ktory silnik polecacie?
Moderator: Marcin-Kraków
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 79
- Rejestracja: wt sty 28, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: Poznań
ktory silnik polecacie?
Witam
tak szukam i szukam jakiegos plaskacza i stad to pytanie tak sie zastanawiam nad 1,8 td w escorcie i 1,7 tdi isuzu w astrze co Wy na to? ktory lepszy i korzystniejszy?
tak szukam i szukam jakiegos plaskacza i stad to pytanie tak sie zastanawiam nad 1,8 td w escorcie i 1,7 tdi isuzu w astrze co Wy na to? ktory lepszy i korzystniejszy?
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 79
- Rejestracja: wt sty 28, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: Poznań
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 79
- Rejestracja: wt sty 28, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: Poznań
forda nie brac
ale opel to juz koniec swiata
jezdzilem astra z 17TD i tym nowym co MOC
i padaczka
w astrze III silnik eksplodowal po 60 tysiacach
pompa olejowa na pasku
rozsypala sie w pyl no i rozzad szlak trafil
wiem ze to nic nie znaczy
ale
! 
1.8 forda jest tez nienajlepszy
chyaba ze to ten z ostatnich z interculerem
to jeszcze ujdzie
moze zmotaj silnik z forda do kasty astry
eeeee
wiem wiem - przyzwyczajenie
ale opel to juz koniec swiata
jezdzilem astra z 17TD i tym nowym co MOC
i padaczka
w astrze III silnik eksplodowal po 60 tysiacach
pompa olejowa na pasku
rozsypala sie w pyl no i rozzad szlak trafil
wiem ze to nic nie znaczy
ale


1.8 forda jest tez nienajlepszy
chyaba ze to ten z ostatnich z interculerem
to jeszcze ujdzie
moze zmotaj silnik z forda do kasty astry

eeeee
wiem wiem - przyzwyczajenie
_______________________
taki sobie landek
taki sobie landek
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 79
- Rejestracja: wt sty 28, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: Poznań
Ani jeden, ani drugi. Ford, bo 1.8td wybuchowy jest ( głowice), Astra, bo ciągle się leją olejem z róznych miejsc ( bo przeciez nie kupujesz nowego), poza tym mozesz trafić przegrzanego ( to tez się czesto trafiało) i bedzie słaby i chlał olej. Do tego marnie z zamiennikami do silnika, prawie wszystko tylko w serwisie
.
Jak koniecznie td to astra, ale z oplowskim 1.7, troche słabsza, ale duuzo tansza w obsłudze, albo np. toledo 1.9td ( podobna cena i podobna rdza
).
Ja bym wybrał astrę 1.6 8v. Najlepszy, prosty i najtrwalszy motor w tym samochodzie. Nie jest moze rakietą, ale zawalidroga też nie. Poza tym, trzeba super-hiper-mega "szpeca", żeby spierdzielił gaz w tym samochodzie

Jak koniecznie td to astra, ale z oplowskim 1.7, troche słabsza, ale duuzo tansza w obsłudze, albo np. toledo 1.9td ( podobna cena i podobna rdza

Ja bym wybrał astrę 1.6 8v. Najlepszy, prosty i najtrwalszy motor w tym samochodzie. Nie jest moze rakietą, ale zawalidroga też nie. Poza tym, trzeba super-hiper-mega "szpeca", żeby spierdzielił gaz w tym samochodzie

łoś też człowiek
Sam silnik 1.7 w astrze od isuzu to calkiem ciekawe urzadzenie......slyszlem ze bardzo ladnie pali
.........ale samochod to poraszka wsumie tak samo jak escort..............................w tych rocznikach i w tej kasie to polecam jakiegos japonca 


Stare eskimoskie powiedzanie - " pamietaj, nigdy nie jedz żółtego śniegu "
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 79
- Rejestracja: wt sty 28, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: Poznań
a jaki japoniec ma podobnej pojemnosci bagaznik jak Astra kombi? i jaki bys polecal?scibaSJ pisze:Sam silnik 1.7 w astrze od isuzu to calkiem ciekawe urzadzenie......slyszlem ze bardzo ladnie pali.........ale samochod to poraszka wsumie tak samo jak escort..............................w tych rocznikach i w tej kasie to polecam jakiegos japonca
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 79
- Rejestracja: wt sty 28, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: Poznań
sprzedalbym ci moje fiata
1999 tez kombi
ale
po co robic sobie wrogow na forum
a tak serio to pewnie mnie wysmieja
ale jak chcesz jezdzidelko to za 15 kupisz palio w gazie i kombi
mialem kontak z 5 egzemplazami
o przebiegu od 100 do 300
i bylem zdziwiony
ze dzialaja ale dzialaly
1999 tez kombi
ale
po co robic sobie wrogow na forum
a tak serio to pewnie mnie wysmieja
ale jak chcesz jezdzidelko to za 15 kupisz palio w gazie i kombi
mialem kontak z 5 egzemplazami
o przebiegu od 100 do 300
i bylem zdziwiony
ze dzialaja ale dzialaly
_______________________
taki sobie landek
taki sobie landek
Jeżdżę astrą kombi z 1.7dti z 2002r. Poza jedną pierdzieloną usterką, z którą serwis nie daje sobie rady z poprawną diagnozą od nowości, samochód jest nawet nieawaryjny i dość tani w eksploatacji.
Pierwsza usterka to wybita końcówka drążka po 90 000km.
Dynamika może i nie powalająca, ale jak nie jesteś demonem szos to auto sobie radzi. Zużycia paliwa nie stwierdzono (5 - 5,5/100
)
Jeszcze nie skrzypi
Pierwsza usterka to wybita końcówka drążka po 90 000km.
Dynamika może i nie powalająca, ale jak nie jesteś demonem szos to auto sobie radzi. Zużycia paliwa nie stwierdzono (5 - 5,5/100

Jeszcze nie skrzypi

LR2 - jej
LR3 - jego
LR3 - jego
Niestety żaden poza starą primerą kombi (p10) i toyotą cariną. Za 15tyś, przy odrobinie gimnastyki, kupisz primere z 96r. i np. z dieslem 2.0Piotr K 160 pisze: a jaki japoniec ma podobnej pojemnosci bagaznik jak Astra kombi? i jaki bys polecal?

Trzeba się tylko liczyc z tym, że to bedzie trochę wyjeżdzony już samochód, za tę cenę astra bedzie i młodsza i mniej zjeżdżona. wszystko zależy od tego ile jeździsz rocznie. jak nie za dużo to w/g mnie lepiej podjezdżony ( ale fajniejszy

Dopiero co sprzedałem primerę z 97r. z przelotem 200tyś. Była super, przez 2 lata prawie złotówki nie dołożyłem, ale olej już zaczęła brać ( może przez gaz

łoś też człowiek
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 79
- Rejestracja: wt sty 28, 2003 2:17 pm
- Lokalizacja: Poznań
tez lubie japonczyki taki mam do trudnych zadan
nie wiem czy duzo jezdze jakies 30 kkm na rok moze troche wiecej
z japonczykow wchodzi jeszcze w gre Nissan Sunny chociaz jest troche mniejszy
co do Palio to jest za maly jak dla mnie ma go moj szwagier i nie mieszcze sie niestety
poszukam moze jakiegos fajnego japonczyka kupie a jak nie to Astra
pozdrawiam

nie wiem czy duzo jezdze jakies 30 kkm na rok moze troche wiecej
z japonczykow wchodzi jeszcze w gre Nissan Sunny chociaz jest troche mniejszy
co do Palio to jest za maly jak dla mnie ma go moj szwagier i nie mieszcze sie niestety
poszukam moze jakiegos fajnego japonczyka kupie a jak nie to Astra
pozdrawiam
Niestety żaden poza starą primerą kombi (p10) i toyotą cariną. Za 15tyś, przy odrobinie gimnastyki, kupisz primere z 96r. i np. z dieslem 2.0 .
W niemczech japonce sa duzo tansze..................ja tam wole rok czy dwa starszego japonczyka niz jakiegos opla czy forda....................z niemieckich to tylko gwiazda sie liczy heheheheh![]()
Stare eskimoskie powiedzanie - " pamietaj, nigdy nie jedz żółtego śniegu "
- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Tłukę już 4 Escorta z rzędu i w cale nie uważam że to goowniane auta. Zwłaszcza ostatnie wersje po liftingu od 95 do 2001 są warte polecenia. Dużo nie kosztuje a miejsca wystarczająco, zawiecho robi bardzo dobrze a psuje sie jak każdy europejski kompakt. Gdybym miał wybrać np. Golf III a Escort (po'95) wybrałbym Escorta i podobnie jeśli chodzi o Focus a Dreswagen IV.
Jeśli chodzi o Astry to też należy stwierdzić że jest to raczej trwałe autko. Jeden kumpel ma z 93r 1,7D i juz ponad 250 tkm zrobił bez poważnych usterek a drugi ma 1,6 i ponad 400 tkm i też duzo przy niej nie robił.
Jeśli chodzi o Astry to też należy stwierdzić że jest to raczej trwałe autko. Jeden kumpel ma z 93r 1,7D i juz ponad 250 tkm zrobił bez poważnych usterek a drugi ma 1,6 i ponad 400 tkm i też duzo przy niej nie robił.
Ranger, XC70, XTZ660
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość