Post
autor: Izabela » czw lis 17, 2005 5:05 pm
pewnie to samo co mnie zadziwiło. Tak sobie myślę z perspektywy czasu. Zależy do czego potrzebujesz auta: jeżeli do popsucia na rajdach i zlotach to trochę nie bardzo, może być problem z częściami ( choć są zamienniki) jak do jeżdżenia grzecznie po ulicy i zadziwianiu ludzisk to bardzo OK. Na przeprawy ewentualnie...

Kocham mojego Miśka, a co!