Strona 1 z 1
Honker silnik Iveco
: sob gru 29, 2012 5:40 pm
autor: Piterxp
Jakie są wasze opinie o silniku Iveco TD 2500. Czy warto kupić Honkera z takim silnikiem

Re: Honker silnik Iveco
: sob gru 29, 2012 9:35 pm
autor: Marcin_75
Jeśli Honker jest w dobrym stanie, to na pewno warto
W/g mnie jest to odpowiedni silnik do tego samochodu. Kulturalna praca, wystarczająca moc w terenie i na szosie. Jeździmy z 10 osobami, z lawetą - daje radę.
Re: Honker silnik Iveco
: śr kwie 10, 2013 12:20 pm
autor: Lama
a jakie są opinie na temat iveco 2,5 ale wolnossącego?
Re: Honker silnik Iveco
: śr kwie 10, 2013 8:58 pm
autor: Wrzos
Sam nie mam to nie jestem jakimś znawcą, ale z tego co ludziska na forum piszą to jak najbardziej mogą być ale w teren. Kto miał to był zadowolny ale podkreślam w teren, na szosę zbytnio się nie nadają.
Re: Honker silnik Iveco
: czw kwie 11, 2013 6:19 am
autor: Lama
pytam bo rozpoczynam poszukiwania honkera, najchętniej przygarnął bym jakiegoś z andorią ale te troche starsze z iveco bardziej mi odpowiadają pod względem ceny. I tu pojawia się pytanie czy warto. Czy nie lepiej troche dolożyć i kupić nowszego.
Re: Honker silnik Iveco
: czw kwie 11, 2013 6:50 am
autor: sgt.sly
Ok więc po raz setny
Iveco 2.5d popularnie zwany traktorem w teren nie ma sobie równych ale nadrodze sie zachlastasz .Te honkery były wolne głośne praktycznie bez hamulców . Silnik oszczędny ale drogi w użytkowaniu
Iveco 2.5 Td osobiście nie jeździłem ale niektórzy twierdza ze najlepszy silnik stosowany w honkerach.Ceny czesci powalają na kolana
Cała rodzina andori nie wiem jak dla innych ale ja mogę żyć z tym silnikiem
Spalanie 10-13 l/100km względnie tani i prosty
Re: Honker silnik Iveco
: czw kwie 11, 2013 9:09 am
autor: Kuba M.
sgt.sly pisze:
Iveco 2.5d popularnie zwany traktorem w teren nie ma sobie równych ale nadrodze sie zachlastasz .Te honkery były wolne głośne praktycznie bez hamulców . Silnik oszczędny ale drogi w użytkowaniu
Częściowo mogę potwierdzić.
Na asfalcie przyśpieszenia praktycznie zerowe , części stosunkowo drogie.
Co do głośności - porównywalna z wolnossącą andorią, czyli raczej głośno
Hamulce - mój miał fabrycznie tarcze z przodu i jakoś dawały radę zatrzymać samochód nawet na kołach 33 cali
W terenie - krótkie przełożenia w mostach (4.6) + silnik bardzo mocny przy wolnych obrotach + krótkie pierwsze biegi w skrzyni (jedynka 6 z kawałkiem o ile dobrze pamiętam). W sumie daje to coś bardziej podobnego do Ursusa niż samochodu - bardzo powoli, ale skutecznie jedzie tam gdzie potrzeba. Gorzej z długimi stromymi podjazdami - jak nie ma miesca na dobry rozpęd, to nie wjedzie.
Dodatkowy plus jest taki, że nawet hamując bez sprzęgła na jedynce i reduktorze w zasadzie nie da się zgasić silnika
Minus w zimę - świeca płomienna jakoś się nie sprawdza. Mój odpalał jeszcze przy -10, przy niższych temperaturach nawet nie próbowałem

Re: Honker silnik Iveco
: czw kwie 11, 2013 4:28 pm
autor: wojas
Kuba M. pisze:
Hamulce - mój miał fabrycznie tarcze z przodu i jakoś dawały radę zatrzymać samochód nawet na kołach 33 cali
A ile z tych wolnossących iveco ma tarcze? Ja na oczy jeszcze takiego nie widziałem. Zdecydowana większość jest na bębnach i one poprostu nie hamują... A i jeszcze te 2,5d wspomagania nie mają, więc nie dość, że nie hamuje to jeszcze nie skręca

Re: Honker silnik Iveco
: czw kwie 11, 2013 5:48 pm
autor: Kuba M.
wojas pisze:Kuba M. pisze:
Hamulce - mój miał fabrycznie tarcze z przodu i jakoś dawały radę zatrzymać samochód nawet na kołach 33 cali
A ile z tych wolnossących iveco ma tarcze? Ja na oczy jeszcze takiego nie widziałem. Zdecydowana większość jest na bębnach i one poprostu nie hamują... A i jeszcze te 2,5d wspomagania nie mają, więc nie dość, że nie hamuje to jeszcze nie skręca

Mój miał tarcze i wspomaganie kierownicy

Nawet nie wiedziałem, że to wyjątek

Re: Honker silnik Iveco
: czw kwie 11, 2013 10:01 pm
autor: wojas
Tak, możesz się czuć wyjątkowy

A jaki rocznik to był
Re: Honker silnik Iveco
: czw kwie 11, 2013 11:59 pm
autor: robertpoznań
wojas pisze:Tak, możesz się czuć wyjątkowy

A jaki rocznik to był
Nie taki wyjątek, ja osobiście dwa Honkery z rocznika 1994 i 1995 miałem z wolnossącym IVECO - tarczami hamulcowymi z przodu i wspomaganiem

- demony prędkości to one nie były za to reduktora w terenie nie trzeba było używać. Ba , jeden z nich fabrycznie miał mosty z przełożeniem 41/10 czyli takie jakie miały Honkery z silnikiem Iveco z turbiną. Ten Honker całkiem przyzwoicie jeździł

. Tak naprawdę silnik doładowany Iveco - ten daje radę - andoria nawet ta z chłodnicą powietrza doładowanego czyli silnik 4CTi - wysiada. Mam takiego jednego z silnikiem Iveco z turbiną , amerykańskim reduktorem i mostami hipoidalnymi o przełożeniu 41:9 - przy oponach 31 calowych podczas jazdy po leśnej suchej drodze na trzecim biegu szosowym podczas przyśpieszania - w momencie kiedy zaczyna działać turbina - koła tracą przyczepność

. Podczas jazdy na mokrym asfalcie czy też na kostce brukowej tak samo. Silniki IVECO mają to do siebie że "ciagną" od samego dołu a silnik andrychowski musi mieć wyższe obroty żeby miał moc.Ja mam jeszcze takie zapędy aby do jednego ze swoich Honkerów zabudować silnik IVECO 2,8 z turbiną i chłodnicą powietrza doładowanego - ten silnik z lat dziewięćdziesiątych bliźniaczy z 2,5 TD. Kiedyś , kiedy to Honkery z Antoninka wyjeżdżały to na pewno jeden z takim silnikiem fabrykę opuścił .
Re: Honker silnik Iveco
: pt kwie 12, 2013 6:25 am
autor: Kuba M.
wojas pisze:Tak, możesz się czuć wyjątkowy

A jaki rocznik to był
1995
Przy czym "był" może być już niestety prawdą - został kupiony przez firmę zajmującą się wycinkami drzew gdzieś w dolnośląskim
