MW i M różnią się tym że MW ma napęd na kosz boczny. Jakosc wykonania jest ZNACZNIE lepsza od reszty sowietów.
MW to zręsztą rarytas, motocykl był objęty tajamnicą wojskową stąd powodzenia przy szukaniu oryginalnej instrukcji...
Na rynku motocykli używanych jest opinia że za jedną MW trzeba dac 2-3 Dniepry lub Kaśki.
Ogólnie motocykl robiony był jeszcze na linii produkcyjnej wywiezionej przez sowietów z Niemcowni po wojnie więc jakosc najbardziej zbliza sie w strone niemieckich protoplastów... zbliża bo sowieci swoje zmienili...
PS: wzięte z originalnej instrukcji MW: "do -20*C motocykl uruchamiać na ssaniu, poniżej tych temperatur w przypadku niemożności uruchomienia silnika, wziąść kij, owinąć go szmatą zamoczoną w benzynie. W ten sposób zrobioną pochodnią podrzac blok silnika oraz oba cylindry"...
nie skomentuje...
