Mój Tarpan

Honker

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Mój Tarpan

Post autor: sebeks » pn maja 12, 2008 6:40 pm

Moja fascynacja tym pojazdem zaczęła sie od kąd cokolwiek pamiętam, już w wieku 4 lat widziałem kawałek rozwalonej maski przez szparę w drzwiach garażowych gdzie stał. Od zawsze marzyłem żeby był mój i po ładnych paru latach idało mi się za niego zabrać.
Pojazd powstawał przez 3 lata z kupy pordzewiałej blachy, historia pojazdu sięga roku '83, kiedy to przy przebiegu niecałe 11000km pojazd miał wypadek, pękł sfożeń przedniego zawieszenia, koła przednie się poskładały i uderzył w płot, który był wmurowany do ściany budynku, jeden ze współwłaścicieli po ciężkiej chorobie nie zgodził się na remont więc samochodzik stał przez 20 lat w stanie nie tkniętym. Po śmierci wujka (współwałściciela) postanowiłem że go wyremontuję, i tak się zaczeła przygoda z tarpanem. Remont przedniego zawieszenia (które było totalnie rozwlaone po uderzeniu w krawężnik - urwało wachacz), remont tylnego zawieszenia (oryginalne resory pękły-nie wiem dlaczego i teraz juz nie mozna było takich dostać - 4.5 cm szerokie, 130 cm długie, 14 piór), więc założyłem 6 cm szerokie z poloneza trucka, niestety wiazało sie to z przerbką całych mocowań resorów, piaskowanie i malowanie ramy, czyszczenie blacharki do zdrowego i malowanie, rozebranie silnika i skrzyni tylko z powodu wymiany uszczelnień(żeby nie mieć problemów w przyszłości), przerabianie mocowania baku (orygnialne za słabe było-teraz nie odleci na pewno, co czasami miało miejsce w Tarpanach)

Z przeróbek to: trochę zawyżone zawieszenie przodu, tył wyżej niż przód, skrzynia 5 biegów dzieki czemu V-max na chwilę obecna wynosi około 150 km/h, deska rozdzielacza całkowicie przerobiona dzieki czemu mam nawiewy na przednia szybę i boczne czego nie było fabrycznie, licznik z poloneza caro.

dane techniczne na dzień dzisiejszy:

silink standardowy 1500ccm fiata
Nadwozie jak widać, szyba przednia i boczne tylne wklejane i ogólnie doprowadzone do lądu praktycznie bez rdzy

Pamiętna podróż:

1) Wakacje 2007, w ciagu 2 tygodni trasa Mikołów => Kraków => Tarnów => Mielec => Baranów Sandomierski i z powrotem oraz jazda już na miejscu (zwiedzanie), łacznie ponad 1000 km bez dolewania oleju, bez żadnych problemów, tylko trzeba było lać LPG, po prostu jak narazie bezawaryjne :)

Spojżenia ludzi mieszkajacych w Krakowie :)

2) jazda bokiem przez rondo :)

3) każdy drift na mokrej nawierzchni :)

Perspektywy: poprawić zawieszenie, wymienić silnik i most na szybszy zeby się dało do 200 rozpedzać, dosztywnić trochę ramę (być może), zamontować szyber, włozyć alarm i centralny zamek, dorobić stabilizatory przedniego i tylnego zawieszenia, wykończenie wnętrza, jeszcze bardziej wyciszyć, zrobić ultra cichy układ wydechowy, dosztywnić zawieszenie zeby sie tak nie bujał na boki


szkoda tylko ze jeszcze 5 lat temu nie myślałem ze to auto wyląduje na jakim kolwiek forum , dlatego dokumentację zacząłem robic dopiero jak już była zrobiona blacharka i pomalowany juz był :|

zdjęcia mniej wiecej chronologicznie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

DOSPAWYWANIE RAMY OKIENNEJ PRZED WKLEJENIEM SZYBY

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

WRZUCANIE SKRZYNI 5-BIEGÓW

Obrazek

Obrazek

A TO JUZ 1 DZIEŃ SZKOŁY Z RESZTĄ JAK WIDAĆ PO WNĘTRZU TARPANKA :fu:

Obrazek

TU WŁAŚNIE KUMPEL ZROBIŁ FOTO JAK ZWIEWALIŚMY ZE SZKOŁY DO DOMU :P

Obrazek


STAN AUTKA NA DZIEŃ DZISIEJSZY:

(oczywiscie zegary są juz tam gdzie powinny być ;) )

Obrazek

Obrazek

TUTAJ ZARAZ PO POWROCIE Z WAKACJI:

Obrazek

A TUTAJ WAKACJIE (BARANÓW SANDOMIERSKI :twisted: TRASA WALNIĘTA Z 2 PRZERWAMI PO 15 MINUT NA ROZPROSTOWANIE NÓG -PONAD 330KM BO MOJA KOCHANA SIOSTRZYCZKA ZACZĘŁA MI CZYTAĆ MAPĘ DO GÓRY NOGAMI :mrgreen: I NADŁOŻYŁEM 50 KM)

Obrazek


AUTKO TOTALNIE BEZAWARYJNE!!!!! RESZTA FOTEK JUŻ W KRÓTCE :wink:

- a tak niewinnie się zaczęło

Obrazek

Obrazek


- mycie skrzynie przed rozebraniem

Obrazek

- rozbieranie skrzyni z poloneza - rovera oraz starej skrzyni 4 biegowej

Obrazek

- i oto powstała nowa skrzynia biegów, obudowa ze skrzyni 4 biegowej (bo ma szpilki zamiast srób, zupełnie nowe bebechy (żebatki, synchronizatory, łożyska itd.)

Obrazek

- rozbieranie 1,4 rovera

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- po planowaniu, frezowaniu i docieraniu zaworów, obróbce kanałów

Obrazek

-silnik po czyszczeniu, odtłuszczaniu i z małym porblemem :| (nie napierdzielac mi sie z kety bo innej pod ręką nie miałem :P

Obrazek

- OTO CO ZNALAZŁEM W MISEC OLEJOWEJ :shock:

Obrazek

- widok silinka od spodu


Obrazek


- no i miseczka olejowa

Obrazek


- montowanie głowicy na nowych uszczeleczkach, jedna z upragnionych chwil :D

-część pierwsza wielowarstwowa

Obrazek



- część górna uszczelki


Obrazek

- czas na składanie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- no to dorobiłem se filterek do baku

Obrazek

Obrazek

JAK KTOŚ POTRZEBUJE SCHEMAT ORYGINALNEJ INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ Z ROLNIKA TO MAM W JPG, SAM PRZERYSOWAŁEM CAŁĄ WIEC JEST CZYŚCIUTKA
Ostatnio zmieniony pn maja 12, 2008 8:21 pm przez sebeks, łącznie zmieniany 1 raz.
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Alpigo
Posty: 524
Rejestracja: sob mar 18, 2006 3:09 pm
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontaktowanie:

Post autor: Alpigo » pn maja 12, 2008 6:50 pm

kawał dobrej roboty :)2 pogratulować zapału
gekon off-road team

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Post autor: CrOOchy » pn maja 12, 2008 6:54 pm

ale te 8 sekund do setki co pisałeś w dziale UAZ to sory ale nie wierze :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Grześ K.
 
 
Posty: 831
Rejestracja: czw maja 18, 2006 1:40 pm
Lokalizacja: LBI

Post autor: Grześ K. » pn maja 12, 2008 7:06 pm

i przy oryginalnym zawieszeniu zapomnij o 200 km/h

o 150 też
:roll:
Był Samuraj na MT
Była Navara na AT...
Jest Sharan 4Motion :oops:

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Post autor: sebeks » pn maja 12, 2008 7:43 pm

8 jest realne, miałem ten silnik w polonezie, zwijał sie w 11 na moście 4,3 i kołach R13 , ja mam most 5,875 i koła R15 wiec ~20% lepsze kopyto z miejsca, mówię około 8 sekund, waga mojego auta po zatankowaniu 90 litrów paliwa to 1350kg wiec realne :) co do 150 to jechałem, przekładnia kierownicza dociagnięta na max (zero luzów) i do tego 2 pasy wolne a obok mnie polonez 1,6, odstawiłem gada (kumpel jechał), wtedy był jeszcze 1,5 ohv (nie całe 20 000km od fabryki czyli malinka) aha, hamowanie z tej prędkości zakończyło się zajęciem 2 pasów ruchu :), teraz jest dohc i prawie 50% wieksza moc (no moment troche wiekszy ), jak zrobie do reszty to się zrobi pomiar to się pochwalę ile dokładnie na wolnym moście ma, co do mostu 4,8 to jest zakąłdany tylko z powodów czysto ekonomicznych, auto jest przewidziane tylko na szosę więc w terenie nie będzie jeździć, póki co na starym silniku na trasie przy 2700 obrotów spalił mi 11,8 litra LPG przy 350 kg na pace, w mieście nie załadowanym mieściłem się w 12,5 ale jak się chciało poszaleć to palił tyle ile się wlało, silnik wymieniłem bo miałęm go za free z remontem którego sam dokonałem, miałem w palanch robić tarpana pod offroad całego z AL i silnik V8 benzyna pod maskę, ale póki co wycofuję się z tego, szkoda mi kasy, czas zaczać myslec o przyszlosci, dlatego kończę póki co z motoryzacją, jeśli moje palny wypalą to za 4-6 lat wracam do motoryzacji na stałe, a wtedy bedę się bawił z autami jak będę chciał, póki co ogranicza mnie głównie czas (nie mieszkam w domu niestety tylko w Gliwicach i wracam tylko na weekendy :cry: ), kasa jak to studenta :lol: , no i moja mamusia, wiecznie krzyczy ze tylko dłubię w tym trupie i ze nic nie robie tylko w garażu siedze, no i w sumie ma rację, bo to auto 1/3 roku stoi na klockach bo coś się zmienia :D

w palanach jeszcze pozostało:

-wymiana hamulcy przodu na tarcze (podziekowania za udostępnienie swej wiedzy dla Wacława27 jeszcze na dawnym forum) (zakupione leża juz 7 miesiecy w kartonie)

-wykończenie wnętrza

-zamontowania katalizatora + 2 tłumików

-pzrespawanie dachu +szyberdach

-utwardzenie pzredniego zawieszenia

-utwardzenie tylnego zawieszenia

- jeśli zapału i kasy wystarczy to zakupienie jakiejś porzadnej maglownicy zeby nie trzeba było dociagać luzów co 1000km mojego stylu jazdy

-no i w wakacje auto ma iść pod nowe malowanie bo mi się znudził taki jasny czerwony kolor (tym razem pomaluję sam i do porządku na ciemniejszy odcień)

-zamontowania alarmu (zakupiony)

-centralny (też zakupiony czeka juz 4 miesiac na zamontowanie)

no i w końcu musze zwrotnice naprawić bo mi juz rok temu na przegladzie to wytknęłi a ja ciagle nie mam czasu :cry: no i założyc pzreciwmgileke na tył i wsteczne zrobić :P

tu 2 foty zeby nei być gołosłownym ze duzo gadam a nic nie robie (nie nawidze tego)


tu juz podczas wrzucania nowego silnika

Obrazek

a tu foto co udało mi się uczynić 4 lata temu jak 1 raz odpaliłem Tarpana i wyjechałem na asfalt :

Obrazek

większość uszczelnień silnika jest zamawiana w UK (fabryczne) koniec z półśrodkami, pokrywa zaworów skałdana na kleju do tego celu, miska olejowa też, pompa oleju też, jedyne czego jeszcze pragnę to zebym nie musiał się przejmować w przyszłości cenami PB oraz ON w Polsce, po za rodziną wiecej do szczęścia mi nie potrzebne :)
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » pt maja 23, 2008 1:40 pm

sebeks pisze:8 jest realne, miałem ten silnik w polonezie, zwijał sie w 11 na moście 4,3 i kołach R13 , ja mam most 5,875 i koła R15 wiec ~20% lepsze kopyto z miejsca, mówię około 8 sekund, waga mojego auta po zatankowaniu 90 litrów paliwa to 1350kg wiec realne :)
Tak relanie żeby przy tej masie rozpędzić sie do setki w ok. 8 sekund to potrzeba około 170KM :)21

Nie mniej podziwiam zapał i gratuluje konsekwencji w budowie :)
same starocie

Awatar użytkownika
Jakub_AK77
Posty: 524
Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Post autor: Jakub_AK77 » wt maja 27, 2008 12:51 pm

Zapał przy odnawianiu godny nasladowania.

Pzdr
GAZ nadjechał, teraz kupa roboty. No ale mam czego chciałem. GAZ 69M 1971.

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Post autor: sebeks » wt maja 27, 2008 1:32 pm

ehhhh, masa auta na chwilę obecna to dokładnie 1269 kg (zatankowany tylko 8 litrów paliwa, do tego nakrótszy most jaki spotakłem czyli 5,875 (globoidalny)

no, odpaliłem w końcu nowy silnik totalnie bez wydechu, ogień na wolnych obrotach i ssaniu automatycznym wylatywał na jakieś 60-70 cm z głowicy, a jak pięknie strzelało jak przylało którąś świece, teraz przerwa prac na 3-4 tygodnie z powodu zblizającej się sesji :x

jak juz wyjedzie na drogi i nakręcę do końca filmik z jazdy to się pochwalę :)
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Post autor: sebeks » wt sie 05, 2008 11:49 pm

tak, muszę się pochwalić, pojeździłem 1,5 tygodnia na nowym silniku i juz mam inny pod maską, też rovera ale troszeczkę większy (kupiłem go o dziwo na kilogramy :lol: , waga uzbrojonego silnika 130 kg -bez oleju), jutro wrzucam kolektory i jazda na asfalt (dzis zdążyłem tylko wyciągnąc poprzednika o pojemności 1,4 poskrecać większość osprzętu na nowy silnik, wymyć go dobrze, wymienić niektóre uszczelnienia i wrzucić pod maskę, zaobaczymy jakie teraz bedzie robił zamieszanie wśród posiadaczy BMW, przypominam ze nadal nachodzę na najkrótszym moście jaki tylko był stosowany w PL :P

prędkości nie mierzyłem bo nie było na czym zaobserwować ile juz lecę :lol:
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

ed
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: sob sty 12, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lancut

do pomiaru predkosci

Post autor: ed » śr sie 13, 2008 10:01 am

wez pierwszego lepszego z brzegu gpsa to da realne w miare :)
gratulejszyn i standing owejszyn :)
z czym ja i honker calkowicie sie zgadzamy - ostatnio tez suza lj 80

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Post autor: sebeks » czw lis 13, 2008 2:38 pm

no i witam znów po długiej nieobecności, auto juz jeździ, zawieszenie poszerzone o 8 cm z przodu, tył narazie po staremu, tarcze wentylowane zamontowane, biora jak brzytwa, wląśnie jestem na etapie montowania przekłądni listwowej zamiast ramieniowej i motam wspomaganie, trochę fotek:

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

no i kupiłem turbinę wiec bedzie podciągnięty o jakieś 30KM :D
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

woy-tek
 
 
Posty: 153
Rejestracja: ndz mar 06, 2005 12:33 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: woy-tek » czw lis 13, 2008 7:45 pm

No masz chłopie zaciecie :)2
243 + andoria

Awatar użytkownika
fritzmax
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: śr maja 30, 2007 8:38 am
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: fritzmax » czw lis 13, 2008 10:56 pm

A co na to "żona"?

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » pt lis 14, 2008 7:24 am

fritzmax pisze:A co na to "żona"?
Mi wiele czasu zabiera odbudowa starych motocykli- na marudzenie żony mówię: lepiej grzebać w starych motocyklach niż obcym kobietom w okolicach biustu.
U mnie skutkuje :wink:
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Darek... » pt lis 14, 2008 11:14 am

fajnie oszlifowany rant na tarczy :o :lol:
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Post autor: CrOOchy » pt lis 14, 2008 9:08 pm

z tym turbo długo nie pojeżdzisz na roverze
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » pt lis 14, 2008 10:14 pm

jeśli nie przesadzi z doładowaniem tylko zrobi soft turbo to pośmigac powinien, a odnośnie wydechu jak już chcesz go robić i dac turbo to aby był efekt to nie wkładaj zmulacza(katalizatora). A tak wogóle Szacunek za samozaparcie :)2
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Mój Tarpan

Post autor: sebeks » wt lut 24, 2009 10:59 pm

no dawno mnie tu nie było, co do turbo, nie przejmuję sie tym, ma byc to wersja soft, ciągnięta na 140KM , jak padnie 1,6 turbo to w planach jest zakup 2,0 turbo i podciagniecie do 230KM, co do oszlifowania tarczy, zbieralem troche materiał zeby się ten wystający rant nie tworzył, hamują żyletka, no i ogólnie od ostatniego razu trochę sie napłodziło;)

doszlo wspomaganie (oczywiście hydrauliczne)
przekładnia kierownicza wymieniona na listową
obecnie trwa przygotowanie do jeszcze większego utwardzenia zawieszenia i skócenia skoku wahaczy o jakieś 4 cm na kole

auto jeździ, były już testy na śniegu i lodzie, niestety nie da sie go opanowac przy obecnej mocy, wadze oraz szerokosci opon (za szerokie, lecą po powierzchni śniegu zamiast się w niego wcinać)

hamowanie na sniegu z prędkosci 5km/h (pod sniegiem lód) zajmuje około 11 metrów przy hamowaniu pulsacyjnym

w ciagu ostatnich 3 tygodni 4 razy siedzialem w polu, raz przelecialem sąsiadowi przez podwórko bokiem (całe szczęście ze jeszcze nei ogrodził dzialki :P )

a tu pare fotek:

tak wygladaja prawie kompletne wsporniki do przekładni, na koniec zostaną jeszcze stężone poprzecznie:

Obrazek


tak wyglądaja wytoczone ze stali gatunkowej łączniki przekłądni i gałek :

Obrazek

tak wygląda wszystko po zamontowaniu na gotowo, łączniki pomalowane na czerwono podkładem:

Obrazek



Obrazek

Obrazek

co do żony, jeszcze nie mam, choć czas powoli zaczać o tym myślec, mam zamiar po zakończeniu zabawy z tarpanem zakończyć przygodę z motoryzacją, zostal mi jeszcze od wyremontowania bardzo stary ciagnik rolniczy, ale to juz bedzie totalnie w ramach hobby
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Mój Tarpan

Post autor: sebeks » śr lut 25, 2009 9:23 pm

znalazlem foto (obecnie mam nowego kompa i musze przerzucić dane ze starego dysku i wszystko ogarnać ;) ) jak juz wsadziłem pompe wspomagania, brakuje już tylko węży które musze dac dorobic na zamówienie

Obrazek


nie wiem czy wspominałem, kompletna klimatyzacja już lezy w garażu 8)
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Wilki
Posty: 358
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:33 am
Lokalizacja: Opole

Re: Mój Tarpan

Post autor: Wilki » śr lut 25, 2009 10:22 pm

No stary robisz wrażenie!!! Gratulacje za wytrwałość. Nie każdy potrafi obrucić słowa w czyny. Powodzenia w dalszym motaniu :wink:
Życie opieram na dobrych ludziach, nie na plastikach. Nie zamieniaj gęby w kibel, bo wtedy śmierdzi.

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Mój Tarpan

Post autor: CrOOchy » śr lut 25, 2009 10:47 pm

ja dalej czekam na film z tymi 8 sekundami do 100 :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

kita
 
 
Posty: 260
Rejestracja: czw maja 13, 2004 8:49 pm

Re: Mój Tarpan

Post autor: kita » śr lut 25, 2009 11:03 pm

gratulacje za ogrom pracy :)2 , kiedyś w starej firmie wstawiliśmy do D239 silnik ze skrzynią od Laurela 2.8D
pięknie chodził 6 garków most 10/41 i te miny wyprzedzanych busów i osobówek 8)

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Mój Tarpan

Post autor: sebeks » czw lut 26, 2009 6:24 pm

fimik będzie na pewno, tylko musi śnieg zejść bo jak juz pisalem są problemy z opanowaniem samochodu, we wtorek powinny przyjść nowe sprężyny na przód, twardszych juz nie ma :D na tył mam zakupione dodatkowe resory, najprawdopodobniej będzie 9 zamiast 6 piór, zakute na prawie sztywno (beda wstępnie naprężone zeby były twardsze), do tego w planach jest jeszcze dorobienia stabilizatora mostu zeby buda mi się nie przesuwała względem mostu w zakrętach jak do tej pory :lol:


najbliższe plany to dokończyć deske rozdzielczą, obić aksamitem i w końcu zrobic przegląd (bez deski nie przejdzie, cala elektryka na wierzchu i obecnie bez zegarów) zeby móc sie znów trochę po okolicy polansować wieczorami :P

potem wyląduje most 4,8 (czeka juz prawie 1,5 roku) i wreszcie V-max powinno wzrosnać do około 180-190, bede musiał załatwić skądś GPS :)

Kita, co do mostu 4,1 super przelożenie na szosę na dalekie trasy, znajomy miał to własnie z silnikiem Perkinsa tylko jeździł nim do lasu na wypady, prawie za każdym razem poucinalo mu sruby albo miedzy skrzynia a wałem albo miedzy wałem a mostem, a raz ukręcił półoś :D , ja lubię jeszcze startowac czasem spod świateł, zamieszanie to ja już robiłęm nawet na starym silniku jak startowałem koło Poloneza "z podrasowanym" ale chyba tylko wygladem :)21
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

kita
 
 
Posty: 260
Rejestracja: czw maja 13, 2004 8:49 pm

Re: Mój Tarpan

Post autor: kita » czw lut 26, 2009 10:27 pm

10/41 fabrycznie miały wszystkie D239 z silnikiem 3P ,obr max tego silnika 3500 wiec na żukowskim przełożeniu 60-70 max , wypuścili też po 1992 ok 200 szt
z silnikiem poloneza 1600 na resorach z przodu i paką drewnianą ale wtedy most szedł 7/41 lub 8/41(zostały im w magazynach zespoły od pierwszych Honkerków)
tarpan diesel Perkins miał chorobę z wałem napędowym w ogóle ,
wstawili przegub gumowy od fiata póżniej poloneza zaraz za skrzynią nic nie dawało wały i tak szły jak świeże bułki
problem był z przekazaniem momentu obrotowego silnika ciągnikowego praktycznie nie wyważonego a reszty adaptowanej od żuka

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Mój Tarpan

Post autor: wieprzowina » czw paź 08, 2009 7:41 am

Chiba się chłopu znudziło :lol:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10154930

Z drugiej strony nawet za 1/10 tej ceny trudno mu się będzie z tym cudem rozstać.
choć najbardziej ubawiło mnie
Dodatkowe wyposażenie:
klimatyzacja, alufelgi, szyberdach, centralny zamek, autoalarm,
i poniżej
Do samochodu dodaję:

-kompletna klimatyzacja
-alarm + centralny zamek
-szyberdach z golfa mk II (lub zwykły uchylany- do wyboru)
czyli "zrób se sam" :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tarpan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości