Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

maja666

Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Post autor: maja666 » pn paź 22, 2007 9:16 pm

Witam. Jestem nowy i od 2 tyg.mam Troopera 2,8td '91 i zacząlem naprawiac auto,bo kupiłem od gościa (z komisu) gdzie było wpisane w kwitach,ze przeglad jest za rok. Wychodzą dziwne rzeczy do zrobienia,miedzy innymi wymiana tarcz z tyłu,Chciałem je z toczyć ale nie bardzo wiem jak je wykręcić.Odkręciłem śruby przy piaście,ale tarcza wyszła razem z półosią.Czy nie mozna zdjąc samej tarczy?
Ostatnio zmieniony wt paź 23, 2007 10:12 pm przez maja666, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » wt paź 23, 2007 7:33 pm

Poza śrubami mocującymi zacisk nic nie odkręcaj ! jak już odchylisz zacisk to p..dolnij młotkiem w tarczę ale delikatnie najlepiej w miejsca pomiędzy szpilkami koła żeby jej nie uszkodzić i sama spadnie
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » wt paź 23, 2007 7:37 pm

Niektóre warsztaty oferują przetaczanie tarcz na samochodzie. Ponoć to lepsza metoda jest.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

maja666

Post autor: maja666 » wt paź 23, 2007 8:36 pm

W którym miejscu jest ten zacisk? Między tarczą a blacha,która ją osłania? Po zdjęciu koła pukałem w tarczę,ale nie chciała zejść.
Najlepsza metoda to jest zmiana na nowe,ale nie zawsze jest na to kasa :wink:

wolf78
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 23, 2007 11:29 am
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post autor: wolf78 » wt paź 23, 2007 8:44 pm

Kolego jeśli nie wiesz co to zacisk to dla własnego dobra i innych użytkowników dróg idź z tym do warsztatu :D , bo z tego co wywnioskować można z Twojego posta ,wiedza z dziedziny mechaniki nie jest raczej Twoja mocna strona :oops: .Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » wt paź 23, 2007 8:55 pm

jestem ZA !!
sam fakt posiadania klucza nie wystarczy , daj sobie na luz !
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

maja666

Post autor: maja666 » wt paź 23, 2007 9:20 pm

Przerabiałem juz rózne furki,nie spotkałem się z "zaciskiem"- chodzi o uchwyt razem z klockami?. Zawsze miałem przedni napęd.Miałem Transita,ale w nim nic nie robiłem, oprócz łożyska na wale. Jezeli chodzi o mechanikę to kumam i chyba można trochę pomóc?Chyba na tyle to moge liczyć? Po za tym u mnie w mieście nie ma dorbych mechaników od nietypowych samochodów.

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » wt paź 23, 2007 9:29 pm

maja666 pisze:Przerabiałem juz rózne furki,nie spotkałem się z "zaciskiem"- chodzi o uchwyt razem z klockami?
O ja pier**le :o
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

maja666

Post autor: maja666 » wt paź 23, 2007 9:33 pm

Chyba tutaj mozna pytać się o takie rzeczy? W końcu w mordę za to nie dostanę a po za tym , człowiek cały czas się uczy-chyba ,że jestem w błędzie. Nie kazdy urodził sie wszechwiedzący.
A jeżeli nie to chyba trafiłem pod zły adres za co przepraszam.

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » wt paź 23, 2007 9:56 pm

Pytać można, ale czy uzyskasz odpowiedź to inna kwestia.

To jest generalnie forum rajdy4x4

Zagadnień z absolutnych podstaw mechaniki pojazdowej szukałbym gdzie indziej, np na http://www.howstuffworks.com są takie zagadnienia dość przystępnie opisane.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

maja666

Post autor: maja666 » wt paź 23, 2007 10:07 pm

Widzę,że nawet jak dla nie których prostych rzeczy nie mozna się dowiedzieć. Miło mi było pierwszy i ostatni raz się tu pojawić. Myślałem ,że miejsce gdzie mozna pogadac o wszystkim jeżeli chodzi o Isuzu,ale myliłem się. Mam nie miłe wrażenie ,że spotkałem ludzi,którzy pomimo dużej ilości postów,nie za bardzo lubią pomagać.

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Post autor: ramzes » wt paź 23, 2007 10:12 pm

mógł kupić suzuke :)21

nie miałby problemu jeśli z tylu były by bębny ... :lol: :)2

wpada nowy ,.......
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » wt paź 23, 2007 10:57 pm

Jeżeli po zdjęciu felgi nie wiesz jak zdjąć tarczę , to znaczy ,że nie masz pojęcia o pewnych kwestiach , a co się z tym wiąże nie ucz sie na własnych błędach, z internetu :lol: pewnych rzeczy się nie da nauczyć[/quote]
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » wt paź 23, 2007 11:10 pm

Spokojnie fachowcy :wink:
Maja 666 nie zna słowa "zacisk",ale czy kazdy z Was wie co to jest śrubstak,mesel,albo holajza?Że nie wspomnę o bulbulatorze,albo kluczu do bujania resorów...
Ja np za zacisk uważam to co zaciska,natomiast mocowanie go do mostu nazywam kopytem i juz/chaliera wie dlaczego/.
Przeraziło Was pewnie,że półoś wyciągnął-spoko,zmontuje ją z powrotem :wink:
Maja:staraj się "brać na logikę"-przecież do wymiany tarczy nie może być konieczności rozbebeszania mostu :roll:
Odkręć owo "kopyto"w którym siedzi zacisk i oklepuj.Tylko nie wal w powierzchnię po której jadą klocki,bo zadne stoczenie Ci już nie pomoże.
Poza tym każda tarcza ma określoną grubość minimalną i czasem już nie wolno toczyć.To zresztą jest do dupy zabieg-lepiej kupić nowe.I jak byś od tego zaczął,to byś też zobaczył jak są mocowane.Stare Ci po prostu przyżarło.
Swoją drogą w niektórych samochodach /zum bajszpil Mitsubishi,Lublin/,tarcze są mocowane od wewnątrz piasty,a nie "podkładane pod felgę".
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » pt paź 26, 2007 8:42 pm

tarcze można tez zdjąć upalając palnikiem zaraz przy głowce dyfra i tnąc resory
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

Awatar użytkownika
Silvestr
Posty: 1835
Rejestracja: czw paź 10, 2002 2:21 pm
Lokalizacja: Widawa

Post autor: Silvestr » sob paź 27, 2007 2:43 pm

...albo przez wkręcanie śrubek w specjalnie nagwintowane otwoty w tarczy :)21
Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » sob paź 27, 2007 5:06 pm

Silvestr pisze:...albo przez wkręcanie śrubek w specjalnie nagwintowane otwoty w tarczy :)21
ale to takie prymitywne i mało widowiskowe metody
iskry ! ogień ! tak musi być ! :wink:
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » sob paź 27, 2007 6:49 pm

mazur73 pisze:ale to takie prymitywne i mało widowiskowe metody
iskry ! ogień ! tak musi być ! :wink:
Oł jeee, Monster Garage :)21
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
Silvestr
Posty: 1835
Rejestracja: czw paź 10, 2002 2:21 pm
Lokalizacja: Widawa

Post autor: Silvestr » ndz paź 28, 2007 10:40 pm

:)21
Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8

maja666

Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Post autor: maja666 » ndz sty 11, 2009 6:08 pm

Dzięki niektórym osobom z tego tematu dowiedziałem że istnieja normalni ludzie co pomagają a nie tylko tacy co potrafia sie nabijać z początkujących. Tarcze były tak dawno nie ruszane,że ostro trzymały się na piaście,wystarczyło dobrze walnąć młotkiem i poszły.Wcześniej nie spotkałem sie za takim stanem auta.

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Post autor: mazur73 » ndz sty 11, 2009 8:45 pm

o ja pier.... rok zmieniałeś te tarcze ? szacun za siłę spokoju ;)
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

maja666

Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Post autor: maja666 » ndz sty 11, 2009 8:57 pm

nie rok,tylko odpowiedziałem na post

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Post autor: h5n1 » ndz sty 11, 2009 9:38 pm

maja666....mialem napisac tego posta za rok ale pomyslalem , ze nie wiadomo czy tak dlugo pozyje. Ale skoro juz odgrzalismy tego trupa to mam pytanie..... CO w koncu z tymi tarczami? WYmieniles na nowe? A moze Z toczyles?(cyt.) No i wreszcie pytanie na koniec. Jak jedziesz dobrze rozpedzona bryka i wejdzie CI babcia albo i fajna laska na pasy i musisz dac konkretnie po hamulcach to czy przez glowe przeleci CI mysl pt: O K..... moje hamulce naprawial amator niemajacy pojecia o naprawianiu samochodu!!!!! A jakbys sie czul w roli pieszego w tej sytuacji? Biorac pod uwage, ze nad postem zastanawiasz sie rok to wole nie myslec ile zastanawiasz sie nad zagadnieniem hamowania Twojego pojazdu. Pozostaje miec tylko nadzieje , ze z tego fifty-fifty na uda sie albo i nie, jednak CI sie udalo i nikogo nie zamienisz w nalesnik w nadchodzacym 2009 roku czego wszystkim zycze.
BMW X5 3.0 D rocznik 2002

Awatar użytkownika
OKO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn sty 07, 2008 2:12 pm
Lokalizacja: Kutno

Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Post autor: OKO » pn sty 12, 2009 7:45 am

nowe dla montka (tarczo będbny) to koszt 120zł ... toczenie... czy jest sens....? Tropek pewnie ma podobnie...
OPEL Monterey 98 - 3.1D
WOJO OKO

maja666

Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?

Post autor: maja666 » pn sty 12, 2009 8:10 am

sorki za brak odpowiedzi
Zmieniłem tarcze na nowe a do tego musiałem jeszcze wydac kilka stówek na drugi kpl.zacisków, ponieważ obecne przestały reagować na ruch. Po naprawie hamulców auto jeździło bez problemów a teraz walczę z alternatorem,ale to juz w innym wątku.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości