D-max "zmielony most"

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

Sławekk
 
 
Posty: 151
Rejestracja: sob mar 11, 2006 6:32 pm
Lokalizacja: Zielonka

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Sławekk » śr kwie 03, 2019 6:29 am

Okazuje się, że w automacie są inne przełożenia.
Chcę zmienić cały most bo taka naprawa jest najszybsza ale póki co tylko nowe w ASO.
Sławekk, Y60

Awatar użytkownika
Marci
 
 
Posty: 3917
Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Marci » śr kwie 03, 2019 6:47 am

https://allegro.pl/listing?string=Isuzu ... i-1-2-0312

ty w zasadzie potrzebujesz sam dyfer lub kosz z mechanizmem rónicowym
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup :)21
790-71-74-74

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Adamo » śr kwie 03, 2019 7:41 am

Ale co się zmieliło?
Dużo części w D-maxie pasuje od starego Mitsu L-200...

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: s3R » wt paź 15, 2019 2:54 pm

No aż się wierzyć nie chce żeby bez powodu przy takim przebiegu w pickupie most zmieliło... jakaś wada musiała być chyba.
Zdrapek i poharatka

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Adamo » śr paź 16, 2019 8:04 am

s3R pisze:
wt paź 15, 2019 2:54 pm
No aż się wierzyć nie chce żeby bez powodu przy takim przebiegu w pickupie most zmieliło... jakaś wada musiała być chyba.
Pewnie tak.
Nawet w wersji Arctic truck most jest ten sam do kół 35 cali i daje radę.

Sławekk
 
 
Posty: 151
Rejestracja: sob mar 11, 2006 6:32 pm
Lokalizacja: Zielonka

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Sławekk » śr paź 16, 2019 11:20 am

To mieliśmy pecha, bo niedawno zmielił się ponownie. Przy naszym sposobie użytkowania wytrzymuje do 100 tyś. km.
Fakt, auto jest mocno obciążone i jest dużo jazdy w terenie. Ponadto, kierowcy nie legitymują się jakimś specjalnym doświadczeniem.
Naprawa na oryginalnych i nowych częściach to koszt ok. 10 tyś. zł.
ASO partycypuje w kosztach w bliżej nieokreślonym zakresie, gdyż też są zdziwieni sytuacją.
Sławekk, Y60

Sławekk
 
 
Posty: 151
Rejestracja: sob mar 11, 2006 6:32 pm
Lokalizacja: Zielonka

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Sławekk » wt paź 12, 2021 9:30 am

Most znowu "zmielony". 2 lata i 70 tyś. km.
Sławekk, Y60

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: lbl78 » wt paź 12, 2021 11:02 am

jakie masz przełożenie w moście? jakie koła? masz blokade?
dziwne, mosty isuzu nie sypały się nigdy (przynajmniej u mnie), zresztą wytrzymałość trooperowego byłą porównywalna z patrolem :)21 trooperowy wytzrzymał ponad 800 kkm, D-max ma teraz 230kkm i nic niepokojącego się nie dzieje
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Sławekk
 
 
Posty: 151
Rejestracja: sob mar 11, 2006 6:32 pm
Lokalizacja: Zielonka

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Sławekk » śr paź 13, 2021 12:38 pm

Wszystko fabryczne.
Na ISUZU zamontowana jest wiertnica geologiczna, której waga przekracza 1 tonę.
Sławekk, Y60

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: goralski » śr paź 13, 2021 3:22 pm

Za duża masa i brak włączenia przedniego napędu w wątpliwym terenie?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: lbl78 » śr paź 13, 2021 6:32 pm

Sławekk pisze:
śr paź 13, 2021 12:38 pm
Wszystko fabryczne.
Na ISUZU zamontowana jest wiertnica geologiczna, której waga przekracza 1 tonę.
hmm nie żebym się przypierdalał, ale czy isuzu nie ma ładowności 1050kg ?? :)21 do tego wiertnica niestety pewnie "wisi" za tylną osią w najlepszym przypadku trochę na tylnej osi
cóż, no to może rzeczywiście nie pomagać, jeśli ktoś tym jeszcze po mokrym polu musi jeździć :roll:
pytanie czy rzeczywiście używanie przedniego napędu + blokada nie pomogła by w dłuższym życiu tego mostu
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Sławekk
 
 
Posty: 151
Rejestracja: sob mar 11, 2006 6:32 pm
Lokalizacja: Zielonka

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Sławekk » czw maja 26, 2022 3:57 pm

Serwis na przeglądzie ponownie zasugerował aby zamontować blokadę tylnego mostu. Cena 8 tyś. tj. połowa ceny główki nowego mostu.
Ktoś ma pomysł czy w tym konkretnym modelu blokada mostu (używana zgodnie ze sztuką) obniży ryzyko zmielenia?
Sławekk, Y60

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: lbl78 » czw maja 26, 2022 9:26 pm

Sławekk pisze:
czw maja 26, 2022 3:57 pm
Serwis na przeglądzie ponownie zasugerował aby zamontować blokadę tylnego mostu. Cena 8 tyś. tj. połowa ceny główki nowego mostu.
Ktoś ma pomysł czy w tym konkretnym modelu blokada mostu (używana zgodnie ze sztuką) obniży ryzyko zmielenia?
ARB razem z kompresorem w połowie tej ceny, przód +tył to koszt z tego co pomne koło 6-7kpln, blokada taka sama jak do starego Troopera/Montereya A
przód RD203
tył RD213
z tego co pomne :wink:
czy zmniejszy ryzyko? trudno powiedzieć, zależy co się mieli
może zwiększenie przełożenia dało by lepsze efekty?
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Marci
 
 
Posty: 3917
Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: D-max "zmielony most"

Post autor: Marci » czw maja 26, 2022 10:30 pm

daj arb :)2
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup :)21
790-71-74-74

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość