2.8tdi trooper

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

kolek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:03 pm
Lokalizacja: Karpacz

Post autor: kolek » czw sty 11, 2007 8:03 pm

yogi_07 pisze:Drugi wałek czeka w zapasie - i nie może się doczekać.......
A nie masz przypadkiem za dużo tych wałów :)2

yogi_07
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 06, 2005 9:46 am
Lokalizacja: Kielce

Post autor: yogi_07 » pt sty 12, 2007 7:00 am

Niestety tylko jeden na zapas + rozerwany blok (do pospawania) i jeden tłok z korbowodem.....warto trzymać stare części, te nawet zużyte, bo można teraz zrobić cuda z regeneracją, a nowy wał w Niemczech kosztuje ok. 480 euro.....więc można klęknąć....
Yogi

Awatar użytkownika
fourup
Posty: 2421
Rejestracja: czw kwie 21, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków. Znów po 7 latach...
Kontaktowanie:

Post autor: fourup » pt sty 12, 2007 11:11 am

yogi_07 pisze:(...) a nowy wał w Niemczech kosztuje ok. 480 euro.....więc można klęknąć....
Za niewiele większą kasę kupisz już w Polsce cały sprawny motor... więc nie wiem, czy warto kupować sam wałek za te pieniądze...
~fourup/zupka
Troopek był :(
Opuzu Frontper się już nie buduje... :)15

GG:7509837
GSM:660264573

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » pt sty 12, 2007 3:30 pm

na allegro jest goły motor 2,8 td za 7500 zł nowy w skrzyni
drogo ale jak by tak policzyć głowica , blok , wał i inne duperele typu uszczelki , uszczelniacze ,szlify i regeneracje to może się okazać że cena umiarkowana
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=155489604
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

yogi_07
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 06, 2005 9:46 am
Lokalizacja: Kielce

Post autor: yogi_07 » pn sty 15, 2007 10:46 am

Kupiłem dobry blok z tłokami i wałkiem rozrządu za 1000 zł + komplet uszczelek góra - dół, filtry, paski: rozrządu i klinowe, pompa wody, tarcza sprzęgła, panewki i pierścienie - za części ok. 1000zł, głowica z nowymi zaworami i uszczelniaczami+ planowanie - ok. 300zł = w sumie wszystkie częci ok. 2500zł ....pozostaje tylko poskładać motor.....
Yogi

Awatar użytkownika
Mat S
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: śr kwie 12, 2006 12:24 pm
Lokalizacja: Marki (WWL zone)

Post autor: Mat S » pt lut 09, 2007 6:14 pm

MAZUR73 pisze:na allegro jest goły motor 2,8 td za 7500 zł nowy w skrzyni
drogo ale jak by tak policzyć głowica , blok , wał i inne duperele typu uszczelki , uszczelniacze ,szlify i regeneracje to może się okazać że cena umiarkowana
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=155489604
Ta, rzeczywiscie, jakby tak liczyc po kawalku (najlepiej z magazynu autoryzowanego serwisu) to byle Matiz bedzie 100 kafli kosztowac :D.

A ja mam do Szanownego Koleżeństwa pytanie, związane z tym, że posiadany od roku samochód stanowi ciągle niewyczerpaną kopalnię niespodzianek:
Po jaką cholerę jest mikrowyłącznik "nad" pedałem gazu ?? Piszę "nad", bo dźwignia pedału go nie dotyka, i żeby kliknął, trzeba ten pedał dość mocno unieść. Urządzenie wygląda na zamontowane fabrycznie i nie robi - tak na gołe oko - nic. To znaczy, po kliknięciu tym czymś nic się nie dzieje, czy silnik jest uruchomiony, czy nie.
Odpowiedzi w stylu "Kliknąłeś tym przełącznikiem ?? !! No to teraz masz prze*ebane, bo to autodestruktor..." pewnie sie pojawią, ale zbędę je wyniosłym milczeniem.

yogi_07
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 06, 2005 9:46 am
Lokalizacja: Kielce

Post autor: yogi_07 » wt lut 13, 2007 7:43 am

Wczoraj sprawdzałem - w moim Troperze też jest ten przełącznik - i też nic nie powoduje jego włączenie......w instrukcji obsługi na stronie 102 coś jakby o tym było - chyba - bo mam po niemiecku - a ja nie jestem szkolony w tym języku....
Mom pytanie do Braci Troperowców - czy po wyłączeniu silnika przez jakieś 3 sek. dobiega u Was odgłos "syczenia" przy zaworach po stronie filtra powietrza? Dzięki z góry za podpowiedzi...
Yogi

Awatar użytkownika
Mat S
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: śr kwie 12, 2006 12:24 pm
Lokalizacja: Marki (WWL zone)

Post autor: Mat S » pt lut 23, 2007 5:03 pm

a, hehehe też to zauważyłem. takie jakby długie gaśnięcie turbo, ale ewidentnie jest to schodzenie ciśnienia jakiegoś gazu. tylko mnie się wydawało, że to z okolic korka chłodnicy...
turbo to u mnie w ogole nie slychac, tylko czuc, ze powyzej 2000 rpm jest znacznie wiecej mocy niz ponizej. a ze zmieniam biegi zazwyczaj przy 2500-2800, to "pasmo użytkowe" mam dość wąskie :/

Asprokol instrukcji: nie masz jak jej powielić albo pożyczyć?
--
Por que no te callas?

Awatar użytkownika
Mat S
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: śr kwie 12, 2006 12:24 pm
Lokalizacja: Marki (WWL zone)

Post autor: Mat S » śr mar 07, 2007 8:33 am

Kolejna zagadka:
czy w waszych egzemplarzach światła awaryjne, oprócz czerwonej kontrolki między zegarami, też (jak u mnie), mają zieloną kontrolkę tuż poniżej deski rozdzielczej, na lewo od kolumny kierowniczej?

A, i jeszcze jedno: Rura wydechowa za ostatnim tłumikiem postanowiła odskoczyć od tegoż i teraz dynda, stukając od spodu w nadwozie. Podłoga w bagażniku ciepła ;) to dobrze, bo wysuszy się wszelka wilgoć, ALE pod tą podłogą jest zbiornik paliwa. I też się grzeje i to na pewno mocniej niż podłoga w bagażniku. To źle czy dobrze? :D
--
Por que no te callas?

Awatar użytkownika
fourup
Posty: 2421
Rejestracja: czw kwie 21, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków. Znów po 7 latach...
Kontaktowanie:

Post autor: fourup » śr mar 07, 2007 10:58 am

Mat S pisze:Kolejna zagadka:
czy w waszych egzemplarzach światła awaryjne, oprócz czerwonej kontrolki między zegarami, też (jak u mnie), mają zieloną kontrolkę tuż poniżej deski rozdzielczej, na lewo od kolumny kierowniczej?...
To kontrolka pracy świateł kierunkowskazów w przyczepie - jak się przyjrzysz tej kontrolce, to zauważysz, że ma piktogram haka holowniczego...


Mat S pisze:(...) ALE pod tą podłogą jest zbiornik paliwa. I też się grzeje i to na pewno mocniej niż podłoga w bagażniku. To źle czy dobrze? :D
No jasne, że dobrze! ciepłe paliwo ma więcej mocy i możesz w ten sposób przerobić swój motor na (a raczej zbiornik paliwa) na silnik rakietowy...
~fourup/zupka
Troopek był :(
Opuzu Frontper się już nie buduje... :)15

GG:7509837
GSM:660264573

yogi_07
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 06, 2005 9:46 am
Lokalizacja: Kielce

Post autor: yogi_07 » czw mar 08, 2007 7:03 am

Wczoraj wydukałem razem ze słownikiem Niemiecko - Polskim z instrukcji obsługi troopera, że w przypadku jazdy po "zapylonych i zakurzonych" drogach, w korkach itp. wymiana oleju w silniku po 2500 km.....no szkoda że nie po każdych 100km.....ale w sumie "Skośnooki" jakis to badał i wyciągnął wnioski - tylko pytanie czy prawidłowe? A może to przez pernamentną "niewymianę " oleju, jazdę na jednej wymianie 10.000 km wybuchają motory 2,8 TD?. Jakiś gościu niedawno, który niby miał kilka Trooperów 2,8 sugerował mi że urywanie tłoka na 3 i pękanie wału to przez pompę oleju - że cos się tam przerabia (nie chciał powiedzieć co) i potem jest już spokój....tylko ciekawe co sie tam da przerobić?????Może ktos wie?
Yogi

kolek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:03 pm
Lokalizacja: Karpacz

Post autor: kolek » sob kwie 07, 2007 12:10 am

Jakiś czas temu wyczytałem na forum Opla że ponoć we fronterze 2.8 td coś poprawili i wały się nie urywają. A wiecie co poprawili, zmienili koło zamachowe na dwumasowe.Myślę że zwykły zamach , który jest zajebiście ciężki i nie tłumi drgań może być przyczyną pękania wałów.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » pn wrz 24, 2007 10:59 am

tak, tak koło dwumasowe to jest zajeb.... wynalazek zwłaszcza dla serwisów kosztuje dwa razy więcej i w dodatku sypie się co chwila a i wymiana o wiele bardziej zawiła więc byle kowalski sam nic nie zrobi bo to KOŁO DWUMASOWE PANIE I MUSOWO DO SERWISU !!! ;) , no ale możliwe że wały nie pękaja
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

kolek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:03 pm
Lokalizacja: Karpacz

Post autor: kolek » pn wrz 24, 2007 6:42 pm

mazur73 pisze:tak, tak koło dwumasowe to jest zajeb.... wynalazek zwłaszcza dla serwisów kosztuje dwa razy więcej i w dodatku sypie się co chwila a i wymiana o wiele bardziej zawiła więc byle kowalski sam nic nie zrobi bo to KOŁO DWUMASOWE PANIE I MUSOWO DO SERWISU !!! ;) , no ale możliwe że wały nie pękaja
Co prawda to prawda koszta są masakryczne, ale fakt jest taki że większość nowych diesli pracuje na kole dwumasowym.

Awatar użytkownika
fourup
Posty: 2421
Rejestracja: czw kwie 21, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków. Znów po 7 latach...
Kontaktowanie:

Post autor: fourup » wt wrz 25, 2007 8:49 am

yogi_07 pisze:Wczoraj wydukałem razem ze słownikiem Niemiecko - Polskim z instrukcji obsługi troopera, że w przypadku jazdy po "zapylonych i zakurzonych" drogach, w korkach itp. wymiana oleju w silniku po 2500 km.....no szkoda że nie po każdych 100km.....ale w sumie "Skośnooki" jakis to badał i wyciągnął wnioski - tylko pytanie czy prawidłowe? (...)
Jeżdżąc w mocnym zapyleniu - powinno się wymieniać filtr powietrza znacznie częściej, niż co 10kkm - logika tego stwierdzenia jest chyba jasna i nie wymaga dowodu...

Jżdżąc autem w mieście, w korkach, jakie nam Rajcy Miejscy organizują (swoimi decyzjami n/t remontów wszystkich ulic jednocześnie) zachodzi następująca zależność:
Silnik pracuje przez 60 minut w cyklu miejskim, kiedy to jest poddawany niewielkiemu wysiłkowi, jednak w dużo wyższych temperaturach pracy niż na trasie, a jednocześnie przejeżdża w ciągu tego czasu ... 10-15 km. Jadąc tyle samo czasu w cyklu pozamiejskim (nawet biorąc pod uwagę stan Polskich dróg!) przejeżdżasz minimum 50-60 km (chyba, że zatrzymujesz się na kawę), a silnik jest optymalnie dogrzany.
Dlatego, właśnie zaleca się częstrze wymiany olejów i filtrów w samochodach jeżdżących w większości w cyklach miejskich. Oczywiście, jeśli auto pracuje w cyklu mieszanym, wymian nie trzeba aż tak "zagęszczać" - co 2.5kkm to skrajny przypadek - jednak 6-8kkm to chyba optymalny przbieg pomiędzy kolejnymi wymianami (sam wyminiam olej co 7-8kkm).
Dodatkow - jeśli jeździsz w wodzie (głębokie i długotrwałe brodzenie), lub jeśli w czasie przeprawy zgaśnie Ci silnik - wymiana oleju jest obowiązkowa, bez względu na przebieg oleju (to wina fizyki i temat na zupełnie inny wykład :)21 )...

Uff!
:roll:
~fourup/zupka
Troopek był :(
Opuzu Frontper się już nie buduje... :)15

GG:7509837
GSM:660264573

Kalreg
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lis 21, 2005 12:09 pm

Post autor: Kalreg » czw lis 22, 2007 1:30 pm

Krociutkie pytanko - ile litrow oleju wchodzi do silnika w 2.8TDI. Prosze o pilna informacje.

Darek.

szary
a ja nie chce mieć gwiazdek
Posty: 1935
Rejestracja: ndz sty 25, 2004 1:52 pm

Post autor: szary » czw lis 22, 2007 1:49 pm

średnio leję 4.5 litra i jest pod max
zależy też od rodzaju filtra oleju jaki założysz i twojej cierpliwości w czekaniu aż ostatnia kropla wycieknie
8 matizów i mały wacek
www.szary-racing.pl

Kalreg
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lis 21, 2005 12:09 pm

Post autor: Kalreg » czw lis 22, 2007 3:49 pm

Dzieki. Katalogi mowia 4.3 jak sie dowiedzialem. Pozdrowka.
D.

Awatar użytkownika
X90
Posty: 620
Rejestracja: sob maja 27, 2006 11:23 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: X90 » śr lis 28, 2007 9:56 pm

Panowie znawcy, to jak w końcu z tym 2.8 dieselkiem jest? Wybuchowa porażka bez szans, czy może jeśli sie dba i zmienia olej regularnie to autko służy...
Warto w ogóle myśleć o pierwszej generacji w dieselku 2.8, bo na benzynę mnie nie stać, a gaz chromolę...
"Pisarz miłości mówią mi..."

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » czw lis 29, 2007 3:41 pm

moim zdaniem warto - motor dość sprawny i ekonomiczny a co do awaryjności to myśle że nie ponadprzecietnie
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

Awatar użytkownika
X90
Posty: 620
Rejestracja: sob maja 27, 2006 11:23 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: X90 » czw lis 29, 2007 11:48 pm

Dzięki Mazur :D Co drugi Trup diesel z wpisem "motorschade" trochę mnie zniechęcił... :wink: Oby to była kwestia jedynie zmian oleju i rozsądnego traktowania :)2
"Pisarz miłości mówią mi..."

BEA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn gru 17, 2007 2:56 pm
Lokalizacja: Świętochłowice

Post autor: BEA » śr gru 19, 2007 2:46 pm

Cześć! Zaczne może od prezentacji. Mam na imie Beata posiadam Troperka 2,8 TD od 2 lat i nie moge nic złego na niego powiedzieć. Czy moge na Was liczyć jak bym miała jakieś pytania?

Awatar użytkownika
powermac
 
 
Posty: 116
Rejestracja: pn sty 16, 2006 12:28 pm
Lokalizacja: Rybna pod Krakowem

Post autor: powermac » śr gru 19, 2007 11:00 pm

BEA pisze:Cześć! Zaczne może od prezentacji. Mam na imie Beata posiadam Troperka 2,8 TD od 2 lat i nie moge nic złego na niego powiedzieć. Czy moge na Was liczyć jak bym miała jakieś pytania?
Oczywiście, że możesz liczyć na pomoc innych, po to forum jest, ale zanim zadasz pytanie, sprawdź, czy czasem ktoś już nie miał tego problemu i nie została już mu udzielona odpowiedź - opcja Szukaj. Czasami tu są nerwowi goście. :)21
Trooper 3.1 TDI
Toyota KDJ95

BEA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn gru 17, 2007 2:56 pm
Lokalizacja: Świętochłowice

Post autor: BEA » czw gru 20, 2007 2:53 pm

Oczywiście, że możesz liczyć na pomoc innych, po to forum jest, ale zanim zadasz pytanie, sprawdź, czy czasem ktoś już nie miał tego problemu i nie została już mu udzielona odpowiedź - opcja Szukaj. Czasami tu są nerwowi goście. :)21[/quote]

Dzieki, zdążyłam już zauważyć, że pare osób ma słabe nerwy. Troche mnie martwią informacje o urywających się wałach, ale moje autko mi tego nie zrobi. Staram sie pilnować wszelkich wymian oleju itp. Pozdrawiam :wink:

BEA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn gru 17, 2007 2:56 pm
Lokalizacja: Świętochłowice

Post autor: BEA » czw gru 20, 2007 3:00 pm

[Tak prawde mówiąc od dłuższego czasu szukam schematu elektryki w j. polskim, bo mój tata (prywatny mechanik samochodowy) nie zna języków a chce sobie podłaczyć dodatkowe oświetlenie na dachu i dwa halogeny przeciwmgielne z przodu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość