Ściągnięte z innego forum, więc nie ja to pisałem, ja tylko znalazłem i skopiowałem.
Wyprzedzał Gaz -a, Uaz -a i inne 4x4
Proponuję poczytać sobie o rewelacyjnym polskim przedwojennym samochodzie terenowym PZInż 303, którego konstrukcja wyprzedziła jakieś 40-50 lat swoją epokę. Zawieszenie na sprężynach, półsie, blokady 100%, mechaniczna wyciągarka czyli wszystko to co powinna mieć rasowa terenówka.
Nawet dziś Uazy, Patrole, Jeepy, LR czy Merc G przy tej konstrukcji wyglądają jak technologiczne muzeum.
http://www.weu1918-1939.pl/tabory/osobo ... z_303.html
Sztywne mosty, resory piórowe, brak seryjnych blokad 100% (z wyjątkiem gelendy), brak seryjnej (i przez to taniej) wyciągarki mechanicznej, duży ciężar i generalnie fakt, że żeby zrobic z tego prawdziwy samochód terenowy potrzeba wielu przeróbek i worka pieniędzy.
Drugie auto to PZInż 342 do którego łudząco podobny jest Merc Unimog. Dziwne, prawda

http://www.weu1918-1939.pl/artyleria/ci ... z_342.html
Potem ludzie się niezdrowo ekscytują zagranicznymi konstrukcjami, niby nowościami, a tak naprawdę wychodzi na to, że prawdziwą terenówkę produkowaną seryjnie zrobili Polacy i wyznaczyli na ponad pół wieku trend w konstrukcji pojazdów terenowych.
Wiem, że już taki temat był 6 lat temu, ale warto przedstawić ten temat jeszcze raz, żebyśmy wszyscy żyli w świadomości, że produkowaliśmy rewelacyjne terenówki.
Pozdrawiam!
