kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
Moderator: Marcin-Kraków
kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
w firmie mamy kangura 4x4...
i ost. mamy wielki problem z napędem 4x4...a raczej z jego brakiem
ogólnie jest tak..że auto jedzie w trasie...i nagle jakby si sprzęgło zaczęło ślizgać i wreszcie auto staje...
silnik się wkręca na biegu...a auto nie jedzie...wał od skrzyni na tył się kręci, ale auto nie ma zamiaru ruszyć ani w przód ani w tył...
najpierw myśleliśmy że to wina tylnego mostu....został rozkręcony ...ale nic w nim nie było niepokojącego...potem że to wina sprzęgła wiskotycznego, zakupiliśmy używane z całym tylnym mostem i....nawet 150km auto nie przejechało
dodam że trzy razy się to na razie nam zdarzyło...za pierwszym razem po dość stromym podjeździe pod górę z mocno załadowanym autem...drugi i trzeci raz w trasie jadąc ok. 90-100km/h w dłuższym czasie...
auto jak ostygnie troszkę...i się je przepchnie na biegu kilka metrów...to jedzie dalej...jeśli nie przekraczamy 70km/h to nawet wróciło dziś do domu samo...
ogólnie jak działa to mamy pewne wątpliwości...auto stacza się na postoju gdy jest na biegu nawet z małych pochyłości...
ma ktoś jakiś pomysł co sprawdzić, ewentualnie jak to sprawdzić bez demontażu skrzyni biegów ?
i ost. mamy wielki problem z napędem 4x4...a raczej z jego brakiem
ogólnie jest tak..że auto jedzie w trasie...i nagle jakby si sprzęgło zaczęło ślizgać i wreszcie auto staje...
silnik się wkręca na biegu...a auto nie jedzie...wał od skrzyni na tył się kręci, ale auto nie ma zamiaru ruszyć ani w przód ani w tył...
najpierw myśleliśmy że to wina tylnego mostu....został rozkręcony ...ale nic w nim nie było niepokojącego...potem że to wina sprzęgła wiskotycznego, zakupiliśmy używane z całym tylnym mostem i....nawet 150km auto nie przejechało
dodam że trzy razy się to na razie nam zdarzyło...za pierwszym razem po dość stromym podjeździe pod górę z mocno załadowanym autem...drugi i trzeci raz w trasie jadąc ok. 90-100km/h w dłuższym czasie...
auto jak ostygnie troszkę...i się je przepchnie na biegu kilka metrów...to jedzie dalej...jeśli nie przekraczamy 70km/h to nawet wróciło dziś do domu samo...
ogólnie jak działa to mamy pewne wątpliwości...auto stacza się na postoju gdy jest na biegu nawet z małych pochyłości...
ma ktoś jakiś pomysł co sprawdzić, ewentualnie jak to sprawdzić bez demontażu skrzyni biegów ?
+48604146096
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
Taki kangur ma przód pędzony tak jak przednionapędowe, więc nawet bez wału albo bez tylnego dyfra powinien jeździć normalnie (po szosie). Piszesz "jakby sprzęgło" - a dlaczego nie sprzęgło? Jak się toczy na biegu, to coś nie łączy i tylny napęd nie powinien mieć na to wpływu - może coś się zacina w sprzęgle (w sterowaniu) albo docisk?
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
i tu możesz mieć rację ....
zrzucić skrzynie i zobaczyć czy aby " słoneczko" na docisku sie nie zmieliło

zrzucić skrzynie i zobaczyć czy aby " słoneczko" na docisku sie nie zmieliło


era Hdi
BYŁ-> Samurai, Y60 ..

BYŁ-> Samurai, Y60 ..
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
a czy sprzęgło może się jakoś samo nagle rozłączyć przy jeździe na wprost przy ok 90km/h 
nie wciskając sprzęgła...po prostu jadąc...i nagle...silnik wwwwuuuuuuuu...obroty prawie pod odcinke...i auto zwalnia

nie wciskając sprzęgła...po prostu jadąc...i nagle...silnik wwwwuuuuuuuu...obroty prawie pod odcinke...i auto zwalnia
+48604146096
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
"Rozłączyć się" to raczej nie może, ale podobny objaw będzie jak np dostanie temperatury, zaczyna się ślizgać i tyle. Wg mnie też padło sprzęgło, sam mówisz że jak przestygnie to trochę jedzie. Jak dla mnie to jest skrajnie zużyte, za chwile to dopiero Ci coś zmieli, jak na obrotach coś wyjdzie w bok z docisku i poleci po obudowie sprzęgła.
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
PiRoman pisze:"Rozłączyć się" to raczej nie może, ale podobny objaw będzie jak np dostanie temperatury, zaczyna się ślizgać i tyle. Wg mnie też padło sprzęgło, sam mówisz że jak przestygnie to trochę jedzie. Jak dla mnie to jest skrajnie zużyte, za chwile to dopiero Ci coś zmieli, jak na obrotach coś wyjdzie w bok z docisku i poleci po obudowie sprzęgła.
wymieli i zaden bieg nie bedzie chciał wejsc nawet na zgaszonym silniku

generalnie kierowałbym sie ku zrzuceniu skrzyni i zakupie kompletu docisku i tarczy ..
tarcza sama moze byc lekko przypalona ale lepiej już całosc wymienic skoro to i tak firmowa fura
era Hdi
BYŁ-> Samurai, Y60 ..

BYŁ-> Samurai, Y60 ..
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
Pewnie go skrzynia z "kangura" przygniotła 

"Spokojnie Marcin , Montesa musi odpalić ..." R.I.P. "Boro"
- lesio jeep
-
- Posty: 5524
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
- Lokalizacja: marsylija
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
albo nie kupuje sie autow na F 

czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
A co ma do tego Kangoo??lesio jeep pisze:albo nie kupuje sie autow na F



Zielony Autobus 2,7TDi
- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
"Bo z rzeczy francuskich tylko miłość nie jest do dupy"


- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
lesio jeep pisze:albo nie kupuje sie autow na F
A zwłaszcza Folcwagenów

Ranger, XC70, XTZ660
Re: kangoo 4x4 problem z napedem 4x4
kangoo już jeździ...
problem okazał się dość błahy
a mianowicie rzeczywiście tylny dyfer się tak mocno rozgrzewał że po prostu "puszczał"...
a przedniego napędu nie było w ogóle....dlatego tracił całkowicie napęd po mocnym rozgrzaniu oleju w tylnym dyfrze...
przedniego napędu nie było....bo uległo uszkodzeniu zabezpieczenie półosi...i sama półoś delikatnie wychodziła i po prostu nie przenosiła napędu...
raz się zazębiała raz nie...
koszt pierścienia i zabezpieczenia w ASO ok 60zł...
nie doszliśmy jednak "kto" tak ładnie pogiął te zabezpieczenie
albo mechanik który wyciągał silnik tak ładnie szarpał skrzynią...albo coś innego....bo tak samo z siebie to aż trudno uwierzyć by się pogięło to zabezpieczenie
później jak znajdę chwilkę czasu to wkleję fotki tego pogiętego zabezpieczenia
problem okazał się dość błahy
a mianowicie rzeczywiście tylny dyfer się tak mocno rozgrzewał że po prostu "puszczał"...
a przedniego napędu nie było w ogóle....dlatego tracił całkowicie napęd po mocnym rozgrzaniu oleju w tylnym dyfrze...
przedniego napędu nie było....bo uległo uszkodzeniu zabezpieczenie półosi...i sama półoś delikatnie wychodziła i po prostu nie przenosiła napędu...
raz się zazębiała raz nie...
koszt pierścienia i zabezpieczenia w ASO ok 60zł...
nie doszliśmy jednak "kto" tak ładnie pogiął te zabezpieczenie

albo mechanik który wyciągał silnik tak ładnie szarpał skrzynią...albo coś innego....bo tak samo z siebie to aż trudno uwierzyć by się pogięło to zabezpieczenie

później jak znajdę chwilkę czasu to wkleję fotki tego pogiętego zabezpieczenia
+48604146096
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość