www.forum4x4.pl

witam moze ktos wie jakie powinno byc cisnienie oleju w toopr 2.3 benzyna?? ja mam silnik po kapitalnym remoncie i cisnienie mi idzie ponad 8 czyli konic skali. zastanawiam sie czy nie jest za duze? czy nie rozwali mi filtra oleju??

wypowiadajcie sie )

Mylisz sie wyobrazajac sobie filtr oleju jako worek w odkurzaczu. W silniku zasadniczy spadek cisnienia odbywa sie na koncowych punktach smarowania tj. np. na panewkach walu a roznica cisnienia pomiedzy strefa przed filtrem i za filtrem jest w zasadzie znikoma bo idea filtra jest zatrzymywac czastki a nie stawiac opor przeplywajacemu olejowi. W to 8 na zegarku to ciezko uwierzyc... zapewne masz zamocowany nieorginalny baczek.. tzn element siedzacy na silniku. Kiedys tez mialem takie odpalowe cisnienie do czasu kiedy nie zalozylem oryginalnego i okazalo sie ze nie jest tak pieknie.......

no własnie nie wim przed remontem gdy go zakatowałem to było na zegarze 0 na rozgrzanym a na zimnym 1.

Wymien czujnik - kosztuje 15 PLN. Mozliwe jeszcze, ze gdzies sie zwalil obwod pomiarowy (np. przez brak masy na zegarach, budzie albo silniku - sprawdz pod katem dobrego przewodzenia zlaczke na najcienszym przewodzie w wiazce trzech drutow miedzy akumulatorem a rozrusznikiem - zlaczka jest blizej aku). Mozesz tez w miejsce czujnika wpiac manometr i sprawdzic co pokazuje.

No to i ja się wypowiem po swojemu chociaż pewnie nie mam racji
Filtr jeszcze troche wytrzyma. Jak najbardziej może rozwalić ale np Filtron daje gwarancje do 10 bar sam miałem już takie przypadki, a przyczyną jest najczęściej zacięty lub uszkodzony zawór przelewowy. Może to jest przyczyną tak wielkiego ciśnienia u ciebie.
h5n1 napisał:

roznica cisnienia pomiedzy strefa przed filtrem i za filtrem jest w zasadzie znikoma bo idea filtra jest zatrzymywac czastki a nie stawiac opor przeplywajacemu olejowi

Nie taka znowu znikoma. Nawet dość spora. Pompa oleju daje duży nadmiar tak jak pompa paliwowa. Właśnie po to jest zawór przelewowy(przed filtrem)-utrzymuje stałe ciśnienie i pozwala nadmiarowi spłynąć spowrotem do miski.
Ideą filtra jest jak najbardziej zatrzymywanie cząstek stałych. Chociaż opór stawia zwłaszcza zimą kiedy olej potrafi być bardzo gęsty albo kiedy wszystkie syfy z silnika się w nim już ulokują (często wewnątrz jest zaworek który w razie zatkania filtra puszcza olej bokiem nie przez wkład filtrujący).
A może jak napisał sentek po prostu elektryka.
Chyba, że na wał po pierwszym szlifie dali ci panewki na drugi szlif i tak jakoś to ciasno wyszło

no tak najrozsądniej bedzie chyba wkrecic zegar i sprawdzi jakie jest cisnienie. a pózniej sie bedzie szukac bo mozliwe ze własnie w zaworku jest za mocna sprezyna i nie popuszcza i tworzy sie takie cisnienie ) wał był spasowany dobrze wszytsko chodziło płynnie

Niekoniecznie musi mieć walnięty miernik.Ja również mam takie ciśnienie (4 na wolnych,ok 8 przy normalnej ,tzn90-110, jeżdzie.Pokrywa to się ze wskazaniami miernika(zwykły na wężu) wkręconego w miejsce "bańki'' na bloku.Zatem kolego śmigaj śmiało i nie przejmuj się wskazówkami przy takich wartościach.

Czy Wy wszyscy piszecie o silniku 2,3? Ja mam 2,6, teoretycznie 203 tkm, cisnienie na ciepło na wolnych ok. 2,5, a na 3000 obr/min. ok. 4. Mechanik mówi, ze jest bardzo OK.

W moim jak jest zimny trzyma pięknie 8 jak się rozgrzeje spada do oklic 4 na wolnych a na obrotach okolice 8 non stop. (2.6 oczywiście)