Swiece zarowe

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

Swiece zarowe

Post autor: h5n1 » pt maja 26, 2006 11:18 pm

juz drugi raz zmieniam swiece zarowe. stosuje oryginalne 5 voltowe. ostatnie firmy delfi sie poupalaly i koncowki zostaly w komorze i musze glowice zrzucic. czy ktos mial juz ten problem? czy wplyw na to moze miec uszkodzony czujnik temperatury?
BMW X5 3.0 D rocznik 2002

pyton
Posty: 417
Rejestracja: pt cze 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Snopków/lubelskie

Post autor: pyton » ndz maja 28, 2006 8:37 pm

Ja by po prostu sprawdził czy na zimnym silniku zasilanie świec sie wyłącza po około 1 minucie....Jak sie nie wylacza to sterownik padł....albo jakis czujnik, jeszcze nie doszedłem czy temperatury czy jest jakis osobny....
Pathfinder hula po szosach i bezszosach.... :-)

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

znalazlem

Post autor: h5n1 » pn maja 29, 2006 5:05 pm

znalazlem schemat na necie...nawiasem na jednym z linkow ktory sam tu niedawno wkleilem. uklad jest taki ze sa dwa przekazniki i sterownik. sterownik obsluguje obydwa przekazniki i pobiera sygnal z czujnika temperatury cieczy chlodzacej znajdujacego sie za termostatem. zanczy sa dwa obwody grzewcze. jeden z rezystorem tj. na dogrzewanie nie w pelni cieplego silnika. znalazlem usterke kabla ktory prowadzi do czujnika temperatury i prawdopodobnie caly czas swieczki chodzily na niskim zasilaniu i sie wykopcily. nie moge jeszcze nic sprawdzic bo uszczelke pod glowice dostane dopiero jutro i srode sobie wieczorem zmienie. musze otworzyc silnik bo dwie koncowki swiec wpadly do srodka i nie chce zrobic masakry w nowo poskladanym silniku. a potem to juz zobacze.. co bylo przyczyna. mysle , ze zamontuje na desce kontrolki pracy swiec zarowych zasilane bezposrednio ze swiec bo kntrolka ze sterownika jak widac mnie w konia zrobila. jeszcze jedno pytanie mam. czy to wlacznik czy czujnik ten co podlaczony jest do sterownika. mysle ze wlacznik na bimetalu.
BMW X5 3.0 D rocznik 2002

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

ufff

Post autor: h5n1 » śr maja 31, 2006 10:35 pm

juz po robocie. zajelo mi to 3,5 godziny. te koncowki co wpadly do cylindrow to narobily takiego bajzlu ze sie za leb zlapalem. na szczescie glosica jest stalowa i plaska wiec zawory nie ucierpialy i tylko tloki musialem polerowac maszynka. chyba nic nie ucierpialo bo pojezdzilem nim i spoko. wymienilem czujnik temperatury ktory siedzi na terostacie po zimnej stronie. w wyniku czego na cieplym silniku swieczki wogole sie nie wlaczaja. dalej nie wiem jaki byl powod ,ze nowe swieczki sie tak rozwalily.
BMW X5 3.0 D rocznik 2002

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

koniec tematu

Post autor: h5n1 » śr cze 07, 2006 10:17 pm

na zakonczenie tematu powiem co bylo. wkladajac silnik nie zauwazylem ze masa idaca z akumulatora poprzez nadwozie do silnika ma mocno uszkodzona lamelke do nadwozia. w zwiazku z czym nadwozie nie mialo dobrej masy w zwiazku z czym przy wlaczonych swiatlach i nawiewie i czyms jescze glod pradu byl na tyle duzy , ze kradlo sobie poprzez sterownik swiec zarowych. prawdopodobnie wlasnie w ten sposob sterownik w czasie jazdy dostawal glupawki i wlaczal grzanie. do tego rozgrzana swieca i pracujace silnik i swieczki wygladaly jak po eksplozji. stad te poulamywane kawalki. to wlasnie typowy przyklad na to jak glupota i niedbalosc prowadzi do koszmarnych rezultatow.
BMW X5 3.0 D rocznik 2002

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość