Tak

!! Kręciłem, kręciłem rozrusznikiem aż padł akumulator. Tak już raz było. Mam go jakieś 2 miesiące (może trzy) i zdarzyło się3-4 razy, że nie odpalał za pierwszym razem. Ogólnie odpalał zawsze na "dotyk". Tak, jest prawdą, że mam kłopoty z immobolaizerem - miga mi lapmka silnika i wówczas odcina dopływ paliwa - podczas uruchamiania. Muszę kilka razy ( czasem raz, dwa) wyjąć kluczyk i włożyć, wyjąc i włożyć - i lampka silnika gaśnie - auto uruchamia się na dotyk. A dzisiaj wieeelka buba.
Czy ktoś coś wie

? Może jakieś styki trzeba przeczyścić

Coś postukać gdzieś

?? Mam sekwencyjny gaz i auto uruchamia się tylko na benzynie. WYłącza się na gazie.
AAaaaaaaaaaa.....................