Saab 95 AERO-ma który ??

[vandall_jr]

Kruca fix. Ten Saab bedzie lepszy niz z fabryki. W najblizszych tygodniach tez zaczynam uzytkowanie wyrobu tegoz producenta. Ciekaw jestem jak bedzie.

normalka, tzn wybuch, remont, provident, radość z jazdy,

[gebels]

Junior na razie to nam tu serwujesz ucieranie czterech liter szkłem


tak zwany czeski remont na razie widze, czyli nowy ładny lakier i nic więcej

oczywiście rozumiem że te z czerwonymi miskami olejowymi czerwonymi deklami zaworów zbierają się o 4 sekundy lepiej od tych zwykłych

[vandall_jr]

Junior na razie to nam tu serwujesz ucieranie czterech liter szkłem


tak zwany czeski remont na razie widze, czyli nowy ładny lakier i nic więcej

oczywiście rozumiem że te z czerwonymi miskami olejowymi czerwonymi deklami zaworów zbierają się o 4 sekundy lepiej od tych zwykłych

Łzy mi lecą ... czeski to je film

[vandall_jr]

Junior na razie to nam tu serwujesz ucieranie czterech liter szkłem


tak zwany czeski remont na razie widze, czyli nowy ładny lakier i nic więcej

oczywiście rozumiem że te z czerwonymi miskami olejowymi czerwonymi deklami zaworów zbierają się o 4 sekundy lepiej od tych zwykłych

Ale papier gradacji 600

[gebels]

Junior na razie to nam tu serwujesz ucieranie czterech liter szkłem


tak zwany czeski remont na razie widze, czyli nowy ładny lakier i nic więcej

oczywiście rozumiem że te z czerwonymi miskami olejowymi czerwonymi deklami zaworów zbierają się o 4 sekundy lepiej od tych zwykłych

Ale papier gradacji 600

600 jest dla maminsynków

twardziele podcierają 80

[vandall_jr]

twardziele podcierają 80

Uuuuu... musi boleć

[vandall_jr]

Ceramiczne kubeczki dotarły







wyglądają super, robota porządna, będą robić

[gebels]

A wał prosty już masz ?

[vandall_jr]

A wał prosty już masz ?

No ba jak nowy, wał Saab-a jest wykonany z bardzo dobrego stopu i daje się prostować.

[gebels]

A wał prosty już masz ?

No ba jak nowy, wał Saab-a jest wykonany z bardzo dobrego stopu i daje się prostować.

I dobrze

Trzymam kciuki

[Marcingalloper]

Pytanie do Vandali.
Jak rozbieracie silnik to sprawdzacie płaszczyzny bloku czy od razu ileś setek zbieracie .
Tak się podpytuję bo mam problem z silnikiem, przeglądam ten Wasz temat i podoba mi się sam pomysł że mógłbym też się w remont zabawić.


A, dobrze widziałem że poprzedni blok tulejowaliście

[vandall1]

Blok jest weryfikowany za każdym razem,gdyż albowiem po dłuzszej eksploatacji,rzędu 200-300 kkm/z takimi mamy najczesciej do czynienia/-blok siada na środku.
Planowanie robi spec firma z 60 letnia tradycją z którą też już współpracuję ze 20 lat...
Zagadnienie jest szczególnie istotne przy metalowych uszczelkach,choć zawsze należy to sprawdzić coby nie być syzyfem.
W poprzednim aero,majsterek zwący sie "serwisem saaba"wytulejował krzywo ostatni cylinder i wstawił jakis dziwny tłok-typowa robota na sprzedaż.Poprawiliśmy to i silnik działa jak należy.
A propos remontu:to droga sprawa,ale poprawnie wykonana daje Ci praktycznie nowy motor.
Jesli można,to unikać wymiany tłoków na rzecz tulejowania bloku.Niektóre osprzęty potrafia być obezwładniająco drogie.
Rzeczy istotne/panewki,pierścienie,uszczelka etc/muszą być markowe.

[vandall_jr]

Motorownia już prawie gotowa

[Marcingalloper]

Blok jest weryfikowany za każdym razem,gdyż albowiem po dłuzszej eksploatacji,rzędu 200-300 kkm/z takimi mamy najczesciej do czynienia/-blok siada na środku.
Planowanie robi spec firma z 60 letnia tradycją z którą też już współpracuję ze 20 lat...
Zagadnienie jest szczególnie istotne przy metalowych uszczelkach,choć zawsze należy to sprawdzić coby nie być syzyfem.
W poprzednim aero,majsterek zwący sie "serwisem saaba"wytulejował krzywo ostatni cylinder i wstawił jakis dziwny tłok-typowa robota na sprzedaż.Poprawiliśmy to i silnik działa jak należy.
A propos remontu:to droga sprawa,ale poprawnie wykonana daje Ci praktycznie nowy motor.
Jesli można,to unikać wymiany tłoków na rzecz tulejowania bloku.Niektóre osprzęty potrafia być obezwładniająco drogie.
Rzeczy istotne/panewki,pierścienie,uszczelka etc/muszą być markowe.

Dzięki za odpowiedź .

U siebie mam problem ze spalinami w układzie chłodzenia. W skrócie, pojawiło się ciśnienie w układzie. Test na CO2 potwierdził spaliny. Samochód na warsztat, głowica w górę i faktycznie uszczelka poszła na 4 cylindrze. Dla pewności sprawdzona głowica - pęknięta, ale na pierwszym cylindrze pod komorą wirową więc kupiłem nówkę. Poskładaliśmy wszystko i pod głowicę daliśmy uszczelkę Reinz-a - pierwsze odpalenie i od razu widać w zbiorniczku wyrównawczym bąble - kolejny test CO2 i potwierdzenie że to spaliny. Zanim zdjęliśmy głowicę wyeliminowaliśmy turbinę a już po zdjęciu głowicy wszystko wygląda OK. No i albo blok krzywy, albo cylinder pęknięty, ale jakichkolwiek śladów brak i pomysłu jak sprawdzić też nikt nie ma.

Co do remontu to z tłokami jest tak jak piszesz. Szef zakładu robiącego remonty sam powiedział że się sprawdza tłoki czy nie są owalne, i jak są dobre to rozwierca się blok, wstawia tuleje i robi się je pod stare tłoki, które przy montażu dostaną nowe pierścienie.

Sam już nie wiem czy robić swój motor czy szukać drugiego.

[vandall1]

Zależy co jest celem ćwiczenia
jesli ma być szybko i doraznie w celu upłynnienia okrętu,to lepiej drugi motor,który trzeba dobrze kupić,tzn nie "z podłogi",a taki co daje sie uruchomić i co nieco pomierzyć.Wszelkie "gwarancje rozruchowe"są jak pewnie wiesz tanim chwytem marketingowym nie egzekfowalnym w praktyce.
Jeśli ma być dla siebie i na długo,to remontujemy.Z tego co piszesz prawdopodobny jest krzywy blok/miałem taki przypadek w asii rocscie/,lub dobrze powżerowany.Jesli nie było zerwania rozrządu,lub innego grubego incydentu/zamarzniecie/-to pekniecia bloku bym sie nie spodziewał.
Jesli głowica zrzucona-można położyć szkło/szybę/na blok i paczeć .
Można też,co jest w praktyce wygodne,zakupić słupek i spokojnie go na stole przygotować.
Tak czy inaczej kwoty wychodzą czterocyfrowe,czasem nawet pięcio.
Obróbka specjalistyczna:zanim komuś dasz zarobić-zasięgnij opinii i nie leć do najtańszego.

[Marcingalloper]

Motor oglądać jadę jutro. Jest to silnik z L200, ponoć świeży z tym że już na elektronicznej pompie i nie wiem czy taki słupek będzie pasował do mojego osprzętu.

Grubego incydentu u mnie nie było - przez ponad 2,5 roku odkąd mam. Tzn, nie pękł ani rozrząd, ani woda w silniku nie zamarzła. W lato pękł mi wąż od nagrzewnicy i zgubiłem trochę płynu (temp. poszła na koniec skali - przegrzanie ) - nie więcej jak dwa litry. Szybko zgasiłem silnik, w ciągu kilku godzin naprawiłem i pojechałem dalej. To było przeddzień naszego wyjazdu po Polsce, który objechaliśmy (1480km) bez żadnego problemu. Jednak od tamtego czasu zauważyłem że w zbiorniczku wyrównawczym pojawia się osad, to chyba była sadza ze spalin ale co dziwne bomblowania nie było w zbiorniczku. Czasem tylko jadąc z prędkościami powyżej 110km/h i obrotami powyżej 3000obr/min silnik gubił trochę płynu - wyrzucał go bo było widać mokre koło zbiorniczka wyrównawczego. Tyle z historii, poza tym zawsze palił z półobrotu, nie kopcił czy cokolwiek innego.

Wolałbym remontować swój dół bo nie wiem jaki inny dół kupię. Pisząc słupek masz na myśli cały goły silnik . Taki mi nie potrzebny bo głowicę zakupiłem fabrycznie nową i raczej jej nie oddam i chciałbym ją wykorzystać do wyremontowanego dołu.

Zakładów mechanicznych do tej roboty wytypowanych mam dwa - jeden w moim mieście, drugi polecany przez kumpla, który wszystko u nich robi (a robi tuningi silników, swoich i znajomych).
Wiem że macie swoje roboty i zajmuję Wasz czas , ale jak już nakasztaniłem w Waszym temacie to możecie mi coś rozjaśnić. Jeśli faktycznie blok się wyłódkował (powierzchnia bardzo ładna więc wżery wykluczam), tzn, na pierwszym i ostatnim cylindrze jest wyżej a środek niżej, to co jeśli zbierze mi ten naddatek do płaszczyzny maszyna, to jak wtedy wyrównać wystawanie tłoków . Robić tylko samo planowanie bloku czy już tulejować czyli remontować silnik .

[vandall1]

Miałem na myśli cały z głowicą,bo tak przważnie sprzedają.W tym momencie nie rozbierasz,przerzucasz osprzęt i finito.
Druga opcja,to słupek cały,demontaż-weryfikacja-naprawa-wstawienie.To zdaje sie nie wchodzi w gre,bo masz nową głowicę za kupę siana pewnie.Chodziło mi tu tylko o komfort pracy-nie rozbebeszasz pojazdu na długo.
Pozostaje Ci remoncik dołu
Rozebrać do zera/umyć!/-i do fachowca z wałem osobno i tłokami osobno/ponumeruj/.
Blok:sprawdzić szczelnośc,prostość,stan cylindrów
Tłoki:wymiar,przytarcia,etc
Wał:prostość i wymiar czopów.
Jeśli blok usiadł,to nie znaczy,że panewkowanie główne też.Jesli tak-fachowiec potrafi na nowo wyosiować wał przez obróbkę pokrywek panewek.
Krzywy wał jeśli jest-bedzie widać na starych panewkach-można prostować wały kute z dobrego materiału.Prostuje nie każdy.
Czasm lepiej kupić drugi wał.
Wystawanie tłoków-to ew kwestia uszczelki.Na ogół liżniecie bloku jest niewielkie,ale należy sprawdzić i dobrać uszczelkę.
Jesli fachowiec wstawi Ci wał i tłoki z pierscieniami,to lepiej,bo czynnośc jest stresujaca i wymaga wprawy.Trzeba pamietać o przestawieniu zamków pierścieni,tłok i korbowód musi być ustawiony w dobrym kierunku/strzałka lub kształt denka/ konieczna jest spec taśma,jesli góra była planowana trza zwrócić uwagę aby krawędz cylindra po planowaniu nie była zbyt ostra/leciutko podfazować pilnikiem/.
Głowica jesli nowa,to spoko,ale śruby nowe,otwory na sruby/gwinty/ wymyte i wydmuchane.Zawsze wkręcam śruby w blok i sprawdzam czy jednako wystają.Syf w tych otworach powoduje powstanie wrażenia,ze głowica jest dokręcona co nie musi byc prawdą.
Cokolwiek było obrabiane:wymyć i wydmuchać wszystkie kanały olejowe,te w wale też.

[Marcingalloper]

Naprawdę bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki . Dokładnie na takie coś czekałem, a nie co chwila odpowiedzi w stylu "odkupię za dwa tysie" .

Przy reanimacji góry poniosłem trochę kosztów. Sama głowica 1700zł, do tego śruby, kpl. rozrząd z pompą wody, wszystkie okoliczne paski, wisco, olej z filtrami i płyn w chłodnicy. Nie zliczałem ale ogółkiem góra sporo ponad 3000zł .

Wyjąc resztę silnika to nie jest wielki problem. W mieście jest ktoś kto zrobiłby to zgodnie ze sztuką i przyznam że wolałbym zlecić, zapłacić i otrzymać gwarancję a nie robić to samemu bo najzwyczajniej nie czuję się na siłach.
Tak przeglądam koszt takiego kpl. remontu (ceny usług) dołu i wcale jakoś to strasznie nie wygląda . Myślę że w 2000-2500zł idzie się wyrobić, oczywiście o ile moje tłoki będą się nadawały. Uj tam, nawet te 3000zł przełknę aby to było tylko dobrze ogarnięte.

Tak zapytam - czy jeśli faktycznie jakimś cudem mam pęknięty cylinder (nie widzę tego) to czy fachman będzie w stanie to wychwycić. Jeśli nie to czy jak rozwierci i wstawi nową tuleję to wyeliminuje (przypadkiem) powód przedmuchu i będzie już z taką tuleją dobrze .

[vandall1]

Jest w stanie to sprawdzić,choć dokładnie to nie wiem jak wyglada procedura.Na pewno można użyć środków penetrujących,temperatury i ciśnienia.Wspomnij mu o tej szczelności,bo to niestandartowe jest.
Głowice każę zawsze sprawdzać,peknięty blok mi sie nie trafił,chyba że z wystawionym kopytem /nissan oczywiście/czyli bez wątpliwości
Kwoty które podajesz powinny spoko starczyć.

[Marcingalloper]

Zapomniałem dopisać o śrubach i ich gniazdach. Gniazda były wymyte i wydmuchane ciśnieniem osobiście przeze mnie. Zrobiłem to z największą starannością i dokładnością.

Jest w stanie to sprawdzić,choć dokładnie to nie wiem jak wyglada procedura.Na pewno można użyć środków penetrujących,temperatury i ciśnienia.Wspomnij mu o tej szczelności,bo to niestandartowe jest.
Głowice każę zawsze sprawdzać,peknięty blok mi sie nie trafił,chyba że z wystawionym kopytem /nissan oczywiście/czyli bez wątpliwości
Kwoty które podajesz powinny spoko starczyć.

Mam już pewność żeby olać ten silnik, który mam jechać oglądać i zacząć robić swój.

Jeszcze raz bardzo dziękuję za rozjaśnienie wszystkiego co wydawało mi się czarną magią - mimo że podstawy budowy silników znam to jakoś się tego bałem . Po przemyśleniu chyba niepotrzebnie.

Wątku już nie zaśmiecam .

[vandall_jr]

Teoretycznie jutro trafia do samochodu z kierownicą po złej stronie

https://youtu.be/nkzj5EJVJeg

[Marcingalloper]

Fiu fiu, nówka.
Dekiel i miska w czerwieni i nawet pasek osprzętu w brokacie .



Niech pompuje i śmiga.

PS: a kto to tam tak tymi niewyczyszczonymi palcami po czystym motorze muska . Ręce umyć, rękawice białe bawełniane przyodziać .

[Quentil]

A ja czekam na relacje z odpalania i kolejną relacje czy ta powłoka ceramiczna cuś daje?
Oby służyło

[vandall1]

A ja czekam na relacje z odpalania i kolejną relacje czy ta powłoka ceramiczna cuś daje?
Oby służyło

Tu mamy opisik:http://www.hipeco.com/?s=tloki
Wniosek:wieksza trwałość tłoka,mniejsza podatnośc na zacierkę,etc.jak sądzę mozna spodziewać sie poprawy osiągów silnika,ale raczej nie redukcji spalania o 50%

Do Marcinagalopujacego:wiadomo,ze te brudne paluchy to moje,ale brakuje nam ostatnio ciepłej wody w kranie

[apede]

Przecież to się robi pastą BHP na sucho i wyciera w spodnie