Żuk - wersja leśna półterenowa.

[Damiankulak]

Mam żuka bez papierów którym ciągam przyczepę z drzewem z lasu.
Jest on już lekko przystosowany przeze mnie do cięższych warunków; ma bliźniaki, łańcuchy, 400 kg obciązenia na ramie itp.
Problem w tym, że się ślizga po mokrym i nic nie da sie zrobić. Mam w nim skrzynie biegów czwórkę a w garażu starą trójkę, z tym, że ma wycięty drugi bieg. Chcę użyć jej jako reduktor, moją koncepcję przedstawiam na obrazku:
http://imageshack.us/f/834/reduktor.jpg/

Będzie to działąć? Coś zmienić?
A może lepiej drugą skrzynię na sztywno z pierwszą?

[alfik]

Nie dyskutuję z koncepcją -z krzyżakami zmniejszają się wymagania co do osiowania układu, ale nie pomoże to na ślizganie. Da tylko większa siłę na kołach. Na ślizganie pomoże blokada dyfra - choćby "bester locker" czyli zaspawanie dyfra na zawsze. Problem w tym, że połączenie bliźniaków, reduktora, balastu, blokady i łańcuchów grozi wybuchem półosi. A może tylny most od czegoś mocniejszego, a przy okazji wolniejszy (nie potrzeba Ci reduktora, tylko silnych przełożeń) i z dużymi kołami - taki traktor się zrobi... Np. Star 21 miał przełożenie ponad 7 a żuk 5...

[sebeks]

Działać będzie, tylko pamiętaj, że biegi się wtedy mnożą przez siebie. Nie wiem jakie przełożenia mają te skrzynie, ale jeśli np 3 albo 4 biegowa ma na którymś biegu przełożenie 1.0 lub coś blisko, to jeśli na niej ustawisz takie przełożenie to wtedy jedziesz tak jakbyś miał tylko tą drugą skrzynie. Natomiast jeśli obie mają przełożenie na 1 biegu powiedzmy 3.0 to jeśli na obu wrzucisz bieg 1 to wypadkowe przełożenie wyjdzie 9.0 Wszystko niby ładnie bo dobra redukcja i bieg praktycznie pełzający, pytanie co most na to powie.

Co do samego spięcia, możesz się bawić w spinanie obu skrzyń krótkim wałem ale wg mnie lepiej trochę się przyłożyć i dorobić flanszę którą zepniesz obie na sztywno pamiętając oczywiście o wyosiowaniu.


Powodzenia w zabawie

A jak ślizgają ci się koła to łańcuchy załóż.

[alfik]

Skrzynia trójka ma właśnie na trójce 1:1 a na jedynce 3.12 czyli robi za mocny reduktor. Dostanie jednak na jedynce podstawowej skrzyni (3.75) znacznym momentem. Moim zdaniem druga skrzynia w szeregu, służąca za reduktor powinna być od mocniejszego auta. Ale jak zrobisz to tanio, ze starych gratów, to niskim kosztem zobaczysz ile to wytrzyma - prowizorka może całkiem długo

[sebeks]

Mnie tylko ciekawi ile most wytrzyma. Skoro mnie się udało rozsadzić dyferencjał na fabrycznym silniku (1500 z dużego fiata) i skrzyni 4 biegowej również z DF-a

[A.F.]

Mam żuka bez papierów którym ciągam przyczepę z drzewem z lasu.
Jest on już lekko przystosowany przeze mnie do cięższych warunków; ma bliźniaki, łańcuchy, 400 kg obciązenia na ramie itp.
Problem w tym, że się ślizga po mokrym i nic nie da sie zrobić. Mam w nim skrzynie biegów czwórkę a w garażu starą trójkę, z tym, że ma wycięty drugi bieg. Chcę użyć jej jako reduktor, moją koncepcję przedstawiam na obrazku:
http://imageshack.us/f/834/reduktor.jpg/

Będzie to działąć? Coś zmienić?
A może lepiej drugą skrzynię na sztywno z pierwszą?

Nawet gdybyś założył 10 reduktorów,to i tak będzie się ślizgać, tyle że koła wolniej będą się kręcić.
Pomóc może blokada dyfra albo napęd na 2 osie, a najlepiej jedno i drugie
Tu zajrzyj:
http://samy.adresforum.pl/

[Damiankulak]

No nie wiem.... Przecież zawsze będzie się mnie ślizgał, przykładowo mój wózek widłowwy na dwójce będzie się ślizgał, to wtedy na jedynkę, zawsze jest choć trochę lepiej, a jak nadal sie slizga do dopiero blokada.
A o półosie się nie martwię, ten żuczek za normalnego życia woził po ponad dwie tony i most przez dwadzieścia lat nie był naprawiany, oprócz wycieków.
A druga sprawa to zawsze w czasie jazde po lesie przydadzą się wolniejsze biegi, i można użyć swojego rodzaju rewersu tzn. jedną skrzynie można przełączyć na wsteczny.

[slavok]

Jak jeździsz tym tylko po lesie to zaspawaj dyfer... tylko nie koło talerzowe do wałka ataku a mechanizm różnicowy, sprawność podniesie się o jakieś 100%

[Damiankulak]

Ale jeśli jeżdżę nim do 50-60 km/h to nie będzie opcji że się wywróci, albo że coś się stanie z dyfrem?

[slavok]

zależy po jakim podłożu jedzie to 50-60 km/h.

[gruszkin]

ale, żę cą? żę się dyfr wywróci na drugą stronę?

[Damiankulak]

Pomyślałem nad spawaniem dyfra, ale jak przypomniałem sobie jak w traktorze blokada się zablokowała i ciągnął na dwa koła jednocześnie to ja podziękuję. Nie mam zamiaru zrezygnować z opcji skręcania
P.S. A może reduktor z uaza albo jakiegoś aro?

[slavok]

rób jak uważasz, na ślizganie reduktor nie pomaga, blokada pomaga, natomiast jak masz jakieś opony co się momentalnie zalepiają gliną to nic nie pomoże, ślizgał się będzie dalej.

[gruszkin]

poka foty tego wynalazku

[RudeBoy]

reduktor z gaza 69 + krótki wałek od gaza 69 do spięcia skrzyni z reduktorem.
Flansze pod wały są identyczne w żukiecie i gazie.
Jakbyś zamiast tej skrzyni 4 wsadził w pełni sprawną 3 + reduktor od gaza... Masz dokładnie taki zestaw jak w gazie 69.
Proste w realizacji

[vandall1]

Wsadziłbym uazowski reduktor-rozwiazanie przyszłościowe do napędu na obie osie.
Cos mi się kiedyś słyszało,ze były zukowskie mosty z blokadą mechaniczną

[RudeBoy]

Wsadziłbym uazowski reduktor-rozwiazanie przyszłościowe do napędu na obie osie.
Cos mi się kiedyś słyszało,ze były zukowskie mosty z blokadą mechaniczną

Z gazowym reduktorem pójdzie łatwiej.
A mosty żukowskie z blokadą były. Pakowali jej do tarpanów warzywnioków. Tyle, że znalezienie takiego mostu to musi być cud.

[pamejudd]

Drobny kasztanek:

http://www.youtube.com/watch?v=CGXDtiDYKMs

[Damiankulak]

A czy jest możliwość zamontowania uazowskiego mostu na sprężynach żuka, albo czy lepiej zamonotwać z przodu resory jak w uaziorze?

[gr9192]

a nie lepiej kupic pognitego uaza ,masz reduktor i przedni naped,i masz po taniosci-kilka razy widziałem takie po 1500 zł.a z druga skrzynia tak jak pisza koledzy tylko go zwolnisz,dalej bedzie sie slizgał.albo zaspawaj most ,chociaz szybko sie rozwali . a gdzie ty jedziesz tym zukiem z przyczepa bez kwitów 50-60 na godzine?po lesie tym sie nie da, po stokówce tez nie,a po autostradach nie jedziesz,pomysl o tanim uazie ,no i pokaz ten swój wynalazek z ładunkiem

[Damiankulak]

Ehh, całe życie pod górkę. Pojechałem sobie trochę po starych żwirowniach polatać żukietą, nagle łup, i silnik stoi. Co sie stało? Wał się przepołowił między 3 a 4 garem, no tego to sie nie spodziewałem...

[gri74]

i problem się rozwiązał sam

[Damiankulak]

o nie! żuczek będzie reanimowany, albo wał albo swap.

[gri74]

projekt utopia ...

[Damiankulak]

A to dlaczego, silniczek się zarzuci nowy albo ten wyremontuje bo już prawdę mówiąc to padaka była, pomyślę na początek o terenowych oponach na tył i jakiejs blokadzie, od biedy może na próbę zaspawam, a być może, ale to bardzo może w przyszłości napęd się dorobi.