Strona 1 z 1
Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: śr sty 22, 2014 6:07 pm
autor: Adamo
Jak zlokalizować co piszczy w aucie jeśli występuje to tylko w czasie jazdy powyżej 50km/h?
Pacjent to d-max my2012. ASO nie wie
Można jeździć aż się coś rozpadnie (gwarancja)... ale irytuje

Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: śr sty 22, 2014 6:10 pm
autor: Mroczny
objawiło się to wraz z mrozami?
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: śr sty 22, 2014 6:12 pm
autor: Adamo
Mroczny pisze:objawiło się to wraz z mrozami?
Wcześnie też było ale bardzo rzadko.
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: śr sty 22, 2014 6:16 pm
autor: Mroczny
pytam bo często kawałki lodowe lubią się umieścić między pracującymi elementami - rama-buda albo podobnymi. Jeśli było wcześniej a teraz się nasiliło to elementy gumowe zawieszenia bym obstawiał.. ale tak serio to przyczyn może być wiele: zawiesie wydechu, coś mogło na zbiorniku urosnąć, krzyżak może się zacierać, może osłona tarczy być ugięta, może jakiś plastik parszywy owalizuje sobie punkt kotwienia..
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: śr sty 22, 2014 6:44 pm
autor: alfik
Mi coś wibrowało przy większych prędkościach. Znalazłem w Ząbkach pod Warszawą zakład ze stanowiskiem rolkowym, na którym mogą napędzić auto w miejscu. Od razu wyszło co sie teleportacji, a nie było to oczywiste.
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: śr sty 22, 2014 7:57 pm
autor: Adamo
Dzisiaj miałem przegląd po 40tys. Aso twierdzi, ze wszystko oglądali i wygląda ok. Tyle, że oni mało co ogarniają...
Chyba pozostaje hamownia...
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 9:57 am
autor: suzi4WD
może porządnie podwozie wymyć wodą pod ciśnieniem
szybciej się zepsuje albo naprawi

Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 10:04 am
autor: Adamo
suzi4WD pisze:może porządnie podwozie wymyć wodą pod ciśnieniem
szybciej się zepsuje albo naprawi

Jest to jakiś pomysł... zwłaszcza, że niebawem jadę na narty do Włoch... wolał bym żeby się rozleciało przed lub po niż w trakcie wyjazdu...

Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 11:31 am
autor: ernil
Kup sobie takie urządzenie używane firmy Snap-on. W nazwie ma chyba słowo ucho in inglisz. Zestaw czujek, które umiejscawiasz w kilku miejscach w aucie, przełącznik i słuchawki. Przełącznikiem przepinasz na dany numerek czujki i lokalizujesz rejon coraz bardziej precyzyjnie.
Działa.
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 11:43 am
autor: Adamo
ernil pisze:Kup sobie takie urządzenie używane firmy Snap-on. W nazwie ma chyba słowo ucho in inglisz. Zestaw czujek, które umiejscawiasz w kilku miejscach w aucie, przełącznik i słuchawki. Przełącznikiem przepinasz na dany numerek czujki i lokalizujesz rejon coraz bardziej precyzyjnie.
Działa.
Fajne... ale chyba aż tak to mi się nie chce. Jak się rozleci to zadzwonię po ADAC i niech zawiozą do serwisu na naprawę gwarancyjną, a mi dadzą samochód zastępczy
Z wiekiem coraz bardziej skłaniam się w stronę rozwiązań prostych i skutecznych

Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 12:26 pm
autor: ernil
No tak tak, sądziłem, że to może Ci się przydać w warsztatowaniu też. Ale może pomyliłem nicki i Ty nie warsztatujesz.
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 1:24 pm
autor: Adamo
ernil pisze:No tak tak, sądziłem, że to może Ci się przydać w warsztatowaniu też. Ale może pomyliłem nicki i Ty nie warsztatujesz.
Nie mam warsztatu. Pracuję w zupełnie innej branży

Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 1:34 pm
autor: Szarbia
alfik pisze:Mi coś wibrowało przy większych prędkościach. Znalazłem w Ząbkach pod Warszawą zakład ze stanowiskiem rolkowym, na którym mogą napędzić auto w miejscu. Od razu wyszło co sie teleportacji, a nie było to oczywiste.
Gdzie ten zaklad jest

Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: czw sty 23, 2014 7:27 pm
autor: Mroczny
Czad to jest, ze ma facet nowy wózek. Wydał kupę kasy, wóz jest na gwarancji. Nie będąc mechanikiem człowiek słyszy problem, zgłasza mechanikom i... nic. I jedzie na urlop nowym wozem za cieżkie pieniądze w stresie jakby jechał starym autem... bo nawet jak jest full pakiet ubezpieczeń to jednak szkoda urlopu na stanie przy drodze i czekanie na assistance
edit
Adam - ja bym poświecił chwilę i podjechał przed wyjazdem do zaprzyjaźnionego warsztatu. Tak aby ktoś z wyobraxnią wyeliminował elementy istotne. Jesli to popiskuje tuleja metalowo gumowa - to spokojnie zrobisz wycieczkę. Jeśli natomiast krzyżak, sworzeń czy coś w tej podobie - lepiej wyeliminować na czas
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: pt sty 24, 2014 4:45 pm
autor: Adamo
Mroczny pisze:Czad to jest, ze ma facet nowy wózek. Wydał kupę kasy, wóz jest na gwarancji. Nie będąc mechanikiem człowiek słyszy problem, zgłasza mechanikom i... nic. I jedzie na urlop nowym wozem za cieżkie pieniądze w stresie jakby jechał starym autem... bo nawet jak jest full pakiet ubezpieczeń to jednak szkoda urlopu na stanie przy drodze i czekanie na assistance
edit
Adam - ja bym poświecił chwilę i podjechał przed wyjazdem do zaprzyjaźnionego warsztatu. Tak aby ktoś z wyobraxnią wyeliminował elementy istotne. Jesli to popiskuje tuleja metalowo gumowa - to spokojnie zrobisz wycieczkę. Jeśli natomiast krzyżak, sworzeń czy coś w tej podobie - lepiej wyeliminować na czas
Czad to jest ASO Isuzu...
Auto wydali po zakupie trzy dni pózniej, bo 3 razy demontowali wiązkę od haka i montowali od początku. Powodem było to, że święciła sie kontrolka od kontroli trakcji. Gdyby przeczytali choć instrukcje użytkowania to by wiedzieli, ze po odłączeniu aku trzeba sie przejechać żeby zgasła ...
Jak pojechałem na pierwszy przegląd i zostawiłem auto, to za chwile zadzwonili ze nie mogą zrobić przeglądu ponieważ nie mają filtra oleju. Próbował mi gość wmówić , ze mam nietypowy silnik i to dlatego. To net jedyny silnik z jakim można kupić to auto...
Dzisiaj zostawiłem na akcje serwisowa... Po kilku godzinach zadzwonili, ze auto zostaje do jutra ponieważ nie maja części niezbędnej do tej akcji...
Normalnie w ASO czuje sie jak w ukrytej kamerze

Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: pt sty 24, 2014 5:17 pm
autor: Mroczny
no czad..
nic się nie zmienia w tym kraju
Re: Jak zlokalizować co piszczy w czasie jazdy?
: pt sty 24, 2014 5:57 pm
autor: Adamo
W związku ze zgłoszeniem pieszczenia w czasie jazdy niezależnego od obrotów silnika tylko od prędkości jazdy... Poprawili naciąg paska
Piszczy nadal..., bo nie miało prawa przestać...
Z ASO Skody i Jeepa (wcześniejszego, bo teraz to porażka) byłem bardzo zadowolony.
Dobrze, że nie mam LR-a w połączeniu z takim aso jak Isuzu, bo bym wpadł w depresje
