www.forum4x4.pl

Jako ze nie znalazlem wlasciwego tematu, zakladam ten

Chcialem sie przywitac z Wami, jestem z Rudy Slaskiej, nabylem niedawno Tarpana Honkera 1991 z silnikiem 1500. Stan samochodu pod wzgledem blacharskim chyba idealny, reszta niedlugo bedzie idealna .
Nie mam duzej wiedzy na temat Tarpanow, wiec prosze o wyrozumialosc.

Witamy Kolegę

Prośba do Modów o przyklejenie tematu jako oficjalnego powitalnego w dziale, bo faktycznie nie ma takiego.

Witam
Satysfakcji z posiadania Honka życzę.

witaj....

Chochol pisze:Jako ze nie znalazlem wlasciwego tematu, zakladam ten

Chcialem sie przywitac z Wami, jestem z Rudy Slaskiej, nabylem niedawno Tarpana Honkera 1991 z silnikiem 1500. Stan samochodu pod wzgledem blacharskim chyba idealny, reszta niedlugo bedzie idealna .
Nie mam duzej wiedzy na temat Tarpanow, wiec prosze o wyrozumialosc.

Witaj , i nie próbuj zmieniać silnika na diesla, tylko może wspomaganie kirownicy od lublina zapodaj, honk w takiej wersji to jest wyzwanie ! a blacharkę błotko zaklei i tak , nie zależnie od tego jaka by była to upaćkana będzie wyglądać tak samo .

hej.
własnie od kilku dni jestem posiadaczem honkera 2324 z 97 roku. Szukałem sobie LR dyskoteki ale po roku oglądania szrotów trafiłem na honkiego jako dobry materiał na terenówkę.
Pod względem mechanicznym jest ok, blacharka poległa ( drzwi, błotniki, podłoga ... )
Tak więc jestem na etapie poszukiwań cześci blacharskich

skad jestes? w mojej okolicy (gdansk) wiem o jednym honkerze na szrocie

hi. jestem z Ełku ( Mazury). Ale mam mobilnego znajomego w Gdańsku

info poszlo na priv

Witam. Mam na imię Tomek. Mieszkam na Kurpiowszczyźnie. Niedawno nabyłem Honkera z 1990 roku z silnikiem 1.6 i właśnie zakupiłem drugi zestaw 1,9D i będę zmieniał.

Będę wdzięczny za wszystkie informacje jakie znajdę na tym forum, jestem zielony.

Witamy
Gratulujemy

To i ja się przywitam jako świeżo upieczony właściciel 4012 z wolnossącym Iveco rocznik 95.
Wrażenia szokujące po przesiadce z Cherokeego

Witamy!
Opisz gdzieś ten szok, mam nadzieję, że to nie będzie w temacie "Pytania laików..."

Krees pisze:Witamy!
Opisz gdzieś ten szok, mam nadzieję, że to nie będzie w temacie "Pytania laików..."

Generalnie raczej pozytywne odczucia
Honk prowadzi się porównywalnie do wylifotwanego na prawie 5 cali XJ-ta, czyli jak na taką ciężarówkę chyba super Spodziewałem się czegoś gorszego
Za to rozmiary z zewnątrz i wewnątrz nieporównywalne
Podobnie jak osiągi
Pytania pewnie jakieś będę miał, ale postaram się , żeby nie były takie całkiem laickie - jeszcze przed zakupem przestudiowałem wszystkie wątki

Kuba M. pisze:Wrażenia szokujące po przesiadce z Cherokeego

Witam

Witam również
Dość skrajna przesiadka ! jestem bardzo ciekaw co ciebie zmotywowało do Honkera tym bardziej, że studiowałeś nasze forum. Czyżbyś chciał bawić się w mechanika? Pisz pisz chłopie bom bardzo ciekawy tej analizy

Wilki pisze:Witam również
Dość skrajna przesiadka ! jestem bardzo ciekaw co ciebie zmotywowało do Honkera tym bardziej, że studiowałeś nasze forum. Czyżbyś chciał bawić się w mechanika? Pisz pisz chłopie bom bardzo ciekawy tej analizy

Potrzebowałem małej ciężarówki z napędem na obie osie z dieslem pod maską i możliwie prostą konstrukcją za kilka tyś PLN, z możliwie tanimi i dostępnymi częściami
A XJ nie spełnia ani jednego z tych warunków Może z wyjątkiem cen części
A z mechaniką raczej sobie poradzę - dałem radę z XJ-tem, ZJ-tem to i z polską myślą techniczną się uporam

No to kolega chce przeżyć przygody jak bohaterowie w Bazie Sokołowskiej. Dobry wybór. Młotek, śrubokręt, kilka kluczy i hart ducha a samochód pojedzie dalej. Powodzenia.

Wilki pisze:No to kolega chce przeżyć przygody jak bohaterowie w Bazie Sokołowskiej.

Prawie Może nie tak ekstremalnie, ale prawie

Młotek, śrubokręt, kilka kluczy i hart ducha a samochód pojedzie dalej

Na to właśnie liczę
Liczę też przy okazji na zabawę w lekkim terenie - na ciężki w najbliższym czasie ani czasu, ani kasy raczej nie będę miał

drut jeszcze sobie kup


Kress wie do czego sie przydaje

btw Kress dostałeś miseczki?

CrOOchy pisze:drut jeszcze sobie kup


Kress wie do czego sie przydaje

Cośtam jeszcze na dnie garażu chyba zostało z czasów ujeżdżania Kredensów i Polonezów

CrOOchy pisze:Kress wie do czego sie przydaje

btw Kress dostałeś miseczki?

Drut - do wszystkiego Dużo drutu
Kupiłem krzyżak. Za miseczkami pochodzę jak zjadę w październiku do Lublina, czasu nie miałem teraz łazić, a krzyżak do domu przyszedł

Kuba M. pisze: Cośtam jeszcze na dnie garażu chyba zostało z czasów ujeżdżania Kredensów i Polonezów

Hej to może ostał Ci się jakiś most a w szczególności koło talerzowe i wałek atakujący 41/10 lub 43/10??
pilnie takiego żelastwa poszukuję

bartekbp01 pisze:

Kuba M. pisze: Cośtam jeszcze na dnie garażu chyba zostało z czasów ujeżdżania Kredensów i Polonezów

Hej to może ostał Ci się jakiś most a w szczególności koło talerzowe i wałek atakujący 41/10 lub 43/10??
pilnie takiego żelastwa poszukuję

Niestety, zostały tylko wspomnienia
Chociaż jak tak sobie przypomnę, w jakim stanie te auta miewałem, to chyba naszczęście są to tylko wspomnienia

Powitanie to powitanie.
Zjechał mam nadzieję niezajechany. A jak zajechany to my się zajedziemy. Powojskowy Iveco bez turba.
Ekipa mocna więc damy radę. Motywacja jest . Moja - by komfortowo dotzrec na ryby na dowolny odcinek odry. Motywacja młodego- to również moja motywacja- by 14 letniego maniaka odciągnąć od Counter Strike ( początek obiecujący). Do tego szwagier który ze starego kotła weglowego i kosiarki zbudowałby pewnie F-16 gdyby mu za to obiecali
wycieczkę na Bajkonur i możliwość zmodernizowania statków Sojuz przed startem.
Na razie debatujemy= nad silnikiem( czy na coś nie podmienić) -rozbiórka się zaczeła.
Plan jest taki- za jakiś czas- wyjechać i objechac Europę. Czyżbym słyszał rechot???
I postanowienie -tak zrobic bude by do niej 10 lat nie zaglądać. Teraz juz słysze rechot i spadanie z krzeseł .
Ale lubie wyzwania:)
Pozdrawiam i dzięki za informacje które już tu znalzałem.
Rogal- Twoje zdjęcia- pomoc nieoceniona.
Nasze wkleimy za czas jakiś
Pozdrowienia
Arek