Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max
Moderator: Albert_N
-
jan dreptak
- jestem tu nowy...

- Posty: 28
- Rejestracja: śr gru 22, 2004 8:37 pm
Post
autor: jan dreptak » ndz gru 09, 2007 11:04 am
dzień dobry
mam na oku troopera 3.0 z automatem rocznik 2000, czy ten automat jest już z tych "myślących" czy jeszcze nie

dodam, że obok wajchy są jakieś dwa przyciski sport i coś jeszcze
auto, którym teraz jeżdżę nie ma żadnych przycisków a skrzynia reaguje na sposób wciskania gazu, przy delikatnym nacisku zmiana biegów jest przy niższych obrotach przy wciśnięciu w podłogę skrzynia przeciąga obroty aż do czerwonej kreski
-
jan dreptak
- jestem tu nowy...

- Posty: 28
- Rejestracja: śr gru 22, 2004 8:37 pm
Post
autor: jan dreptak » śr gru 19, 2007 9:53 pm
no to odpowiem sam sobie, skrzynia dostosowuje się do stylu jazdy kierowcy aczkolwiek nie do końca bo nie zauważyłem żebu skrzynia miała ochotę rozjechać jakiegoś rowerzystę czy staruszkę na przejściu
wracając do rzeczy, dajemy w pedał biegi zmieniają się żwawo, dusimy po malutku biegi zmieniają się ospale, i tak właśnie miało być
-
gri74
-

- Posty: 5786
- Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: gri74 » śr gru 19, 2007 10:20 pm
no jak ma przyciski to jest z tych pierwszych jak ją określasz
wracając do rzeczy, dajemy w pedał biegi zmieniają się żwawo, dusimy po malutku biegi zmieniają się ospale, i tak właśnie miało być
Tak to juz było w MB beczkach z lat 70
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
-
seba4x4
-

- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
-
Kontaktowanie:
Post
autor: seba4x4 » czw gru 20, 2007 6:40 am
jan dreptak pisze:
auto, którym teraz jeżdżę nie ma żadnych przycisków a skrzynia reaguje na sposób wciskania gazu, przy delikatnym nacisku zmiana biegów jest przy niższych obrotach przy wciśnięciu w podłogę skrzynia przeciąga obroty aż do czerwonej kreski
Miałem trzy auta w automacie (MB W126, Bronco, Blazer, jeżdżę od czasu do czasu różnymi) i w każdym biegi przełączały się w sposób, jaki opisujesz. Przy wciśnięciu pedału w podłogę uruchamiasz funkcję kick-down, która umożliwia wkręcanie silnika na każdym z biegów do obrotów bliskich maksymalnym. W starszych autach funkcja ta była uruchamiana przełącznikiem pod pedałem gazu, w nowszych biorą sygnał np z czujnika otwarcia przepustnicy.
-
jan dreptak
- jestem tu nowy...

- Posty: 28
- Rejestracja: śr gru 22, 2004 8:37 pm
Post
autor: jan dreptak » czw gru 20, 2007 1:21 pm
szanowni koledzy jak można się domyślać nie chodzi o kick down bo ten był w automatach pewnie od zawsze, sam pamiętam jakieś prety i śrubki ze skrzyni do gaźnika otwierające dodatkową przepustnicę albo zwiększające dawkę paliwa,
rzecz się rozchodzi nie o reakcję na głębokość wciśnięcia pedału ale na dynamikę wciskania
-
seba4x4
-

- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
-
Kontaktowanie:
Post
autor: seba4x4 » czw gru 20, 2007 2:01 pm
jan dreptak pisze:prety i śrubki ze skrzyni do gaźnika otwierające dodatkową przepustnicę albo zwiększające dawkę paliwa,
Z całym szacunkiem, nie widziałem w wymienionych w moim poście autach czegoś takiego, jak:"
prety i śrubki ze skrzyni do gaźnika ".
Kick-down nie polega na dodawaniu przez skrzynię biegów dawki paliwa, tylko na opóźnianiu przez skrzynię biegów przełączania biegów "w górę". Skutkuje to doprowadzeniem silnika do wyższych obrotów na każdym zapinanym biegu. Regulowane to jest przez elektrozaworki umieszczone w magistrali olejowej w skrzyni biegów.
-
jan dreptak
- jestem tu nowy...

- Posty: 28
- Rejestracja: śr gru 22, 2004 8:37 pm
Post
autor: jan dreptak » pt gru 21, 2007 9:35 am
mea culpa, brak precyzji, w zamierzchłych czasach, kiedy automaty były trzybiegowe, co i tak było postępem po dwubiegowych power glide, całe sterowanie przekładnią odbywało się za pomocą hydrauliki, a kick down oczywiście zmieniał bieg w dół i coś tam robił z gaźnikiem, ale co za nic już nie pamiętam bo to było ze dwadzieścia lat temu
nie ma zresztą co się spierać bo wniosek i tak jest jeden, kultura pracy współczesnego autoamtu z tym sprzed 30 lat to jak dzień do nocy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości