nie paląc bezpiecznika). Wniosek – pompa padła. Trupek na sznurku trafił pod dom, postał kilka dni i… odpalił.

Myślałem, że czeka mnie wymiana pompy paliwa, a teraz nie wiem co jest grane.
Może ktoś już miał podobne doświadczenia?

[Nahen]

Sprawdź instalację do pompy bo może poprostu masz gdzies "luźny" przetarty przewód który czasem gdzieś "robi zwarcie". To na początek. Potem wydłub pompe i ją obejrzyj może z nią coś jest nie tak , może się przyciera, i czasem staje dęba powodując obciążenie dla instalacji. Myślę że to plan na "start" w tej kwestii.

[korf]

Dzięki. Sprawdzę kable w wolnym czasie.
Co do pompy... chyba wytnę dziurę w podłodze, ściąganie zbiornika jakoś mnie odstrasza.

[mazur73]

podepnij się amperomierzem w miejsce bezpiecznika i sprawdź jakie prądy tam występują , tyle ze jeśli pali Ci 30 A bezpieczniki to amperomierz z multimetru może być za słaby . dobrze by było mieć możliwość poobserwowania tego odczytu w trakcie jazdy. wszystko wskazuje na pompę lub jej zasilanie tak jak pisze Nahen . tylko jak będziesz robił tą dziurę to traf w pompę bo możesz wywalić całą podłogę w bagażniku

[Nahen]

Zdejmij zbiornik, nie wiem czy nie łatwiej będzie niż ciać blachę, na pewno jak lubisz ciąć to i tak sobie potniesz bo nie odkręcisz wszystkiego ale...
Przy okazji ocenisz stan zbiornika, wymienisz mocowania na nowe i będziesz miał z nim spokój na następne ewentualne problemy w tej okolicy. No i łatiwej będzie się do pompy dostać.

[korf]

30A wytrzymuje, pali 20A.
Fuel pump access from floor.

[Nahen]

Widziałem ten temat na "planet" ale jakoś mimo to wychodzę z założenia, że raz na 20 lat dobrze jest zdjąć zbiornik i dobrze mu się przyjrzeć

[korf]

Jasne, tylko przy takich pracach zawsze jeszcze wyjdą trzy inne rzeczy do roboty.
Z drugiej strony lepiej zrobić wszystko za jednym razem niż na raty.
Mankament - zbiornik pełny, brak garażu i kanału...

[korf]

Z uwagi na powyższe zdecydowałem się wyciąć „wizjer” w podłodze.

Diagnoza - pompa robi zwarcie. Po dokładnym wyczyszczeniu i sprawdzeniu jakości śrub w deklu pompy utwierdziłem się w przekonaniu, że bardzo dobrze zrobiłem nie odkręcając zbiornika.
Kuracja – montaż pompy zewnętrznej.
Rezultat – gra i bucy, dosłownie. Pompa zewnętrzna jest dość głośna + niezaślepiony wizjer + nowe nalewki = fun.

Jednym słowem hula.