Liftowanie przodu

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Liftowanie przodu

Post autor: kal-gary » czw gru 30, 2004 4:05 pm

Trochę mi przód oklapł i trza by podnieść na drążko-wahaczach. Problem w tym, że za nic nie chcą się śruby ruszyć. Ma ktoś jakiś dobry patent na podkręcenie drążków bez młota i palnika? Doradźcie coś dobrzy ludzie.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
maciek.kom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 51
Rejestracja: pn wrz 02, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: maciek.kom » czw gru 30, 2004 8:14 pm

Musisz sobie dać radę nie proponował bym palnika co najwyżej jakaś mocna i długa rurka, WD40. i dobry klucz
maciek.kom
k-160 + XJ + Y60

____________________
Żywiec OFF-ROAD TEAM

LAUFER
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 21
Rejestracja: śr sie 20, 2003 7:12 pm
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: LAUFER » czw gru 30, 2004 10:10 pm

A przód samochodu miałeś podniesiony na lewarku?
Y61 3.0D `02
MB W126 380SEL `80

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » czw gru 30, 2004 10:25 pm

1. Unieść przód tak, aby drążki nie były napiete po maksie.
2. Moczyć śrube w szuwaksach w kierunku z góry do dółu - czyli popsikać nakrętkę, a nie widoczny tylko łeb.
3. Trzymać się z daleka coby urwana śruba wraz z drązkiem nie zabiła.
4. Podłożyć coś nad śrubę coby ewentualnie urwana końcówka nie weszła przez podłogę do środka samochodu. Jesli jest tapicerka to sie na niej zatrzyma.
5. Najlepiej zaopatrzyc się w nową śrubę przed operacją coby nie czekać na nią trzech tygodni z niesprawnym samochodem
:)21

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt gru 31, 2004 1:27 am

Też sobie sprawdż gniazda drążków na ramie.Jak przykorodowana-to potrafią się zdeformować/wygiąć,obrócic/,co zaskutkuje "siadnięciem" przodu.Obsikanie śrub regulacyjnych moze słabo pomóc/drobne zwoje/-po prostu dobry klucz oczkowy , laga i pojechali...Przedtem oczyścić wystajacą część gwintu.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: kal-gary » ndz sty 02, 2005 7:36 pm

[quote="Kylon"]
3. Trzymać się z daleka coby urwana śruba wraz z drązkiem nie zabiła.


Wygląda na to, że tylko pozostaje mi na czerep coś założyć. Pożyczę od budowlańców hełm. Niedawno jeden z rusztowania spadł ale "czapka" ocalała - może więc wytrzyma :lol: . Do pozostalych punków już jestem przygotowany. Dzięki za wszystkie porady. Pozdr.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
Pasza
    
    
Posty: 1837
Rejestracja: śr maja 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Pasza » ndz sty 02, 2005 9:32 pm

komplecik takich śrubek ponoć tysiaka kosztuje :)3

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » ndz sty 02, 2005 10:05 pm

Pawel_R pisze:komplecik takich śrubek ponoć tysiaka kosztuje :)3
To proponuję zmienić samochód na Toyote - 26 PLN szt. Oryginał w ASO :)21

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pn sty 03, 2005 2:44 am

Pawel_R pisze:komplecik takich śrubek ponoć tysiaka kosztuje :)3
Łeee....raczej się nie urwie,bo fi ma duże.Poza tym:prawo-lewo pogmerać należy.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Mike
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 71
Rejestracja: czw kwie 01, 2004 5:35 pm
Lokalizacja: Toruń - Wielka Nieszawka

Post autor: Mike » pn sty 03, 2005 7:57 am

czekam na jakies sygnały czy operacja sie udała.... moze jakies fotki???? pozdrawiam
MIKE
UAZ V6
GR 2,8TD + 4"
GR LONG
NP 300
KQ 750

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: kal-gary » pn sty 03, 2005 6:45 pm

Działania jakie podjąłem są nastepujące:
1. Regularne obsikiwanie śrub i całych gniazd przez ok. 1 tydzień
2. Zaopatrzenie się w nasadowy klucz 27 z długą i mocną lagą ( od trucków)
3. Młot do pobijania łba śruby 3 kg
4. Załatwienie wykonawcy śrub (na ewentualność gdyby się up...ły)
5. Dwie zgrzewki browara (jako czynnik motywująco-znieczulający)
6. Załatwienie wizyty u chirurga-ortopedy na wypadek gdyby coś się urwało i głowkę dało.
Pozdro.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » pn sty 03, 2005 7:20 pm

No i ??

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » pn sty 03, 2005 8:15 pm

Oj. jak ze trzy dni nic nie napisze trzeba bedzie zaczac sie martiwc... :wink:
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: kal-gary » pn sty 03, 2005 8:59 pm

O qurde; Miełem windować dopiero za week jak odmoknie. Prace jednak rozpocząłem od punktu 5-go wcześniej opisanych Działań i widzę, że wklejone dwa raza :o :o . Podwójnie widzę, czy co ?? ?? Chyba muszę zmienić brovar. Pzdr.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: kal-gary » sob sty 22, 2005 6:46 pm

I udało się !!! Troche dłużej to wszystko trwało ale czasiwa nie było.
Samo liftowanie poszło gładko jak po maśle tzn.:po oliwie.
Zastosowałem się do wszystkich wskazówek, przez szanowne grono znawców tematu podanych i jest O.K :)2 .
Poskutkowało napewno moczenie śrub WD-40, a czyniłem to co 4-5 dni. Trzeba było zanabyć specjalną-mocną nasadkę 27 i trzpień do którego dospawany został kawałwek górniczwej breszki. Tych "doskonałych" chromowo-vanadowych kluczy nie polecam bo łamią się i gną jak plastelina. Po podniesieniu przodu, najpierw kilka razy z czuciem pokręciłem śrubą od liftu w prawo-lewo, potem w kierunku jakby się wkręcało śrubę przystąpiłem do liftowania. Żeby szło lżej, na breszkę nałożyłem kawałek rurki do wody i... jazda.
Teraz wózeczek stoi dużo wyżej i na dodatek równo. Regulacja niestety już się skończyła, więc na wiosenkę przestawię sobie jeszcze drążki na wieloklinach i wtedy dziób będzie sterczał jak u Concord`a przed odlotem.
Wystające kawałki śrub zalepiłem smarem, więc nie będę się już męczył.
Wielkie dzięks za porady.
Pozdrawlam.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » ndz sty 23, 2005 2:29 am

Zwróc uwage na odbijacze górnych wahaczy :roll:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » ndz sty 23, 2005 3:50 pm

nie wiem jak duzo unosłes auto ale generealnie to regulacja drązków słuzy jak sama nazwa mowi do regulacji i wypoziomowania syfa jak lepiej przestawaic na wieloklinie mniej cierpia drązki :)2 ..Concorda nie rób bo w dupe dostaną pół osie napedowe to raz dwa jakzwrocił uwage Vandall wachacz powinien byc po środku miedzy górnym a dolnym odbojem ewnetualnie ciut wyżej .....
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
tobixxx
 
 
Posty: 104
Rejestracja: pt lis 11, 2005 4:38 pm
Lokalizacja: wysokie mazowieckie

Post autor: tobixxx » śr lis 23, 2005 4:52 pm

witam. czy ma ktoś może adres stronki gdzie byłoby to opisane szerzej albo pokazane? byłem u trzech mechaników w moim miasteczku i żaden nie wie gdzie i jak się zabrać. z góry dziękuję :lol:

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr lis 23, 2005 9:27 pm

Moze jest jakiś czwarty który myslący jest ? To banał przecież...
Wejdz w kanał i podejdz pod śródokrecie:tam nad głową bedziesz widział owe sruby do kręcenia.Albo przyjedż do Gdyni :)20
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » czw lis 24, 2005 7:45 am

Eskapada pisze:nie wiem jak duzo unosłes auto ale generealnie to regulacja drązków słuzy jak sama nazwa mowi do regulacji i wypoziomowania syfa jak lepiej przestawaic na wieloklinie mniej cierpia drązki.
Eskapada - z całym szacunkiem ale przestawienie na wieloklinie i podkręcenie śrubą to z punktu widzenia praw fizyki to samo. Elementem pracującym jest drążek skrętny a czy różnica osiowa wynika z przestawiania na wieloklinie czy ściągnięcia śrubą - nie ma to żadnego znaczenia. Może prawie żadnego bo jak chcesz podnieść wyżej to skońćzy ci się zakres regulacji i rzeczywiście trzeba przestawiać aby uzyskać nowy zakres regulacji. Aby było wysoko można uciąć dolną gumę odbojową o połowę i powiększa się zakres pracy wachacza. Do tego też polecam wyjęcie stabilizatora.

Awatar użytkownika
keicam 73
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: ndz paź 30, 2005 7:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: keicam 73 » pt lis 25, 2005 7:06 pm

Święte słowa !! !! !!
Trooper 2.6i "LS" long 91r.
Jeśli nie ma co się lubi to się lubi co się ma!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość