Czy warto zamienić Troopera na: Rodeo, Montereya, Fronterę

Frontera, Monterey

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
plochu
 
 
Posty: 175
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 8:56 pm
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Re: Niestety nie mam szerszych opon, żeby sprawdzić.

Post autor: plochu » ndz sty 30, 2005 4:02 pm

ANDRZEJ M pisze: Wiencej niż 120-130 nie jechałem, hałas, wibracje, czarny dym oraz strach zaglądający w oczy nie pozwoliły :wink:
POzdr andrzej
ja tam na poczatku jak kupilem frotke i bylem w niemczech to chcialem sprawdzic ile jedzie moj 2.3DTR : o)
tak 100 - 120 to sie da spokojnie, ale potem... niby udalo mi sie dociagnac do 140 (z gorki tak okolo 150) ale ma sie wrazenie jakby samochod mial zaraz odfrunac a radio nie pomagalo w zagluszeniu silnika. oponki moje to 255/70/15 czyli troche mniej niz powinno byc (fabryka daje 255/75/15) wiec nalezalo by od predkosci troche odjac...

moja konkluzja? frotka 2.3 turbo-klekot to samochod ktory na trasie uwielbia (mozna nawet by napisac przez duze "U") predkosc podrozna 90 km/h. pracuje wtedy kulturalnie, wzglednie cicho, malo pali i wogole jest fajnie.

dodam jeszcze ze przy predkosciach 120-130 km/h frotka pali tak na moje wyliczenia 3-4 litrow oleju napedowego wiecej niz przy 90 km/h.

jezeli chodzi o spalanie to moj rekord to przejechanie po pelnym tankowaniu 1240 km - glownie na trasie i troszke leciutka noga przez miasta.

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » ndz sty 30, 2005 5:31 pm

o curde to dobrze że se frotki na kark nie ściągłem bo rodeo 140 to taka norma i jeszcze pełen komfort.

Awatar użytkownika
plochu
 
 
Posty: 175
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 8:56 pm
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: plochu » ndz sty 30, 2005 6:46 pm

wiesz, komfort moze i dalo by sie dopracowac i by sie milej jechalo, ale najgorsze przy tej predkosci jest uczucie ze tego silnika nie stac na nic wiecej. niestety wedlug mnie to silniki 2.3 DTR montowane we frotkach to maja troche za malo stalowych konikow. w terenie to sie zapina reduktor i o tym zapomina, ale na trasiebrak mocy chocby do wyprzedzania.

w mojej dodatkowo w tej chwili brak mocy, bo mam nieco skrecona dawke paliwa bo zaczela mocno dymic. znajomy mechanik mowi ze wszystko bedzie ok jak sie wymieni odwrocony wynalazek boscha czyli pompe wtryskowa, ale jakos na razie nie ma na to czasu.

Grzesiek1977
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: pn sty 24, 2005 11:12 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

Hehe najpierw chciałem kupić Rodeo.

Post autor: Grzesiek1977 » ndz sty 30, 2005 11:50 pm

Ale niestety znalazłem tylko 2 ruiny z przebiegiem ponad 250 tys.km.
W obu stan silnika, zawieszenia itp. opłakany.
Teraz mam na oku Monterey-a.

Co prawda ma on opony 31x10.5R15, ale na asfalt kupię węższe np. 225/75R15 (widziałem takie ostatnio w Grand-zie).

Za to ma silnik V6 24V .

marcinsokol
 
 
Posty: 946
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: marcinsokol » pn sty 31, 2005 8:17 am

szczerze to kup sobie subaru forester odczujesz przyspieszenie naped 4x4 na grzybki i po czarnym w zupelnosci starczy no i sie nie psuje

Awatar użytkownika
ANDRZEJ M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 73
Rejestracja: pn sie 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wrocław

Re: Niestety nie mam szerszych opon, żeby sprawdzić.

Post autor: ANDRZEJ M » pn sty 31, 2005 11:22 am

plochu pisze: frotka 2.3 turbo-klekot to samochod ktory na trasie uwielbia (mozna nawet by napisac przez duze "U") predkosc podrozna 90 km/h. pracuje wtedy kulturalnie, wzglednie cicho, malo pali i wogole jest fajnie.

dodam jeszcze ze przy predkosciach 120-130 km/h frotka pali tak na moje wyliczenia 3-4 litrow oleju napedowego wiecej niz przy 90 km/h.

jezeli chodzi o spalanie to moj rekord to przejechanie po pelnym tankowaniu 1240 km - glownie na trasie i troszke leciutka noga przez miasta.
Wszystko to co napisałeś pasuje do mojego egzemplarza jak ulał, ztym że w mojej hałasy intensywniejsze zaczynają się od 110km/h a zwiększone zużycie paliwa od 90km/h.Na czarny dym stosuje metodę stopniowego wciskania gazu [jak cisniesz do deski to i tak nadmiar paliwa przerabia na sadzę i szybciej nie jedzie] i jakoś sie tam człowiek buja[ nie za szybko ale może być]. Reasumując nie jest to samochód dla ścigantów, upalaczy gumy i zwolenników wygórowanych osiągów
Pozdr andrzej

PS Może zna ktoś faktyczną pojemność zbiornika paliwa we frocie długiej bo zawsze myślałem że 75 ale po ostatnim tankowaniu pewny już nie jestem....

Awatar użytkownika
plochu
 
 
Posty: 175
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 8:56 pm
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Re: Niestety nie mam szerszych opon, żeby sprawdzić.

Post autor: plochu » pn sty 31, 2005 1:58 pm

ANDRZEJ M pisze: PS Może zna ktoś faktyczną pojemność zbiornika paliwa we frocie długiej bo zawsze myślałem że 75 ale po ostatnim tankowaniu pewny już nie jestem....
wiec wedlug specyfikacji technicznej jest 100 litrow, co moze byc prawda i raczej jest bo najwiecej jak wlalem do baku to 96 litrow.

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Re

Post autor: Eskapada » pn sty 31, 2005 2:26 pm

Grzesiek1977 pisze:
Eskapada
Nie każde auto 10-15-letnie to syf – zależy kto jak o nie dba – nie oglądałeś mojego Troopera, więc nie znasz jego stanu.


Grzesiek
Ty sie Grzesiu nie unos tylko zerknij do nie oficjalnego slownika off roadowego :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Grzesiek1977
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: pn sty 24, 2005 11:12 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

Re: Re

Post autor: Grzesiek1977 » wt lut 01, 2005 6:21 pm

[/quote]

Ty sie Grzesiu nie unos tylko zerknij do nie oficjalnego slownika off roadowego :)21[/quote]

OK

Upsss - sory.

Poczytałem, zrozumiałem.

Dzięki :)2

Pozdrawiam :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opel”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość