Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Moderator: Misiek Bielsko
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Kajaki pneumatyczne nie są złe .Niemniej warto ogarnąć producentòw i pomacać zanim się wyda kaskę. Ja zawsze stosowałem wewnętrzne usztywnienia , żeby dało się płynąć bez tak dużego wpływu ciśnienia na sztywność.
Można się transportować pociągiem , autobusem . Brak problemów z autem .
Producenci :
Gumotex CZ
Zelgear UA
Ruskie nie pamiętam skrótu nazwy.Tokarex miał.
Zelgear wysokociśnieniowe , duża sztywność.
Niemieckie były Metzeler.
Można się transportować pociągiem , autobusem . Brak problemów z autem .
Producenci :
Gumotex CZ
Zelgear UA
Ruskie nie pamiętam skrótu nazwy.Tokarex miał.
Zelgear wysokociśnieniowe , duża sztywność.
Niemieckie były Metzeler.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
- goralski
-
- Posty: 10965
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Ta, wczoraj ekipa płynęła kilkoma takimi dmuchanymi, łatwo może i się transportuje, ale prędkość, zanurzenie, odporność i wysokość burty robiły krecią robotę, dało się wokół nich kółka kręcić, takie tempo mieli
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Jaka rzeka , jakie dmuchańce ?
Zelgera tylko macałem , inna bajka . Powinien działać.
Zelgera tylko macałem , inna bajka . Powinien działać.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
- goralski
-
- Posty: 10965
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Bóbr, odcinek Nielestno - Lwówek Śląski - Marczów. Na początku trochę płytko, czasem wartko ale im nizej tym szerzej i wolniej
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Bober płynąłem z Kamienna-Janowice. Dmuchańcem ktòry tam zresztą szczezł.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Spoko, frezarke se kupilem. Teraz mysle o traktorze.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13259
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
To jak masz frezarke, to buduj
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Ze 3 dni temu wieczorową porą na głębokim Polesiu, tak w okolicach Uhnina widziałem ekipę: 3 osoby, 3 rowery jakieś takie w stylu kierownica jak wąsy sztygara i jeden miał podpięty wózek, coś jakby skrzynkę na jabłka na kółkach od wózka dziecięcego postawić i to na długim dyszlu. Na tej przyczepce wieziono kajak dmuchany 2,5 osobowy, napompowany z lekka. 

A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

- Misiek Cypr
-
- Posty: 13259
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
Dzis na rowerze ze mnie sie lalo ciurkiem, jak miedzy posladami Niagara, to slabo jest. Wyryszylem wiec na szerokie wody, lajba, zagle kotwica, kawa ciasto i foka nas odwiedzila. Sielanka. Obok plaza Sobieszewo, mu na kotwicy, ale tylki trzymamy w wodzie. Przyplynal piesek z nieco otylym brzuszkiem i bez nozek, za to z pletwami. No trzeba bylo spieprzac z wody, bo to cholerstwo, jak adne, tak nie toleruje konurencji w wodzie. Zarowno ja jak i moja partnerka dorownujemy wypornoscia takiej lazedze z pyskiem psa, wiec raczej do gryzienia podstawe miala, Nie wiem czy byl fok, czy foka, ale spierdalalem z wody tak samo 

Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
- goralski
-
- Posty: 10965
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Bagażnik dachowy - jaka podłoga?
To elementarne - jak podpłynął - to on,Misiek Cypr pisze: ↑ndz lip 04, 2021 10:49 pmNie wiem czy byl fok, czy foka, ale spierdalalem z wody tak samo![]()
Jak podpłynęła - ona

"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości