Kupno Fronterki
Moderator: Mroczny
Kupno Fronterki
Witajcie forumowicze.
Poruszam się pojazdami od jakiegoś czasu (ok 12 lat ) ale w temacie terenowców jestem totalnym laikiem.
Jadę po odbiór Frotki 2,8 TDI LONG, jednak chciałbym wszystkiego sobie dopilnować przy zakupie żeby na maksimum ograniczyć możliwośćkupienia jakiejś zajechanej maszynki :
- ile powinno wynosić ciśnienie na tłokach?
- jaka jest tolerancja ciśnienia pomiędzy poszczególnymi komorami?
- jak sprawdzić czy turbina działa czy nie?
- na co zwracać uwagę w elementach przeniesiania napędu?
- jak sprawdzić czy mosty jeszcze "pożyją"
- jak najlepiej sprawdzić działanie sprzęgiełek przy kołach? (są automaty )
- jak sprawdzić działanie przedniego napędu?
Dzięki za odpowiedzi...
Poruszam się pojazdami od jakiegoś czasu (ok 12 lat ) ale w temacie terenowców jestem totalnym laikiem.
Jadę po odbiór Frotki 2,8 TDI LONG, jednak chciałbym wszystkiego sobie dopilnować przy zakupie żeby na maksimum ograniczyć możliwośćkupienia jakiejś zajechanej maszynki :
- ile powinno wynosić ciśnienie na tłokach?
- jaka jest tolerancja ciśnienia pomiędzy poszczególnymi komorami?
- jak sprawdzić czy turbina działa czy nie?
- na co zwracać uwagę w elementach przeniesiania napędu?
- jak sprawdzić czy mosty jeszcze "pożyją"
- jak najlepiej sprawdzić działanie sprzęgiełek przy kołach? (są automaty )
- jak sprawdzić działanie przedniego napędu?
Dzięki za odpowiedzi...
- Balkandriver
- Posty: 343
- Rejestracja: sob paź 22, 2005 5:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
w tym wypadku skarbonę bez dna,zważywszy, żekwiattek pisze:Skarbonkęnightman pisze:czy auto czy skarbonkę![]()
Boższszsz, ale u Was drogokwiattek pisze: troszkę włożyłem w nią pieniążków.Dzis poszło kolejne 900 stówek.




No a tak serio, Kol. Nightman, to za pięć dwunasta napisałeś o rozpoczęciu nowej drogi życia z Fronterą i tak ad hoc chcesz posiąść encyklopedię wiedzy o niej. To se ne uda.
Ja kupiłem 40ty któryś egzemplarz z oglądanych, czy 38ósmy, już nie pamiętam, tyle tego było, zanim trafiłem na "moje" auto.
A Ty tak hop- siup.
Uzupełniłbyś profil, żeby reszta wiedziała, skąd żeś, to i pomoc i rada szybciej nadejdzie (jakbym był złośliwy, to bym napisał - "Jak holować trzeba będzie").
Niee, tego nie życzę, pochwalam wybór 2.8TDi - i oby się zakup udał!!
Pozdrawiam i trzymam kciuki za maszynę.
BALKANDRIVER
Frontera Long 2.8 TDi
http://www.fotolandia4x4.com - relacje, zdjęcia.
http://www.fotolandia4x4.com - relacje, zdjęcia.
Zobaczysz za dajmy na to za rok, tez nie bedzie Ci się chciało powtarzać po raz kolejny tego co juz napisałes/przeczytałeś na tym forum. Zobacz temat "właściciele fronter..." czy jakoś takOdpowiedzi zaje...bystre dzięki szczerze... Jak ktoś ma 2 dni na sprawdzenie sobie furacza to wybaczcie ale po prostu pyta a nie przedziera sięp poprzez 150 kilo wiadomości...



Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
Alfa Romeo Sprint.
thx Balkandriver
Mam takie prywatne odczucie, że tego auta po prostu kochać się nie da
Nara śmiga jak to TDI i chyba nie ma na co marudzić. Po przywozie przetrzepałem ją na doszczętnej diagnostyce i prócz świrującego ABSa problemów nie stwierdzono. Jak to jednak z autkami bywa... za jakieś 6 miesięcy powiem więcej co z moim nabytkiem 
Mam takie prywatne odczucie, że tego auta po prostu kochać się nie da


3 miesiące eksploatacji przeszły baaaardzo szybko...
koszty utrzymania niskie... najwięcej kosztowała obsługa... oleje/pasek itp... zero poważnych usterek, zero drobnych uszkodzeń... Od czasu zakupu jakieś 4800 km na liczniku więcej.
Jak tak dalej poleci to faktycznie się do autka przyzwyczaje. Zakup traktuje na dzień obecny jako udaną inwestycję.
koszty utrzymania niskie... najwięcej kosztowała obsługa... oleje/pasek itp... zero poważnych usterek, zero drobnych uszkodzeń... Od czasu zakupu jakieś 4800 km na liczniku więcej.
Jak tak dalej poleci to faktycznie się do autka przyzwyczaje. Zakup traktuje na dzień obecny jako udaną inwestycję.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość