Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?
Moderator: Albert_N
Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?
Witam. Jestem nowy i od 2 tyg.mam Troopera 2,8td '91 i zacząlem naprawiac auto,bo kupiłem od gościa (z komisu) gdzie było wpisane w kwitach,ze przeglad jest za rok. Wychodzą dziwne rzeczy do zrobienia,miedzy innymi wymiana tarcz z tyłu,Chciałem je z toczyć ale nie bardzo wiem jak je wykręcić.Odkręciłem śruby przy piaście,ale tarcza wyszła razem z półosią.Czy nie mozna zdjąc samej tarczy?
Ostatnio zmieniony wt paź 23, 2007 10:12 pm przez maja666, łącznie zmieniany 1 raz.
Przerabiałem juz rózne furki,nie spotkałem się z "zaciskiem"- chodzi o uchwyt razem z klockami?. Zawsze miałem przedni napęd.Miałem Transita,ale w nim nic nie robiłem, oprócz łożyska na wale. Jezeli chodzi o mechanikę to kumam i chyba można trochę pomóc?Chyba na tyle to moge liczyć? Po za tym u mnie w mieście nie ma dorbych mechaników od nietypowych samochodów.
Pytać można, ale czy uzyskasz odpowiedź to inna kwestia.
To jest generalnie forum rajdy4x4
Zagadnień z absolutnych podstaw mechaniki pojazdowej szukałbym gdzie indziej, np na http://www.howstuffworks.com są takie zagadnienia dość przystępnie opisane.
To jest generalnie forum rajdy4x4
Zagadnień z absolutnych podstaw mechaniki pojazdowej szukałbym gdzie indziej, np na http://www.howstuffworks.com są takie zagadnienia dość przystępnie opisane.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
Widzę,że nawet jak dla nie których prostych rzeczy nie mozna się dowiedzieć. Miło mi było pierwszy i ostatni raz się tu pojawić. Myślałem ,że miejsce gdzie mozna pogadac o wszystkim jeżeli chodzi o Isuzu,ale myliłem się. Mam nie miłe wrażenie ,że spotkałem ludzi,którzy pomimo dużej ilości postów,nie za bardzo lubią pomagać.
Spokojnie fachowcy
Maja 666 nie zna słowa "zacisk",ale czy kazdy z Was wie co to jest śrubstak,mesel,albo holajza?Że nie wspomnę o bulbulatorze,albo kluczu do bujania resorów...
Ja np za zacisk uważam to co zaciska,natomiast mocowanie go do mostu nazywam kopytem i juz/chaliera wie dlaczego/.
Przeraziło Was pewnie,że półoś wyciągnął-spoko,zmontuje ją z powrotem
Maja:staraj się "brać na logikę"-przecież do wymiany tarczy nie może być konieczności rozbebeszania mostu
Odkręć owo "kopyto"w którym siedzi zacisk i oklepuj.Tylko nie wal w powierzchnię po której jadą klocki,bo zadne stoczenie Ci już nie pomoże.
Poza tym każda tarcza ma określoną grubość minimalną i czasem już nie wolno toczyć.To zresztą jest do dupy zabieg-lepiej kupić nowe.I jak byś od tego zaczął,to byś też zobaczył jak są mocowane.Stare Ci po prostu przyżarło.
Swoją drogą w niektórych samochodach /zum bajszpil Mitsubishi,Lublin/,tarcze są mocowane od wewnątrz piasty,a nie "podkładane pod felgę".

Maja 666 nie zna słowa "zacisk",ale czy kazdy z Was wie co to jest śrubstak,mesel,albo holajza?Że nie wspomnę o bulbulatorze,albo kluczu do bujania resorów...
Ja np za zacisk uważam to co zaciska,natomiast mocowanie go do mostu nazywam kopytem i juz/chaliera wie dlaczego/.
Przeraziło Was pewnie,że półoś wyciągnął-spoko,zmontuje ją z powrotem

Maja:staraj się "brać na logikę"-przecież do wymiany tarczy nie może być konieczności rozbebeszania mostu

Odkręć owo "kopyto"w którym siedzi zacisk i oklepuj.Tylko nie wal w powierzchnię po której jadą klocki,bo zadne stoczenie Ci już nie pomoże.
Poza tym każda tarcza ma określoną grubość minimalną i czasem już nie wolno toczyć.To zresztą jest do dupy zabieg-lepiej kupić nowe.I jak byś od tego zaczął,to byś też zobaczył jak są mocowane.Stare Ci po prostu przyżarło.
Swoją drogą w niektórych samochodach /zum bajszpil Mitsubishi,Lublin/,tarcze są mocowane od wewnątrz piasty,a nie "podkładane pod felgę".
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?
Dzięki niektórym osobom z tego tematu dowiedziałem że istnieja normalni ludzie co pomagają a nie tylko tacy co potrafia sie nabijać z początkujących. Tarcze były tak dawno nie ruszane,że ostro trzymały się na piaście,wystarczyło dobrze walnąć młotkiem i poszły.Wcześniej nie spotkałem sie za takim stanem auta.
Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?
o ja pier.... rok zmieniałeś te tarcze ? szacun za siłę spokoju 

Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?
maja666....mialem napisac tego posta za rok ale pomyslalem , ze nie wiadomo czy tak dlugo pozyje. Ale skoro juz odgrzalismy tego trupa to mam pytanie..... CO w koncu z tymi tarczami? WYmieniles na nowe? A moze Z toczyles?(cyt.) No i wreszcie pytanie na koniec. Jak jedziesz dobrze rozpedzona bryka i wejdzie CI babcia albo i fajna laska na pasy i musisz dac konkretnie po hamulcach to czy przez glowe przeleci CI mysl pt: O K..... moje hamulce naprawial amator niemajacy pojecia o naprawianiu samochodu!!!!! A jakbys sie czul w roli pieszego w tej sytuacji? Biorac pod uwage, ze nad postem zastanawiasz sie rok to wole nie myslec ile zastanawiasz sie nad zagadnieniem hamowania Twojego pojazdu. Pozostaje miec tylko nadzieje , ze z tego fifty-fifty na uda sie albo i nie, jednak CI sie udalo i nikogo nie zamienisz w nalesnik w nadchodzacym 2009 roku czego wszystkim zycze.
BMW X5 3.0 D rocznik 2002
Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?
nowe dla montka (tarczo będbny) to koszt 120zł ... toczenie... czy jest sens....? Tropek pewnie ma podobnie...
OPEL Monterey 98 - 3.1D
WOJO OKO
WOJO OKO
Re: Jak zmienić-zdjąć tylnią tarczę?
sorki za brak odpowiedzi
Zmieniłem tarcze na nowe a do tego musiałem jeszcze wydac kilka stówek na drugi kpl.zacisków, ponieważ obecne przestały reagować na ruch. Po naprawie hamulców auto jeździło bez problemów a teraz walczę z alternatorem,ale to juz w innym wątku.
Zmieniłem tarcze na nowe a do tego musiałem jeszcze wydac kilka stówek na drugi kpl.zacisków, ponieważ obecne przestały reagować na ruch. Po naprawie hamulców auto jeździło bez problemów a teraz walczę z alternatorem,ale to juz w innym wątku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości