połączenie laminatu do burt

Honker

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
ogoor
 
 
Posty: 127
Rejestracja: sob lis 06, 2004 11:41 am
Lokalizacja: niedaleko Gliwic

połączenie laminatu do burt

Post autor: ogoor » wt maja 16, 2006 11:22 am

W mojej budzie przerdzewiały i pękły mocowania laminatu do burt na obwodzie paki (te małe zaczepy wystające z budy i przykręcone bo burt). Z tego powody buda mi się trochę trzepie na wertepach.

Wsadziłem nową uszczelkę dookoła budy. Kupiłem gumową, płaską, szeroką z ‘wąsem’ obejmującym brzeg laminatu (około 8 PLN-ów za mb). Spisuje się póki co OK, chroni brzeg laminatu, tłumi uderzenia o burty i wygląda jakoś nawet (oprócz rogów z tyłu, gdzie się trochę obsuwa).

Chcę to jeszcze wzmocnić i uszczelnić przykręcając ponownie laminat do burt. Czy przewiercając laminat i wstawiając od środka małe kątowniki (jak do konstrukcji drewnianych) nie przesztywnię połączenia i nie doczekam się pęknięć laminatu? Stosować ochronę otworów w budzie dobierając oczka do brezentów jako tuleje?

Czy lepiej dmuchać na zimne i zrobić połączenia elastyczne na kawałkach taśmy z przenośnika przykręconych do laminatu i burt?
Jakieś inne wyjście?

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » wt maja 16, 2006 11:53 am

jest inne proste i niezawodne wyjście. W pobliżu dolnej krawędzi budy, tam gdzie pod laminatem jest już blacha burt przewierć przez laminat i blachę. Wstaw po 5 śrób M8 na każdą stronę i 2 razy po jednej z tyłu - najlepiej tzw "zamkowych" z obłym łbem z nierdzewki i skręć od srodka.

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Darek... » wt maja 16, 2006 12:13 pm

wieprzowina pisze:jest inne proste i niezawodne wyjście. W pobliżu dolnej krawędzi budy, tam gdzie pod laminatem jest już blacha burt przewierć przez laminat i blachę. Wstaw po 5 śrób M8 na każdą stronę i 2 razy po jednej z tyłu - najlepiej tzw "zamkowych" z obłym łbem z nierdzewki i skręć od srodka.
To nie jest to oryginalny sposób mocowania tego laminatu ?? :o
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » wt maja 16, 2006 12:30 pm

nie. budy starego typu miały wklejone takie blaszki mocujące ulegające prawie natychmiast biodegradacji.

Awatar użytkownika
ogoor
 
 
Posty: 127
Rejestracja: sob lis 06, 2004 11:41 am
Lokalizacja: niedaleko Gliwic

Post autor: ogoor » wt maja 16, 2006 12:30 pm

Czyli nie ma ryzyka, że laminat opierając się punktowo na śrubach zacznie pękać?
Żebym się jasno wyraził; chodzi mi o 'wklęsłe plecy' laminatów. Jakieś mam takie wrażenie, że większość bud honkerów z czasem 'siada' w części środkowej. Skoro siada (a tego nie wiem na pewno), to znaczy że nie leży na pałąkach dobrze i koniec końców siądzie na śrubach?

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » wt maja 16, 2006 12:37 pm

nie pęka. Mam tak od lat

Awatar użytkownika
ogoor
 
 
Posty: 127
Rejestracja: sob lis 06, 2004 11:41 am
Lokalizacja: niedaleko Gliwic

Post autor: ogoor » wt maja 16, 2006 12:40 pm

:)2
dzięki

yogi_07
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: wt gru 06, 2005 9:46 am
Lokalizacja: Kielce

Post autor: yogi_07 » wt maja 16, 2006 1:15 pm

Potwierdzam - też mam mocowanie na śruby (akurat na 4 szt - wystarczają) - od 2 lat i nic nie pęka itp. Sprawdzone mocowanie!
Yogi

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » wt maja 16, 2006 1:39 pm

Ja mam zrobine tak że tylnia cześc dachu honka jest przedzielona na pół i wyjęte to usztywnienie i nic mi dach nie siada. A i dach się zrobił lżejszy i jest łatwiejszy do zdjęcia a po zdjęciu jedenej z części(tylniej) wygląda to tak: www.speedcorner.pl/4x4/100_0477.jpg i www.speedcorner.pl/4x4/100_0478.jpg a i dach jest przykręcony do pałąków żeby nie robic zbędnych otworów w nadwoziu i wszystko jest stabilne i dach nie ma tendencji do odlecenia :wink:
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Darek... » wt maja 16, 2006 2:08 pm

A czym łączysz te dwie części?? Nie cieknie?? :-?
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » wt maja 16, 2006 4:16 pm

A więc tak to wygląda: na jednej części dachu(tylnej jest przykręcony kątownik- www.speedcorner.pl/4x4/dach.jpg następnie w drugiej cześci dachu jest przymocowany drugi kontownik w przeciwnym kierunku do drugiego i jest na nim uszczelka- www.speedcorner.pl/4x4/dach1.jpg mocowanie polega na wsunięciu tylnej czesci dachu w szczeline która jest między uszczelka a ddrugim(środkowym dachem) i przykręceniu śrubami z każdej strony po jednej.I nic nie cieknie. :roll:
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
honki
Posty: 560
Rejestracja: wt lis 29, 2005 9:45 pm
Lokalizacja: 3citi

Post autor: honki » wt maja 16, 2006 10:07 pm

Ja też mam przekręcony dach jak radzi wieprzowina i jest git.

ed
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: sob sty 12, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lancut

piekna maszyna marku

Post autor: ed » wt maja 23, 2006 10:34 am

ten dach niezle wyglada - tez moze cos takiego sobie zrobie a przy okazji kris to polaczenie miedzy skrzynia a walem to zostalo ci czy tez pusciles ??
z czym ja i honker calkowicie sie zgadzamy - ostatnio tez suza lj 80

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » wt maja 23, 2006 2:04 pm

Dzięki. A i tez wczoraj była zakadana trzecia część(ostatnia) to bez większego wysiłku we dwóch to załozyliśy go w ok 10-15 minut.
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Darek... » wt maja 23, 2006 2:09 pm

Ja laminatu ciął nie będę skoro nie mogę sobie poradzić z przeciekami pomiędzy nim a kabiną kierowcy :-?
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » wt maja 23, 2006 2:18 pm

A masz zamiar kiedy kolwiek kompletnie zdjemowac dach w honku??
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Darek... » wt maja 23, 2006 2:19 pm

No tak
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » wt maja 23, 2006 2:24 pm

A to odpada rozwiązanie takie jak u mnie. Bo u mnie jedyne miejsca przecieków to są dziury w dachu :wink:
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

ed
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: sob sty 12, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lancut

dach

Post autor: ed » wt lip 18, 2006 9:32 am

dach to fakt jest taki ze robi nieco problemow ale najmadrzejesze rozwiazanie jakie trzeba bedzie zrobic to pociac go na dwa bo faktycznie jak zakladalem i sciagalem caly bedac w jedna osobe to sie nieco nameczylem - z przednia czescia dachu tez jest dobry trick - mianowicie przesuwanie go do tylu i wentylacja jest rewelacyjna nie mam tego na zdjeciach ale jak bede znow uzytkowal to pokaze
z czym ja i honker calkowicie sie zgadzamy - ostatnio tez suza lj 80

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » ndz sie 20, 2006 3:46 pm

Mi nie chodzi o wentylacje tylko o latwosc w demontazu dachu oraz ''zawiekszenia mozliwosci honkera miedzy drzewami'' Jak mozesz to pokaz foty jak masz zrobiony daszek :)2
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Krees » ndz wrz 10, 2006 1:01 pm

U mnie było przewiercone w laminacie i jeszcze od zewnątrz jako osłona przystawiony pas aluminium. Laminat nie popękał, natomiast os spodu przy śrubach wdała się rdza, warto na to patrzeć nawet mimo uszczelek - poci się od wewnątrz.Teraz będę łatał te miejsca i przerabiał.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » ndz wrz 10, 2006 7:25 pm

bo uszczelkę trzeba dać. Ja mam zrobione to tak: po obu stronach burt przewiercone jest w 5 miejscach + 2 z tyłu czyli daje to 14 śrub M8. Od wewnątrz wspawane są nakrętki. Używam śrub imbusowych z nierdzewki z poszerzanymi podkładkami. Demontaż śrub wkrętarką trwa kilkadziesiąt sekund. na lini laminatu do burty przyklejona jest podwójna, silikonowa uszczelka typu "D" (taka wielosezonowa do uszczelniania okien) która załatwia sprawę szczelności

ed
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: sob sty 12, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lancut

daszek

Post autor: ed » ndz lis 12, 2006 2:19 pm

michal - ze zdjeciami to ciezko teraz bo pomalutku skladam szankla i jeszcze motur i takie tam - ale ogolnie rzecz biorac to na boku daszku sa uchwyty zaadoptowane ze stara 660 ktore to pozytywnie przenosza dach do tylu i blokuje sie to ustrojstwo tak zeby nie odlecialo podczas jazdy i tyle filozofii a szyberdach jest wtedy kosmiczny :) no i mozna blogoslawic z miejsca pasazera innych kierowcow mijanych pojazdow ogolnie duzo dobra sprawa :)
z czym ja i honker calkowicie sie zgadzamy - ostatnio tez suza lj 80

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tarpan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości