Dziękuję bardzo za odpowiedzi,
rudypajero.koszalin pisze: ↑ndz sty 07, 2018 11:37 pm
L300 wbrew pozorom nie jest takie małe
Poszukaj Mercedesa T3, fabrycznie dwa sztywne mosty, prostota Żuka i takie tam.
A jak chcesz motać, to coś na ramie, Daily, Mascot...
3t to każda wyprawówka waży, więc zawias jak Ci się podoba. Zostawiasz od mostów, albo od busa.
Co Ci będzie wygodniejsze.
RR bym z listy skreślił, nie jest to zbyt mocne, stały napęd 4x4, i mało popularne w krajach biednych.
Albo toytoy albo parch, z przewagą na gr za idiotoodpornośc.
Czy nie chodziło o VW t3? Jaki to Mercedes T3? Generalnie baza dostawcza jest już wybrana, ale na razie nie zdradzam szczegółów bo zabijecie mnie śmiechem. Generalnie auto na tyle duże, że można w nim stać + dosyć kultowe i niezniszczalne. Jak zacznę go stawiać na mostach to ujawnię tajemnicę.
Tak jak napisałem wcześniej napęd ma być 4x4, solidny i idiotoodporny - dlatego 2 sztywne mosty. Nie chcę gdzieś na końcu świata urwać wahacza albo półosi, moim zdaniem tak jest "najbezpieczniej". Blokady z przodu nie muszę mieć, za to chcę załączaną 100% blokadę tył. Pisząc o sztywno dołączanym przodzie miałem na myśli reduktor bez centralnego mechanizmu różnicowego.
Range Rovera zakładałem dlatego, że chcę postawić auto na sprężynach, dlatego też Patrol GR, a nie starsze wersje aut. Chodzi mi o to, że w trasie jazda na resorach piórowych będzie raczej uciążliwa, nawet z poduszkami, co sądzicie? Nie mam niestety doświadczenia w jeździe autami innymi niż na sprężynach śrubowych... Jeżeli jednak resor wchodziłby w grę, to czy Patrol K160/K260 jest ok, czy szukać jednak GRa? Nie do końca wiem czy są jakieś różnice w wytrzymałości mostów czy generalnie przeniesienia napędu. Nie zależy mi też na wykrzyżach.
Ostatnia sprawa to reduktor, jeżeli miałby być niezależny, nie połączony ze skrzynią biegów (oraz oczywiście prosty i idiotoodporny) to co polecacie?
Pozdrawiam,
Piotr