Strzelanie gazu

Frontera, Monterey

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Koneser
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 6:26 pm
Lokalizacja: Łódź

Strzelanie gazu

Post autor: Koneser » śr paź 15, 2008 10:37 am

Witam.
Mam Fronterę Sport 2.0 z instalacją gazową I generacji i od kilku dni rano na zimnym silniku strzela mi przy kazdym przygazowaniu. Nie można ruszyć przez 10-15 minut aż się mocno rozgrzeje i dopiero wtedy przestaje kichać. Jest to o tyle dziwne że potem przez caly dzień jest już ok nawet jak silnik ostygnie. :o

Normalnie bym powiedział że brak iskry na przewodach albo świecach ale wtedy by mi strzelał cały czas a nie tylko rano przez 15 min. :-?
Ma ktoś jakąś koncepcję?

Acha, pompa paliwa się wzięła i spaliła rok temu więc nie mogę se przełączyć na benzynkę. :lol:

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40599
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » śr paź 15, 2008 1:02 pm

kable, świece
potem ponów pytanie

Awatar użytkownika
sylwian70
 
 
Posty: 227
Rejestracja: śr gru 20, 2006 6:42 pm
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: sylwian70 » śr paź 15, 2008 2:25 pm

zimny motor ma prawo pokichać przy nagłych przegazowaniach- gaz musi jakoś odparować w parowniku a ciecz jeszcze zimna więc wali do cylindrów skroplony -najpierw świece potem ewentualnie przewody
Jimny 1.3 2005

Awatar użytkownika
makar1980
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 92
Rejestracja: pt sie 25, 2006 10:00 am
Lokalizacja: Okolice łodzi

Post autor: makar1980 » śr paź 15, 2008 4:32 pm

zmień sobie na instalke II gen koszt około 300 + robocizna może nawet mniej ale:
1. Oszczędność dla silnika zawory itp
2. Oszczędność gazu
3. Brak kichania
Frontera 2.0 Sport

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Post autor: hpx4000 » śr paź 15, 2008 6:13 pm

Dla czego przełączasz na gaz jak silnik nie jest nagrzany? :o

Doczytałem… wymień pompę bo to jakaś kpina :-?
Na allegro od 135pln. Jeden nie pełny bak gazu a Ty wolisz silnik dobijać?
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » śr paź 15, 2008 7:20 pm

Mroczny napisał
kable, świece
potem ponów pytanie
kopułka palec nie zaszkodzi, regulacja gaziwa po wymianie filtrów 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
kszesz
Posty: 350
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 6:42 pm
Lokalizacja: w-wa włochy

Post autor: kszesz » śr paź 15, 2008 9:04 pm

makar1980 pisze:zmień sobie na instalke II gen koszt około 300 + robocizna może nawet mniej
Przerób na blosa koszt podobny.
Doszło do tego, że dalej już nie może.
exEX

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » śr paź 15, 2008 9:32 pm

kszesz napisał
Przerób na blosa koszt podobny
Pomysł nie zły ale silnik z łamagi chodzi dobrze nawet na najprostszej instalce 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
Koneser
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 6:26 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Koneser » śr paź 15, 2008 10:36 pm

Dzięki za pomoc :) Jutro sie wezme za sprawdzanie po kolei.

Co do pompy to 2 razy mechanik mi sprawdzał bo buczała ale z filterka nie leciało paliwo, a jak w końcu chciałem kupić używkę to akurat nie było nigdzie, a na nową 250 zł nie miałem. A że chodził elegancko na samym gazie to tak zostawiłem. A teraz to już mi się nie opłaca inwestować bo przed zimą chce sprzedać auto w takim stanie w jakim jest.

mizsio
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 91
Rejestracja: pn lut 25, 2008 10:18 am
Lokalizacja: Piaseczno/Józefosław

Post autor: mizsio » śr paź 15, 2008 10:59 pm

Koneser pisze:a na nową 250 zł nie miałem [...] przed zimą chce sprzedać auto w takim stanie w jakim jest.
fajnie ze masz fotke w avatarze :)

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40599
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » czw paź 16, 2008 6:03 am

otóż to :)3

Awatar użytkownika
wojtekkk
Posty: 1775
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 2:10 pm
Lokalizacja: podlaskie-N53*11' E23*11'

Post autor: wojtekkk » czw paź 16, 2008 8:23 am

ile razy można pisać że strzelanie gazu to tylko i wyłącznie sprawa prądu-nie ma znaczenia czy przejdziesz na gaz przy zimnym czy rozgrzanym silniku-prad musi byc idealny bo gaz ma takie wymagania--czyli jak wspomniano przewody, świece, palec i kopólka rozdzielacza.
regulacja też ale po to by uzyskac optymalne osiągi czyli moc auta, reakcja na przyśpieszenie itp, a przy tym przyzwoite spalanie
tak na marginesie to 2-litrówki opla bardzo dobrze znoszą zagazowanie chociaż nie zmienia to faktu że gaz najlepiej się sprawdza w kuchence
zwolennik bfgoodrich
http://www.mazury4x4.pl
montek się tworzy

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » czw paź 16, 2008 2:37 pm

Zgadza się. Nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły. na gazie powinien jechać.... i mój jeździ :wink:
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
makar1980
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 92
Rejestracja: pt sie 25, 2006 10:00 am
Lokalizacja: Okolice łodzi

Post autor: makar1980 » czw paź 16, 2008 9:01 pm

kolego w Chehle za Pabianicami stoi frotka 2,0 pompe jeszcze chyba ma
Frontera 2.0 Sport

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Post autor: hpx4000 » czw paź 16, 2008 10:22 pm

Super, tylko sprzedając samochody pamiętajcie aby informować zainteresowanych że samochód używany tylko na gazie…
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nahen » czw paź 16, 2008 11:00 pm

Tak się zastanawiam... prąd prądem ale jak zimy silnik ma chodzić na samym gazie skoro najdrobniejszy ubytek płynu chłodzacego w parowniku powoduje jego zamarzanie i problem z podawaniem gazu? Im będzie zimniej tym trudniej będzie aż w końcu nawet cała elektrownia atomowa nie bedzie w stanie uruchomić tego silnika skoro gaz sobie nie wejdzie jak powienien do silnika. Typowy objaw problemu z niską temperaturą i gazem.

Założę się, że rano przed odpaleniem samochodu wystarczy czajnik gorącej wody na parownik i samochodzik odpali, i będzie równo pracował.

Nic tylko pompa paliwowa i odpalanie na benzynie coby przegonić płyn chłodzący po układzie.
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
wojtekkk
Posty: 1775
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 2:10 pm
Lokalizacja: podlaskie-N53*11' E23*11'

Post autor: wojtekkk » sob paź 18, 2008 7:29 am

przy mocno minusowych temperaturach i odpalaniu na gazie jest tak: albo silnik załapie od pierwszego przekręcenia albo jak wspomniano czajnik-oczywiście nie zalecene ale wykonalne. Jak juz załapie to bedzie i palił i pracował normalnie
zwolennik bfgoodrich
http://www.mazury4x4.pl
montek się tworzy

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » wt paź 21, 2008 4:29 am

bez wątpienia najlepszym rozwiązaniem jest palenie na benzynie odczekanie 2-3 min i przełączenie na gaz i tego się zawsze 3mam i nigdy nie miałem problemów z gazem nawet w zimie mimo tego że mieszkam w górach i zimą czasem nawet -30 i lepiej bywało 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
OKO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn sty 07, 2008 2:12 pm
Lokalizacja: Kutno

Post autor: OKO » wt paź 21, 2008 7:33 am

Miałem kiedyś plaskacza na gazie...
wieczny niekończący sie problem...
Teraz tylko disel a jeśli benzyna to bez przerobek...
Czasem oszczedności wynikające z założenia instalacji okazują sie pozorne, a nasze nerwy i czas.... to już rzecz bezcenna!
OPEL Monterey 98 - 3.1D
WOJO OKO

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » wt paź 21, 2008 8:08 am

Czasem oszczedności wynikające z założenia instalacji okazują sie pozorne, a nasze nerwy i czas.... to już rzecz bezcenna!
Przy furach które palą 10-15l nie są to pozorne oszczędności, ale zdrowie psychiczne, to czasem faktycznie trzeba szanować :)21
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » śr paź 22, 2008 4:28 am

problemy z gazem zaczynają sie jak ktoś chce szkłem dupę utrzeć !! Wkładanie najtańszej instalki,najtańszych świec, oszczędzanie na kablach, i przede wszystkim szukanie warsztatu który to czałe badziewie zamontuje jak najtaniej,
Diesla bym, za darmo nie chciał :D zawsze latam benzyną z LPG i Zawsze jestem zadowolony a miałem już 9 aut z instalka gazu i w żadnym nie miałem problemów. Inna bajka to gaz w gaznikowym aucie tam trzeba pamiętać żeby zgasić na benzynie wtedy rano nie ma problemów z odpaleniem 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » śr paź 22, 2008 7:23 am

Inna bajka to gaz w gaznikowym aucie tam trzeba pamiętać żeby zgasić na benzynie wtedy rano nie ma problemów z odpaleniem
No... pamiętam mojego "kredensa" na gaz. Zawsze kuźwa zapominałem to zrobić, a potem rano chechłanie żeby napełnić gaźnik :)23
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opel”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość