TROOPEK do ciągania koni

[dziczek]

Tu w górskich lasach nie ma problemu ile auto ma w dowodzie na haku. Ważne są jego możliwości na stromych podjazdach i zjazdach. Zapowiada się , że wkrótce spadnie tu śnieg, więc autko 4x4 będzie miało co robić. Jeden koniowóz jeździ za długim defem td5 i dają radę na KM2.

[lbl78]

cięższe auto będzie lepsze,
ma troopa i mam parcha, jak mam targaćdrzewo z lasu troopem nie pojade,
parch w/g homologacji producenta może mieć i 6,5 tony na haku, w/g polskiego prawa max 3,5
do tego idiotodporność auta jest wielka, lepsza będzie gelenda W463 ale taka będzie pieruńsko poza budżetem

[dziczek]

Od dawna jestem zdania, że najlepszym wozem do lasu dla zulowców jest unimog np taki jak ten http://otomoto.pl/mercedes-benz-unimog- ... 58289.html
Pociągnie koniowóz po górach, poderwie, zmygłuje , a HDS'em ułoży stosy.

[lbl78]

konie HDSem możesz ładować na pake

[dziczek]

a w przerwach drapać je po plecach ...

[dziczek]

troopek zakupiony, ciąga konie aż miło Czekam na pierwsze śniegi i zobaczymy jak sobie poradzi. Żeby nie być gołosłowny coś nakręcę i wrzucę na Y.T. Aha, spalanie z dwoma koniami i niemałym koniowozem 10,7 , to chyba dobrze..

[Nahen]

Ten silnik (2.8 jak mniemam) taki już jest Pilnuj oleju i chłodzenia a będzie git

[dziczek]

to nie mój sprzęt, ja tylko pośredniczyłem w zakupie między dwoma znajomymi i tak się ustawiłem, że za parę złociszy dostałem komplet orginalnych alusów 16'' od pajero sporta z olterajnami .

Silnik w troopku zmieniony jeszcze w niemcowni 60Tkm temu na nowy.