Strona 1 z 5
Tylnonapędowce rurowce.
: pn lis 17, 2003 8:15 pm
autor: K.Wiśniowski
Czy ktos widział w akcji w cięższym terenie jakiś tylnonapędowy pojazd terenowy? Zastanawia mnie co lepiej przeciągać przez błoto 2,5 tonową fure 4x4 czy lekkiego 500 kg tylnonapędowego buggy ( bo i tak na rajdach do ciągania się sprowadza)

5
: wt lis 18, 2003 10:17 am
autor: Kamel
Na REMPSTach sie nie ciągają ale jest tam Buggy które nieżle sobie radzi, na Dakarze tez Schlesser jeżdzi. Wciezszym tereni raczej sie to nie sprawdza. Mysle ze ciezko bedzie osiagnac 500 kg do ekstremow. Ale czekam na ciekawe pomysly.
: wt lis 18, 2003 10:32 am
autor: domator
Do scigania - TAK; do przeprawowek - NIE
domator
ciezki chevrolet m1009
: wt lis 18, 2003 9:52 pm
autor: K.Wiśniowski
Myśle że tu raczej chodzi o rozkład masy i stosunek mocy do wagi.Weżmy np motocykl idzie po terenie jak wściekły

: wt lis 18, 2003 11:24 pm
autor: Biga
Tak. Szczegolnie w bagnie jedzie ze ino.
: wt lis 18, 2003 11:39 pm
autor: Drako
Mam juz troche kartek z rozrysowanymi planami rurowaca:) ... moj fawory to ... zeby odejsc od wszechobecnego fiucika 126 z kanalizacja dookola.

. silnik z suzi 1000, lub uno 1 fire( wiekszy problem), most tylni( sztywny ) z starego duzego fiuta ( kombni, karetka) lub jakiegos poldka... wiem ze kalecze moim pomyslem podstawawa ceche rurowcow - niezalezne zawieszenie tylnie . Narazie jest idea i troche czesci

( juz mam ...)
: wt lis 18, 2003 11:52 pm
autor: Biga
Drako pisze:... most tylni( sztywny ) ... niezalezne zawieszenie tylnie...
Ja pierdziu

6 takiego czegos jeszcze nie widzialem

6
: czw lis 20, 2003 1:09 am
autor: K.Wiśniowski
Uff... a już myślałem , że jestem jedyny ,któy wierzy w moc jednej ośki.
Niedługo jade do Dudziaka przyjżeć sie dokładnie jego furce.
A wracając do motocykli to w bagnie jadą napewno lepiej od większości samochodów .
: czw lis 20, 2003 7:43 am
autor: Albert_N
Ty, Biga, czytaj dokladnie posty zanim zaczniesz sie kogos czepiac...
Wyraznie kolega napisal ze TYLNI MOST kaleczy idee NIEZALEZNEGO ZAWIESZENIA, czego tutaj nie widziales
A co do ruruowcow, dlaczego by nie zrobic dwunapedowego lekkiego pojazdu ?Oprocz tego, ze jest to bardziej skomplikowane zagadnienie, to chyba godne uwagi..
: czw lis 20, 2003 10:56 am
autor: Biga
Opss!
Przepraszam !
Rzeczywiscie masz racje.
Sam sport mi sie bardzo podoba i jest popularny w wielu krajach
Rurowce
: czw lis 20, 2003 6:31 pm
autor: tiger
ja mam takie cos na maluchu i w terenie brakuje przedniego napedu albo chociaz blokady
Re: Rurowce
: czw lis 20, 2003 7:40 pm
autor: K.Wiśniowski
tiger pisze:ja mam takie cos na maluchu i w terenie brakuje przedniego napedu albo chociaz blokady
To napisz jakieś wrażenia z jazd. Jakie masz oponki? Czy wogóle da sie jechać po terenie?
: czw lis 20, 2003 7:56 pm
autor: K.Wiśniowski
Albert_N pisze:
A co do ruruowcow, dlaczego by nie zrobic dwunapedowego lekkiego pojazdu ?Oprocz tego, ze jest to bardziej skomplikowane zagadnienie, to chyba godne uwagi..
Dużo myślałem o czteronapędowym i można cusik takiego sklecic .
Mój przepis byłby taki:
silnik- skoda felicia bo lekki , dynamiczny i bardzo ma zwartą konstrukcje
skrzynia - mercedes 508 bo bardzo mała i mocna
reduktor - kwestia wyboru ale ja chyba łyknał bym on Niviasty
dyferencjały- Mercedes 124 ze szperami lub Luaz z mech blokadami
zawieszenia - trójkątne długie wachacze
Ale jednak zdecydowałem sie ( ze względu na prostote konstrukcji i mała mase) na skonstruowanie tylnonapędowego pojazdu . Tylko myśle , że moge nie mieć z kim jeżdzić

bo to raczej mało popularny pojazd offroadowy. Ale cóż koś musi przecierać szlaki.
: czw lis 20, 2003 8:41 pm
autor: Drako
ylko ze wtedy to juz wazy jak niektore suzuki... i to jest problem bo jak sie dodaje reduktor, przekladnie kierownicza mocowania przedniego mostu, walki, ... ble ble ble... fajnie by bylo taka suzuke zbudiowac jeszcze z mechaniczym winczem

i wygrywac wszystko

ale to aa oczywiscie mity

rurowiec
: sob sty 24, 2004 10:00 am
autor: tiger
ja mam w swoim rurowcu opony 13 cali zimowki i idzie zadowalajaco jak na lekki teren ale mam juz pomysl jak zrobic przedni naped do malucha wykorzystujac skrzynie dwie skrzynie od malucha tylko narazie nie mam maszyn zeby to zrobic. ale mozna zrobic wyjscie mocy ze skrzyni ktora jest przy silniku i z przodu zapodac zawias od cieniasa i skrzynie od malucha i polaczyc to jakims walkiem. Ale lepsza zmota by byla z golfa 1 bo ma przod naped i mysle ze lepiej by szedl. Kumpel ma wartburga ze zdjeta buda ma tylko rame i fotele i zarabiscie zapieprza bo to dwusow
: sob sty 24, 2004 10:49 am
autor: borman
krzysiu-chcesz wiedzieć jak jeżdzi się jednonapędowcem- odkręc sobie przedni wał z unimoga i popróbuj

chcesz lekkie 4x4 to kup pande(steyer-puch 4x4) poobcinaj (500 kg wraz z nieciężkim kierowcą)koniecznie ładnie pomaluj (khaki) i wertep legnie u twoich stóp-a potem wracaj do nas normalnych wariatów
coś się ostatnio motasz(gaz66, luaz, baggi) przestałeś w kasku jeżdzić?
: ndz sty 25, 2004 3:34 pm
autor: K.Wiśniowski
Nie motam , nie motam tylko testuje co sie nadaje.
Przecież nie bede do konca zycia jezdził Unimogiem czy Gelandą bo bym z nudów umarł.
Teraz uterenawiam Granda

: ndz sty 25, 2004 3:42 pm
autor: Albert_N
a propos rurakow- w jedynie slusznym magazynie jest opis smiesznego, 10 KM, kolka od quada, naped na 4 kola.
Buggy
: czw paź 07, 2004 7:42 pm
autor: Mart
Cześć wszystkim offroaderom
Ja mam takiego sprzęcika tylnonapędowego, z tym że jest na moście
z tyłu rama Żuka wygląd Gaza 69 waży ok tonę, śmiga dosyć dobrze w terenie, raz tylko miałem przypadek że nie mogłem wyjechać, a mianowicie zaiesił się wtedy na moście w błotnistej koleinie, pod strome górki podjezdza, zjeżdza, doły z wodą to też nie jest wielki problem, ale trzeba dodać że nie może być za duże błoto(góra po kostki:))
wiecej info na
www.gaz4x2.friko.pl
: czw paź 07, 2004 7:47 pm
autor: Discotheque
Moj przepis to Yamaha Grizzly + 35 calowe simexy

Nie ma mocnych nie ma
acha i wyciagarka od stara...
: wt paź 12, 2004 5:05 pm
autor: pawel kusmierski
mam takiego tylnonapedowca z malca na oponach kołkach.przyznam ,smiga dobrze.ostatnio cos mu mocy braknie ale to wina silnika.swoje przerzył.zamienie go na jakis od polo czy cos podobnego.
http://www.4x4.szczecin.pl/lesno2002/ph ... G_2159.JPG
Fakt tylko taki że na extrema sie nie nadaje, bryka dobrze na lajtach(jak bulwarówki)ale lepiej wyglada

: wt paź 12, 2004 5:07 pm
autor: pawel kusmierski
: sob paź 23, 2004 8:40 pm
autor: elektryczny
i co pomysł umarł /to chyba najtańsza formuła mogła by być,zawsze to mniej złomu do połamania/a konkurencja w rmpst mała przecież
: ndz paź 24, 2004 12:14 pm
autor: WyRC
Pomysł nie umarł,wszyscy motają rurowce.Ja wiem conajmiej o czterech
Następny sezon pod hasłem rury i niezależny zawias oj będzie się działo w RMPST
: ndz paź 24, 2004 12:30 pm
autor: Paweł Cybulski
A aj by do takiego rorowca jak tam na focie dodac jakis naped na przod? Wiem ze bedzie ciezszy jak wczesniej napisaliscie, ale przeciez i tak lzejszy od suzy