Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Moderator: Mroczny
-
-
- Posty: 174
- Rejestracja: ndz sty 09, 2011 10:03 pm
Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Chce kupic sobie terenowke podoba mi sie Frontera suzuki itp są dla mnie za małe, chcę krótką wersje gdzie nie ma jak zmiescic LPG więc chce 2.2 DTI. Lepszy 115 czy 120KM? Ile to pali po czarnym? Chcialbym zalozyc do niej 30"-31" AT - wejdą bez liftu? I jak wyglada sprawa z tym bakiem, mocno wystaje i przeszkadza? Bo podobno nisko jest.
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Ja posiadam 2.2 dti 116 km , w 120 jest inna turbina ze zmiena geometria i wiecej elektroniki do pompy . W terenie jakos daje rade zalezy do czego chcesz to uzywac , co do drazka nad bakiem jest problem cza sciagac giety z usa
Nie mam jeepa
samurai 


-
-
- Posty: 174
- Rejestracja: ndz sty 09, 2011 10:03 pm
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
jaki drązek nad bakiem? co z usa? nie rozumiem
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Tylny lewy gorny drazek jest nad bakiem i max wykrzyz jest przez to ograniczony. Bardzo to nie przeszkadza, ale mozna zamowic giete drazki zza wielkiej wody, ja sam se uspawalem 
Mozna tez tyl baku nieco obnizyc i delikatnie naciac oslone baku, zeby drazek mial wiecej miejsca. Ale nawet bez ruszania tego tragedii nie ma.

Mozna tez tyl baku nieco obnizyc i delikatnie naciac oslone baku, zeby drazek mial wiecej miejsca. Ale nawet bez ruszania tego tragedii nie ma.
-
-
- Posty: 174
- Rejestracja: ndz sty 09, 2011 10:03 pm
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Tak właściwie to lepszy 2.2 DTI czy 2.2 benzynka z LPG? Nie licząc kwestii problemu z lpg na wyprawach bo samochód uzywany bedzie w koło komina. Myślę, że mniej jak 10L ON nie spali diesel a benzynka z 16-17 gazu? to taniej wychodzi gaz. Lepsze te parenaście koni więcej benzynowego czy momentu od dołu w dieslu?
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Jedyny rozsądny silnik to 3,2.
Froty się skończyły bodaj w '05. Jak myślisz, ile może mieć przebiegu taki śmieć w dieslu z powiedzmy '99 roku i jak chuda benzyna ciągnie tego kloca pod górkę, żłopiąc olej resztką pierścieni po drugim szlifie ? Odpowiedz sobie, czy na taką skarbonkę czekasz z zapasem gotówki.
Jeżeli już się skusić to jedynie z Italii, bo reszta to sita od dołu do góry, ze słusznym 3,2 bo zazwyczaj mniej mają nalatane z racji ekonomii.
W tym przypadku liczenie spalania ON/Pb/Lpg to sprawa conajmniej drugorzędna.
Froty się skończyły bodaj w '05. Jak myślisz, ile może mieć przebiegu taki śmieć w dieslu z powiedzmy '99 roku i jak chuda benzyna ciągnie tego kloca pod górkę, żłopiąc olej resztką pierścieni po drugim szlifie ? Odpowiedz sobie, czy na taką skarbonkę czekasz z zapasem gotówki.
Jeżeli już się skusić to jedynie z Italii, bo reszta to sita od dołu do góry, ze słusznym 3,2 bo zazwyczaj mniej mają nalatane z racji ekonomii.
W tym przypadku liczenie spalania ON/Pb/Lpg to sprawa conajmniej drugorzędna.
-
-
- Posty: 174
- Rejestracja: ndz sty 09, 2011 10:03 pm
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
ja wiem, że freontera najmniej 13 a zazwyczaj 15-20 lat bedzie mieć. wiem że to nie jest nowe auto, ale z drugiej strony czy frontera czy cokolwiek innego w tej cenie będzie miało tyle lat a myslę, że frontere prędzej trafie nie zgnitą niż np pajero czy vitare
patrzę i na spalanie ale bardziej pytanie w stronę awaryjności czy przyjemności z jazdy czy diesel czy benzyna z gazem
a 3.2 w sporcie w manualu? praktycznie nie do dostania
patrzę i na spalanie ale bardziej pytanie w stronę awaryjności czy przyjemności z jazdy czy diesel czy benzyna z gazem
a 3.2 w sporcie w manualu? praktycznie nie do dostania
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
OK. To cośtam jeszcze skrobnę, mam parę minut.
Może trochę logiki i mniej bigosu w tym "chceniu"?
..odpowiedź była, z południa trafi się i frotę i pojarę , ba - nawet suzukę z '95 bez cienia rdzy.
Jakieś cudo? Niewątpliwie. Mocny króciak straszy w każdym szybkim zakręcie, staje bokiem i wierzga w koleinach na wszystkie strony zmuszając usera do ostrego pilnowania kierunku. Na ostrych podjazdach nie da rady tak szybko wachlować biegami i cały zysk z mocy idzie się paść. Równolegle idący długi automat robi sporta na miękko....
AAAAle klient życzy? - no to powodzenia.
Finalizując dodam nieśmiało, że przez pół roku śledziłem temat na prośbę rodziny i....zamiast froty czy pojary da się kupić naprawdę przytomne wozidło i w extra stanie. Ale o tym- sza. Zdaj się na siebie.
Może trochę logiki i mniej bigosu w tym "chceniu"?
Od tego trzeba zacząć- w jakiej cenie? Są froty za 6 kPLN i za 6 kEur. Co się komu podoba - jednemu ogórki, drugiemu ogrodnika córki.
Damiankulak pisze: ↑czw sty 25, 2018 8:30 pm...a myslę, że frontere prędzej trafie nie zgnitą niż np pajero czy vitare...
..odpowiedź była, z południa trafi się i frotę i pojarę , ba - nawet suzukę z '95 bez cienia rdzy.
czytasz, co piszesz? Sport to jest taczka hardcore, zero komfortu, dwa zydle i ławka, w dieslu już przy tempie 120 huk jak w czołgu a pod wiekszą ścianką katowany grzechotnik rozśmiesza bezradnością.Damiankulak pisze: ↑czw sty 25, 2018 8:30 pmpatrzę i na spalanie ale bardziej pytanie w stronę awaryjności czy przyjemności z jazdy...
Zawsze jakieś sztuki są i tylko w manualu, bo za krótko tam jest na zejście wału z automatu w dół. Cirka 5 kEur i jest.
Jakieś cudo? Niewątpliwie. Mocny króciak straszy w każdym szybkim zakręcie, staje bokiem i wierzga w koleinach na wszystkie strony zmuszając usera do ostrego pilnowania kierunku. Na ostrych podjazdach nie da rady tak szybko wachlować biegami i cały zysk z mocy idzie się paść. Równolegle idący długi automat robi sporta na miękko....
AAAAle klient życzy? - no to powodzenia.
Finalizując dodam nieśmiało, że przez pół roku śledziłem temat na prośbę rodziny i....zamiast froty czy pojary da się kupić naprawdę przytomne wozidło i w extra stanie. Ale o tym- sza. Zdaj się na siebie.
-
-
- Posty: 174
- Rejestracja: ndz sty 09, 2011 10:03 pm
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Więc jak nie frota i pojara to jakie przystępne wozidło dostanę do 15 tysiecy na zakup,nie licząc pakietu startowego ani modów. Suzuki odpada bo mi sie nie podoba

A co do mocy, Patrol ma 115km duzo cięzszy i jakos ludzie jeźdżą, pajero w dieslu tez 100 z hakiem ma.
Nadal nie wiem, czy lepsza benzynka z gazem czy diesel. I nie licząc tu spalania tylko przyjemnosci z jazdy, że tak powiem ale nie chodzi mi o komfort czy hałas, tylko hmm o dzielność, czy lepszy diesel zmomentem od dołu czy lepsza ta benzyna z kilkunastoma koniami więcej


A co do mocy, Patrol ma 115km duzo cięzszy i jakos ludzie jeźdżą, pajero w dieslu tez 100 z hakiem ma.
Nadal nie wiem, czy lepsza benzynka z gazem czy diesel. I nie licząc tu spalania tylko przyjemnosci z jazdy, że tak powiem ale nie chodzi mi o komfort czy hałas, tylko hmm o dzielność, czy lepszy diesel zmomentem od dołu czy lepsza ta benzyna z kilkunastoma koniami więcej
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
Benzynowe 2.2 niezbyt szczęśliwe: żrą olej, wywalają uszczelki pod głowicami i siadają panewki
Diesle lepsze nie były.
Diesle lepsze nie były.
Re: Frota B 2.2 DTI chęc zakupu i trochę pytan
nie do dostanie bo takie praktycznie nie wychodziły, montereya se kupDamiankulak pisze: ↑czw sty 25, 2018 8:30 pmja wiem, że freontera najmniej 13 a zazwyczaj 15-20 lat bedzie mieć. wiem że to nie jest nowe auto, ale z drugiej strony czy frontera czy cokolwiek innego w tej cenie będzie miało tyle lat a myslę, że frontere prędzej trafie nie zgnitą niż np pajero czy vitare
patrzę i na spalanie ale bardziej pytanie w stronę awaryjności czy przyjemności z jazdy czy diesel czy benzyna z gazem
a 3.2 w sporcie w manualu? praktycznie nie do dostania

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości