No i go nie uruchomiłem - POMOCY

Frontera, Monterey

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Marucha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: czw maja 03, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

No i go nie uruchomiłem - POMOCY

Post autor: Marucha » sob cze 02, 2007 11:55 am

Tak !!!! Kręciłem, kręciłem rozrusznikiem aż padł akumulator. Tak już raz było. Mam go jakieś 2 miesiące (może trzy) i zdarzyło się3-4 razy, że nie odpalał za pierwszym razem. Ogólnie odpalał zawsze na "dotyk". Tak, jest prawdą, że mam kłopoty z immobolaizerem - miga mi lapmka silnika i wówczas odcina dopływ paliwa - podczas uruchamiania. Muszę kilka razy ( czasem raz, dwa) wyjąć kluczyk i włożyć, wyjąc i włożyć - i lampka silnika gaśnie - auto uruchamia się na dotyk. A dzisiaj wieeelka buba.
Czy ktoś coś wie ??? Może jakieś styki trzeba przeczyścić ?? Coś postukać gdzieś ???? Mam sekwencyjny gaz i auto uruchamia się tylko na benzynie. WYłącza się na gazie.
AAaaaaaaaaaa.....................
2,2 LPG / LONG, 1998 rok
GG 124835

Awatar użytkownika
brum
Posty: 674
Rejestracja: pt paź 13, 2006 2:25 pm
Lokalizacja: Chechło/Olkusz

Post autor: brum » sob cze 02, 2007 12:11 pm

ja też tak mam że jak zacznie mi migać imo to nie mogę go odpalić, muszę wyjąć kluczyk i znowu prubawać i tak kilka razy czasami.
Frontera Long 2.2 '97 MT 33", lift 3", winch....
http://www.opelfrontera.pl

Awatar użytkownika
Marucha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: czw maja 03, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Marucha » sob cze 02, 2007 12:23 pm

Tak to właśnie wygląda z immo u mnie.

Do swoich problemów przy uruchamianiu dodam, że nigdy nie ma problemu na zimnym silniku. Dzieje się tak ( i tak też się stało dzisiaj), że autem jechałem - pozostawiłem je na godzinke i już.....buba........
2,2 LPG / LONG, 1998 rok
GG 124835

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » sob cze 02, 2007 12:30 pm

A odpalałeś awaryjnie na gazie? Bo wspomniałeś, że odpalasz na benzinen.
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Marucha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: czw maja 03, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Marucha » sob cze 02, 2007 12:31 pm

Nie mam możliwości uruchamiania auta na gazie. Gaz załącza się sam, kiedy silnik osiągnie odpowiednią temperaturę.
2,2 LPG / LONG, 1998 rok
GG 124835

Awatar użytkownika
wojtekkk
Posty: 1775
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 2:10 pm
Lokalizacja: podlaskie-N53*11' E23*11'

Post autor: wojtekkk » sob cze 02, 2007 3:11 pm

no to jest niestety wada sekwencji że nie ma odpalania awaryjnego.
jeżeli zaś chodzi o immobilajser to ktoś już kiedyś miał z tym problem- niestety nie pamiętam jak to zostało rozwiązane- musicie poszukać w starszych postach
zwolennik bfgoodrich
http://www.mazury4x4.pl
montek się tworzy

Awatar użytkownika
Marucha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: czw maja 03, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Marucha » sob cze 02, 2007 3:13 pm

Jasne - ale ja mam problem z odpalaniem silnika nieostygniętego (czasami). Jak już ostygł, to podłączyłem się do drugiego autaka klemami i odpalił na "dotyk".
Co jest zgrane ????!!!!!!!
2,2 LPG / LONG, 1998 rok
GG 124835

Awatar użytkownika
wojtekkk
Posty: 1775
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 2:10 pm
Lokalizacja: podlaskie-N53*11' E23*11'

Post autor: wojtekkk » ndz cze 03, 2007 7:42 pm

może coś elektryka z lpg nie do końca poprawnie działa(np przekaźnik temperaturowy miedzy gazem a benzyną)
zwolennik bfgoodrich
http://www.mazury4x4.pl
montek się tworzy

-BARON-
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 8:18 pm
Lokalizacja: OKOLICE TORUNIA

Post autor: -BARON- » ndz cze 03, 2007 11:00 pm

Fakt to wygląda na immo.Najlepiej jakbyś miał 2-gi orginalny kluczyk.Ojciec tak miał w lanosie że strasznie cięzko mu palił też potrafił go zakręcić aż padał aku,w końcu pojechał do jakiegoś fachmana który wydał niezwykle trafną diagnozę, po zmianie kluczyka na 2 z orginalnych problem przestał istniec.Może i ci się uda :) A jak nie to jechać gdzieś do elektrospeca od kompów samochodowych i niech ci zdejmie blokade.Ale to już niejest tanie (podobno ).

Awatar użytkownika
Marucha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: czw maja 03, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Marucha » pn cze 04, 2007 7:22 am

Wiem, że immo mi trochę kłopoci. W moim modelu frontki nie można usunąc układu z immobilajzerem. Nie przypuszczam jednak aby to właśnie to urządzenie było przyczyną moich nieczęstych, ale uciążliwych, kłopotów z uruchomieniem auta. Długo nad tym myślałem i wydaje mi się, że to coś na pograniczy komp-gaz --(temp)-- komp-opel. No ale cóż - zacznę od załatwienia sprawy z immo. Później zobaczymy. Na razie gaszę auto na benzynie i czekam......czy coś się zieniło...........

Dziękuję za zainteresowanie i chęć pomocy.....
2,2 LPG / LONG, 1998 rok
GG 124835

Awatar użytkownika
pioobi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 21
Rejestracja: wt maja 15, 2007 11:24 am
Lokalizacja: Płock/Włocławek

Post autor: pioobi » pn cze 04, 2007 5:11 pm

Witam
masz rację imo szwankuje, mam ten sam problem, czasem zapala sie nieszczęsna kontrolka i wtedy wyciągam kluczyk czekam chwilę następnie można uruchomić auto, jeżeli to nie przynosi rezultatu to można spróbować zdiąć klemę z akumulatora i poczekać, aż komp się zresetuje. Polecam wizytę u elektromechanika z komputerem tylko nie w ASO ( duże koszta ) napewno komp ma w pamięci błędy, które tżeba usunąć
Pzdr obi (Frontera 2,5TDS)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opel”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości