Mitsubishi Outlander 2.0 turbo 4x4

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
SławekXJ
 
 
Posty: 1066
Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Post autor: SławekXJ » pt mar 17, 2006 10:12 am

Eskapada pisze: Mi sie design Outlandera podoba ale wołabym jeepa Comandera :)21
Nie wierzę :)21
Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21

Awatar użytkownika
SławekXJ
 
 
Posty: 1066
Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Post autor: SławekXJ » pt mar 17, 2006 10:13 am

JackY61 pisze: chyba za bardzo wziales sobie do serca to co napisalem. Wiem, ze to byla wina opon... :D
ale podroczyc sie z zdzichem mozna... :)21
Jeśli tak to jestem za
:)21
Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21

Awatar użytkownika
Pasza
    
    
Posty: 1837
Rejestracja: śr maja 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Pasza » pn mar 27, 2006 12:50 pm

Yoorek pisze:
Pasza pisze:to prawda ,outlander to pomylka..kiepskie wnetrze,slabe zawieszenie,niepewny naped 4x4,wysokie koszty eksploatacji :)3
Co znaczy "niepewny naped 4x4"?
Wg informacji posiadanych przeze mnie jest to satły napęd z centralnym dyfrem z rokładem 47% przód 53 tył czy coś tym rodzaju.
to nie jest staly naped...tylko poprzez sprzeglo..dolancza sie tyl...nawet czuc to w czasie jazdy...
kiedys koledzy z wawy organizowali imprezy dla mitsu gdzie testowane byly outl,pajero i l200. tysiac razy wolalbym subaru od mitsu...
pozdrawiam
...to je reli...
...były pilot... :roll:
:)21

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pn mar 27, 2006 1:50 pm

nie zgadzam sie. w outlanderze jest staly naped w mniej wiecej takich proporcjach jak kolega wyzej napisal. jest centralny mechanizm roznicowy wyposazony w wiskoze ktora teoretycznie rozdziela moment na os na ktorej jest on najbardziej potrzebny. na przod z dolaczanym tylem jest we hondach.
no
:)21

mm25mys
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 83
Rejestracja: pn lis 21, 2005 11:01 am
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: mm25mys » pn mar 27, 2006 2:12 pm

Jeździłem Outlanderem 2.4 tiptronic .
autko super , jeździ się elegancko , zimą po śniegu czy asfalcie super .
Pzy 180 km/h jedzie się pewnie w zakręty wchodzi jak osobówka.
mały bagażnik to fakt , ale po złożeniu rolety jest całkiem spory .
Środek elegancki , prosta obsługa . Wiadomo że nie do lasu ani do żwirowni . Jak komuś komfort nie odpowiada to niech sobie kupi trabanta
I o co w tym wszystkim chodzi?
tel 518-554-198

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pn mar 27, 2006 2:16 pm

moze taki nie jest zly ale ten silnik 2.4 nawet w manualu slabo ciagnie :)3 z automatem to juz w ogole kicha :)3

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn mar 27, 2006 2:49 pm

przeczytalem spokojnie wszystkie posty ... i ... mocne zdziwienie mnie wzielo ...
-do wygladu sie nie bede czepial bo to kwestia gustu
-ma centralny dyfer i tym samym staly naped na 4 kolka (nie zadne wisko-badziewia)
-duzy samochod to to nie jest rzeczywiscie ... ale chyba nie ma sie tu do czego czepiac ... widac to na pierwszy rzut oka - dla mnie osobiscie wielkosc w sam raz na waskie drogi
-silnik 2,4 L jest ok ... zadna rewelacja ale daje rade
-moim zdaniem wygodny ... przynajmniej za kierownica

nie wzialem tych informacji z nieba ...
zrobilem takim cudem 7500 km (w 10 dni) po Australii (w tym 3500 km szutrami) .... jechalem, spalem w nim, jadlem, pilem piwko, ... byl moim "mieszkaniem" na te pare dni.
-na szuterki super sie zachowywal ... przyklad - przy 180 km/h wyskoczyl mi kangur (na szutrze) - pierwszy raz w zyciu zrobilem tyle "poslizgow" bokiem na raz .... mysle ze "normalnym" samochodem albo jaka kolwiek terenowka bym z tego nie wyszedl!!!!
ten samochod w zasadzie mi sam wchodzil w bok jak tylko za szybko wchodzilem w zakret (jak byly odcinku szerokiej drogi to sie bawilem)... piekne uczucie!!
-na asfalcie (mimo usilnych prob) za cholere mi sie go nie udalo wyprowadzic z rownowagi !! .... ani podsterowny ani nadsterowny ...
przy 190 km/h szedl ladnie .... zero stresu
-zawieszenie moim zdaniem naprawde na poziomie

minusy samochodu:
-za maly bak (zasieg od 250 do 400 km)
-duze spalanie (12 przy 100km/h; 17 - szuterek; 22 - namijance pzy sredniej V=180 km/h)
-do dupy kusterka boczne
-duza srednica zawracania

teraz jezdze subaru foresterem (sluzbowy) 2,5 turbo - 230 KM ....
rzeczywiscie troche lepszy samochod (silnik, zawiesznie)
ale jest drozszy, pali tyle samo, mniej wygodna pozycja za kierownica, i beznadziejny uklad kierownicy (wogole nie czuc co sie dzieje z kolkami).

uffff ... ale sie rozpisalem
:D
ale to naprawde dobry samochod i wkurzylo mnie troche ze ktos kto nim sie przejechal kawalek na asfalcie bedzie tu pisal farmazony :wink:
ja go naprawde pomeczylem ostro.... poobijalem ostro podwozie, lakier poodpryskiwal, jedno nadkole (ten plastik) troche naderwany i opony wrocily mocno pociete .... ale przetrwal ....
nawet mi sie wygodnie w nim spalo :D

dodam ze to moja prywatna opinia i kazdy moze miec inne zdanie :evil:
pozdrawiam :wink:
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn mar 27, 2006 3:09 pm

btw
to nie jest zaden samochod terenowy tylko rekreacyjny
i tak jak na poczatku przeklinalem ze nie udalo mi sie wypozyczyc terenowki to pozniej bylem z tego bardzo zadowolony bo terenowka bym nie mial tyle zabawy co tym piździkiem :)
nawet po plaży dawał rade :D
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
Pasza
    
    
Posty: 1837
Rejestracja: śr maja 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Pasza » pt mar 31, 2006 3:33 pm

Dla poparcia tego co napisalem:
''SUV nie byłby jednak SUVem, gdyby nie miał napędu wszystkich kół. W Outlanderze jest to klasyczny „przód z dołączanym tyłem” przy wykorzystaniu poczciwego sprzęgła wiskotycznego. Rozwiązanie proste i skuteczne, świetnie sprawdzające się w jeździe po polnych i leśnych drogach, ale w trudniejszych warunkach mające swoje ograniczenia. ''

http://www.auto.mpp.pl/sekcje.htm?s=3&n ... 3&strona=1

to nie sa farmazony z mojej strony bo jezdzilem tym samochodem po roznych nawierzchniach ,a sporo po szutrach i łąkach ,gdzie niezle sie na nim wyżyłem stąd moja opinia(pewnie poprze ją jeszcze kilku kolegów z forum..Krecik,Albercik,Gazfan....)
wrażenie jakie na mnie wywarł nie było porażające stąd ocena przeciętna...
Jak napisałem ten napęd działa ale nie jest to mistrzostwo ,sprzegło długo nie wytrzymuje,w środku surowy i bez polotu.Co do Twoich poślizgów przy 180km/h to bylbym ostrożny bo mozna go wcale nie tak trudno wydachować...(np.na tescie łosia :)21
Co do forestera to zgodze sie z kolegą ,że układ kierowniczy jest średnio precyzyjny,skrzynia biegów tez ma swoje bolączki ale i tak wolałbym subaraka...
pozdrawiam
...to je reli...
...były pilot... :roll:
:)21

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pt mar 31, 2006 3:54 pm

no moze masz racje, klucil o ten naped sie nie bede :)
ale ja uwazam ze ma staly 4x4 z wiskoza :)21
to dolaczania kijowo dziala zwlaszcza w hondach-na mokrym dajesz depa, przod mieli kolami i po chwili rusza sie normalnie.
w outbacku na zasniezonej drosze auto wgryza sie w snieg, na mokrym nie ma mowy o mieleniu kolami jak w hondzie
no :)21

Awatar użytkownika
harris
 
 
Posty: 198
Rejestracja: sob kwie 23, 2005 6:31 am
Lokalizacja: GKA<->WH

Post autor: harris » pt mar 31, 2006 7:06 pm

Galik pisze: ale ja uwazam ze ma staly 4x4 z wiskoza :)21
zdecyduj sie...
permanentny czy z wiskoza?
to jest jednak roznica

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pt mar 31, 2006 7:29 pm

juz tlumacze:
pernamentny ale z blokada realizowana za pomoca wiskozy w centralnym mechanizmie roznicowym, wiskoza nie zalacza tylnego napedu jak przod wpadniew poslizg (tak jak w hondach, czy innych badziwiach) tylko daje po rowno na obie osie a jak sie ktores z kol slizga to niby sprzeglo przekazuje naped na os ktora ma lepsza przyczepnosc. mam ja tak w subaru, tam wiskoza w centralnym mechanizmie roznicowym i w tylny. outlanderze jest tylko w centralnym
no
:)21

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn kwie 03, 2006 8:16 am

hmmm
widze ze zebrane materialy i opinie sie roznia ... ci co pisza te wszystkie materialy chyba sami do konca sie na tym nie znaja i wprowadzaja zamet ... (mowie tu o artykulach we wszystkich katalogach i czasopismach motoryzacyjnych)
ja pisze tak jak pisalo w instrukcji obslugi obydwo samochodzikow ...

i jeden i drugi maja 3 dyferencjaly .... wszystko bez zadnych szper ...
outlander byl rocznik 2004 a forester 2005 ....
moze sie roznia jakos modelami ....
i jeden i drugi sa dla mnie osobiscie bardzo przyjenymi samochodami :)

subaru lepsze natomiast w mitsubishi jakos wygodniej sie siedzialo ....

co do dachowania .... hmmm .... przyznaje ze i w jednym i drugim (outlander 190 km/h, forester 220km/h) przy max predkosciach czlowiek sie nie czuje najbezpieczniej .... ale takie zycie :D ....
itak pewniejsze niz K-160 przy 140 km/h ...
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pn kwie 03, 2006 8:59 am

wiesz no ja sie klucil nie bede, moze masz racje w przypadku miska ale w subaru jest na 100% blokada wiskozowa w centralnym i tylnym mech. roznicowym, opieram sie na podstawie instrukcji zeby nie bylo :)
pozdr.

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn kwie 03, 2006 9:20 am

hmmmm :)
to ja juz sam nie wiem ...
to jest najnowszy model forestera ... 2,5 T (230 KM) ....
i na bank nie ma zadnej szpery
testowane takze na sniegu i by sie zgadzalo ....
to w sumie uwazam za najwieksza wade tego samochodu ....

moze starsze wersje mialy?? :roll:
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pn kwie 03, 2006 9:58 am

moze masz automat ??
w obk tez sprawdzalem na sniegu, dzialanie tego jest watpliwe (zalozylem juz temat o dzialaniu i smrodzie w subaru), ale czasami czuc dzialanie tej "blokady"
zwlaszcza na nizszych obrotach, jechalismy w glebokim sniegu ze auto juz zawislo prawie, reduktor niskie obroty, auto sie zatrzymalo i po chwili drugie kolo dostalo naped-ruszylismy a sytuacja wygladala nieciekawie.
jesli masz automat to ok. 90% momentu idzie na przod, sprzeglo lepkosciowe rozdziela moment wg wlasniego uznania :) , dlatego nie lubie subaru z automatem bo jest duzo bardziej podsterowne niz manual.
:)

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn kwie 03, 2006 10:26 am

no to chyba zesmy doszli do konsensusu ;)
nie przechodzilo mi przez glowe ze jest roznica miedzy manualem a automatem ...
instrukcje czytalem z automata ...
raz mialem tez okazje sie przejechac manualem i rzeczywiscie wydawalo sie "mniej" podsterowne ... ale myslalem ze to tylko wrazenie :)

duza roznica jaka jeszcze zauwazylem miedzy outlanderem a foresterem (oba automaty) ze w subaru jest tak jakby bylo jakies aktywne sprzeglo .... przy zmianie biegu czasami wogole sie nie zmienia obroty silnika .... przy ruszaniu tez to czuc .... jakby trzymal na polsprzegle jakis czas ....
w outlanderze tego wogole nie bylo .... chodzil tak jak przy normalnej skrzyni ...
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn kwie 03, 2006 10:28 am

Galik pisze:moze masz automat ??
w obk tez sprawdzalem na sniegu, dzialanie tego jest watpliwe (zalozylem juz temat o dzialaniu i smrodzie w subaru), ale czasami czuc dzialanie tej "blokady"
zwlaszcza na nizszych obrotach, jechalismy w glebokim sniegu ze auto juz zawislo prawie, reduktor niskie obroty, auto sie zatrzymalo i po chwili drugie kolo dostalo naped-ruszylismy a sytuacja wygladala nieciekawie.
jesli masz automat to ok. 90% momentu idzie na przod, sprzeglo lepkosciowe rozdziela moment wg wlasniego uznania :) , dlatego nie lubie subaru z automatem bo jest duzo bardziej podsterowne niz manual.
:)
:roll: reduktor????????? my mowimy o tych samych samochodach?? :roll:
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pn kwie 03, 2006 10:38 am

bosz.... :)21
reduktor jest w wolnossacych subaru, foresterach, legacy kombi, outbachach, imprezie kombi
w turbo i automacie nie ma.
przelozenie slabe, ale lepsze to niz nic, mozna wlaczyc w trakcie jazdy, ma kopa wtedy jak wrx
pozdr.

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn kwie 03, 2006 12:38 pm

:D
to mnie oświeciłeś :D
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pn kwie 03, 2006 1:36 pm

maxpatrol pisze::D
to mnie oświeciłeś :D
ciesze sie :)21
a powiedz jaka wersje posiadasz tego forysia ?
mi sie podobal bardzo forester do ostatniego czasu... w srodku jest strasznie w porownaniu z outbackiem.... ta tapicerka, tak wasko w srodku, plastiki tandetne... ale jezdzilem najgorsza wersja, siedzialem w zaturbionej ze skora jasna i bylo duzo lepiej wykonczone wszystko :)2

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » pn kwie 03, 2006 1:47 pm

wersja 2,5 T ... chyba full-wypas (skora, nawigacja, itp).
niestety nie posiadam ale firmowy i mam to szczescie ze nim jezdze codziennie :)
outbackiem nie jezdzilem wiec nie mam porownania ...
uzyte materialy sa wg mnie ok ....zaden tam salon ale mi starczy ...
w porownaniu do outlandera mniej wygodna pozycja za kierownica .... jakos gorzej dopasowac fotel, kierownice i pedaly (jak mam optymalnie kierownice i pedaly to obijam sobie kolana).... i podlokietnik za maly:) ... porazka ze kierownicy sie nie da regulowac w poziomie ....

generalnie w porownaniu do outlandera to mam wrazenie ze w subaru mysla bardziej o wlasciwosciach jezdnych a w mitsugishi i wygodzie ... ale to tak mocno ogolnikowo.

w glupim fordzie mondeo mi sie siedzi wygodniej ... ale to kopyto, przyczepnosc i klang silniczka ... mniam :D
z drugiej strony nie mecze sie na dluzszych trasach .... wiec nie jest tak zle :)
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » pn kwie 03, 2006 1:59 pm

no forester nie jest w srodku jakis straszny i okropny-ale taki bez luksow, taki w sumie powinien byc ale obk wiekszy.
fajna firma jak daja forestery turbo :)2 :)2
przyspieszenie masz jak wrx prawie(jesli manual), po dorzuceniu pakietu proodrive moc rosnie do 250 i moment tez wiekszy, podobno wtedy pali mniej :)2

Awatar użytkownika
maxpatrol
Posty: 326
Rejestracja: czw paź 09, 2003 1:19 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: maxpatrol » wt kwie 04, 2006 6:24 am

:D
dzisiaj rano staralem sie go mocno pomeczyc ... z wyczulonym nosem .... rzeczywsicie cos smierdzi .... raczej nie hamulce ....
to jest automat niestety i rzeczywiscie jakies urzadzenia "sprzeglowate" chyba sa ....
ehhhh .... nie mogli gamonie zrobic czegos prostego ... :roll:
Gaz..Uaz..Patrol..Pajero..HDJ80.. a teraz Cherokee XJ

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Post autor: Galik » wt kwie 04, 2006 8:11 am

cuchnie z kazdego subaru. zwlaszzcza po ostrym bucie ma sniegu. zalozylem temat dotyczacy tego smrodu ponizej, na forum subaru powiedzieli ze to normalne, ze po upalaniu to nawet dym lecie (nie z hamulcow) i sie nie przejmuja :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości