Skrzypienie przedniego zawieszenia

Frontera, Monterey

Moderator: Mroczny

MaRaS.S
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn paź 24, 2005 5:10 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Skrzypienie przedniego zawieszenia

Post autor: MaRaS.S » pn maja 05, 2008 9:49 am

Witam.
Pojawił sie u mnie we frotce taki o to problem praktycznie z dnia nadzień zaczęło coś skrzypieć w przednim prawy kole. Ciężko jest określić skąd ten dzwięk się dokładnie wydobywa, ponieważ rozchodzi sie on po metalowych elementach. Skrzypi jak sie kręci kierownicą lewo/prawo i jak pracuje zawieszenie. Nie mam juz pomysłów co to moze byc.
Opel Frontera Sport 2.2 16V 1999R + sekwencja

Awatar użytkownika
brum
Posty: 674
Rejestracja: pt paź 13, 2006 2:25 pm
Lokalizacja: Chechło/Olkusz

Post autor: brum » pn maja 05, 2008 10:14 am

Pewnie wspornik drążka kierowniczego.
Frontera Long 2.2 '97 MT 33", lift 3", winch....
http://www.opelfrontera.pl

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » pn maja 05, 2008 10:16 am

Sworzeń tak lubi skrzypieć. 100 - 150 zł i po problemie. :wink:
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

MaRaS.S
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn paź 24, 2005 5:10 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: MaRaS.S » pn maja 05, 2008 12:04 pm

wsporniki były robione. Sworznie jeszcze nie były robione. Najśmieszniejsze jest to, że jak sie umyje karcherem autko na myjce przestaje skrzypieć. :evil:
Opel Frontera Sport 2.2 16V 1999R + sekwencja

grzesiu911
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Legnica/ Kowary

Post autor: grzesiu911 » pn maja 05, 2008 12:57 pm

hmmm, też obstawiam raczej sworzeń (góa lub dół) ale co dziwne, u mnie jakiś czas temu też zaczął mocno skrzypieć. Wprawdzie nie myłem go karcherem ani niczym innym ale od jakiegoś czasu nie jeżdzę w terenie. I o dziwo też przestało skrzypieć. Może nie koniecznie bierz się od razu za wymianę, a poczekaj trochę, pojeździj. Jeśli dalej będzie skrzypieć i hałasować, wymiana, jeśli ustanie, to może znaczyć że te elementy nie lubią brudu :)
Pozdrawiiam.

Awatar użytkownika
Ironcruz
 
 
Posty: 1461
Rejestracja: sob mar 18, 2006 3:29 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Ironcruz » pn maja 05, 2008 7:41 pm

sworznie, wytarte elementy gumowe w zawieszeniu lub balljointy (zobacz czy nie mają zniszczonych osłonek gumowych). I jeszcze może potwornie skrzypieć ten "zamek" zamykania maski - sam dzisiaj to wyczaiłem;)
Tytus

MaRaS.S
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn paź 24, 2005 5:10 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: MaRaS.S » pn maja 05, 2008 10:00 pm

zamek maski też mi skrzypi cholernie. Wd-40 pomaga ale nie na długo.
Opel Frontera Sport 2.2 16V 1999R + sekwencja

Awatar użytkownika
Ironcruz
 
 
Posty: 1461
Rejestracja: sob mar 18, 2006 3:29 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Ironcruz » śr maja 07, 2008 7:33 am

MaRaS.S pisze:zamek maski też mi skrzypi cholernie. Wd-40 pomaga ale nie na długo.
daj tawot lub jakiś inny gęsty,klejący smar. Oczywiście na wyczyszczone elementy.
Tytus

Awatar użytkownika
Przemy
 
 
Posty: 923
Rejestracja: pt lut 08, 2008 8:58 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Przemy » śr maja 07, 2008 10:47 pm

jeśli byście chcieli bardzo "ciągnący" sie i nie zmywający sie smar to polecam smar do smarowania sworzni koparko-ładowarek i innego tego typu sprzętu ja u siebie w swoje kalamitki sworzni to ładuje i żadnych kłopotów :)
# Racja jest jak dupa, każdy ma swoją

[J. Piłsudski].

gg1196424

zwiro
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 12:36 pm

Post autor: zwiro » czw maja 08, 2008 7:47 pm

moim zdaniem na 99% skrzypi sworzeń. pozostaje strzykawka z igła i olejem w środku. i powoli myslec o wymianie (dzis na trasie bielsko katowice widzialem golfa jak mu kolo odpadlo). Nie polecam chinskich zamiennikow a raczej regeneracja- na slasku ok 40 zlotych za sztuke.

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » pt maja 09, 2008 5:54 am

zwiro napisał
(dzis na trasie bielsko katowice widzialem golfa jak mu kolo odpadlo). Nie polecam chinskich zamiennikow a raczej regeneracja- na slasku ok 40 zlotych za sztuke.
Koło odpadło bo to VW :lol: chinoli w to nie mieszaj 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
Balkandriver
Posty: 343
Rejestracja: sob paź 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Balkandriver » sob maja 10, 2008 12:11 am

Takie skrzypienie wydają sworznie dolnego wahacza. Najprawdopodobniej pękła osłona gumowa i dostaje się tam wszelki syf. Doraźnie, jak stwierdzono - pomoże strzykawka, z mieszaniną smaru STP i oleju ( mnie tak pomogło na 6000 km). Sworzeń się nie rozleci, ale to, co z siebie wydaje, może przyprawić kierowcę o ból. Regeneracja bezsensowna, trzeba kupić nowy , TRW, Febi, 555, byle nie za 50 - 80 zł.

BALKANDRIVER
Frontera Long 2.8 TDi
http://www.fotolandia4x4.com - relacje, zdjęcia.

zwiro
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 12:36 pm

Post autor: zwiro » ndz maja 11, 2008 12:02 am

Balkandriver pisze: Regeneracja bezsensowna, trzeba kupić nowy , TRW, Febi, 555, byle nie za 50 - 80 zł.

BALKANDRIVER
regenrowany przejezdzi trw jakies 4 razyi do tego kosztuje 2 razy mniej czyli oszczednisc 8 razy :D :D nie wiem jak gdzie indziej, w bytomiu robia to za**biscie

Awatar użytkownika
brum
Posty: 674
Rejestracja: pt paź 13, 2006 2:25 pm
Lokalizacja: Chechło/Olkusz

Post autor: brum » ndz maja 25, 2008 7:44 pm

Gdzie są te kalimatni na sworzniu?
Czy to jest ta dziura na śrubie?

http://www.czesci.v10.pl/img/zdjecia/C318018.jpg
Frontera Long 2.2 '97 MT 33", lift 3", winch....
http://www.opelfrontera.pl

Awatar użytkownika
Balkandriver
Posty: 343
Rejestracja: sob paź 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Balkandriver » ndz maja 25, 2008 8:29 pm

brum pisze:Gdzie są te kalimatni na sworzniu?
Czy to jest ta dziura na śrubie?

http://www.czesci.v10.pl/img/zdjecia/C318018.jpg
Nie , ta "dziura na śrubie" jest technologicznym wgłębieniem, natomiast kalamitka jest umieszczona w głowicy sworznia, po przeciwnej stronie śruby.Często przy zakupie, kalamitka jest luzem dołączona w worku, a jej miejsce to gwintowany otwór w głowicy - znajdziesz bez problemu.

BALKANDRIVER
Frontera Long 2.8 TDi
http://www.fotolandia4x4.com - relacje, zdjęcia.

Awatar użytkownika
brum
Posty: 674
Rejestracja: pt paź 13, 2006 2:25 pm
Lokalizacja: Chechło/Olkusz

Post autor: brum » ndz maja 25, 2008 9:00 pm

Dzięki Andrzej, tylko że ja mam fabryczne jeszcze nie wymieniane, więc chyba w nich niema....
Frontera Long 2.2 '97 MT 33", lift 3", winch....
http://www.opelfrontera.pl

Awatar użytkownika
wojtekkk
Posty: 1775
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 2:10 pm
Lokalizacja: podlaskie-N53*11' E23*11'

Post autor: wojtekkk » pn maja 26, 2008 7:05 am

nie wszystkie sworznie maja tą opcje
brum umiejscowienie tak jak wspomniał balkan a w otwory zazwyczaj jest wkręcona śrubka jako zaślepka a kalamitka luzem
zwolennik bfgoodrich
http://www.mazury4x4.pl
montek się tworzy

Awatar użytkownika
brum
Posty: 674
Rejestracja: pt paź 13, 2006 2:25 pm
Lokalizacja: Chechło/Olkusz

Post autor: brum » wt maja 27, 2008 4:32 pm

Trochę oleju wstrzyknięte ok 10ml i narazie błogi spokój, oby jak najdłużej.
Frontera Long 2.2 '97 MT 33", lift 3", winch....
http://www.opelfrontera.pl

Awatar użytkownika
Balkandriver
Posty: 343
Rejestracja: sob paź 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Balkandriver » wt maja 27, 2008 7:58 pm

Czyli do pierwszego wjazdu w wodę :lol:
Dodatkowe wyposażenie Twego auta, to od dziś strzykawka :)2

BALKANDRIVER
Frontera Long 2.8 TDi
http://www.fotolandia4x4.com - relacje, zdjęcia.

MaRaS.S
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn paź 24, 2005 5:10 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: MaRaS.S » śr maja 28, 2008 10:14 pm

Ja też mam na wyposażeniu auta strzykawkę :D trochę oleju i pomogło zobaczymy na jak długo. Osłony gumowe od sworzni są nie popękane a i tak skrzypiały, chyba ze starości.
Opel Frontera Sport 2.2 16V 1999R + sekwencja

Kislak999
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: wt cze 17, 2008 1:01 pm

Skrzypienie w przednim zawieszeniu

Post autor: Kislak999 » czw cze 19, 2008 12:40 pm

Witam, jeżdżę Fronterą 2,8 TDI- long, w zeszłym roku miałem ten sam problem, skrzypiało zawieszenie i za cholerę nie mogłem zlokalizować części która skrzypi. Dałem autko do warsztatu mechanicznego i wyrególowano mi geometrję kół tj. zbierzność i kąty pochylenia. Od tamtej pory miną już rok i jak ręką odją, skrzypienie ucichło. Proponuję abyś się nad tym zastanowił.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opel”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość