Strona 1 z 2

Mud Warrior 4x4

: wt paź 09, 2012 10:43 pm
autor: darek_w
Witam Wszystkich
Chciałem Wam przedstawić mój pojazd, który stworzyłem. W planach miałem zamiar zbudować buggy z napędem na cztery koła, ale wyszło coś większego.
Na dzień dzisiejszy maszyna jeździ, ale na pewno będą jeszcze wychodziły bolączki wieku dziecięcego z czym oczywiście się liczę.
Chciałbym poznać Wasze opinie na temat tego mojego wymysłu.

Obrazek

Obrazek

Trochę napiszę co w tym złomie siedzi.

Rama i klatka:
według własnych wizji, trochę ze zdjęć z Internetu, no i to co wychodziło w trakcie budowy.

Napęd:
silnik i skrzynia Honda CRX DelSol 1,6 125KM 143 Nm
wały napędowe Audi Quatro, Polonez
reduktor Suzuki Samuraj 1,3, dorobione wyjście do wyciągarki (made in garage, ale działa) wczesniej był reduktor od Jimny, ale go zmieliło i zerwało łańcuch :)
dyfry Audi 80 b3 Quatro z blokadą
Półosie własnego wymysłu zbudowane na dwóch zewnętrznych przegubach z Partnera, Berlingo 1,9 2,0 HDI + piasty i felgi również z tego auta

Zawieszenie:
pneumatyczne
amortyzatory na wszystkich kołach Audi 100 przód
zamiast sprężyn poduszki powietrzne z okuciami własnej roboty (tokarka)
sterowanie elektrozaworami według potrzeb: ciśnienie na każde koło, na oś, na wszystkie koła sterowane z tablicy w kabinie
skok amortyzatorów 23 cm (nie ma szału na samych amorach, ale konstrukcja już się znacznie dźwiga)
Kompresor dwutłokowy (narazie jakiś chyba chiński :), ale daje radę do 10bar)
Zbiornik ciśnieniowy 12l

Układ kierowniczy:
przekładnia, kolumna, wspomaganie itd z Hondy

Układ hamulcowy:
pompa, serwo Honda
zaciski przód + tarcze wentylowane Peugeot Partner
zaciski tył + tarcze pełne Peugeot Partner

Układ chłodzenia:
wyeliminowana nagrzewnica
chłodnica Polonez 1,9D z dwoma wentylatorami i dwoma czujnikami (dwa obwody) umieszczona nad silnikiem

Instalacja elektryczna:
oryginalna Honda odchudzona z niepotrzebnych elementów i obwodów
komputer, skrzynki bezpiecznikowe i pozostałe elementy umieszczony pod dachem

Wyciągarka:
mechaniczna napędzana wyjściem z reduktora
bęben własnej roboty założony na wałek główny 3 biegowej skrzyni biegów z Żuka
skrzynia z reduktorem podłączona skróconym wałem z poloneza
lina syntetyczna 10mm 10,1t (jak na razie założyłem15m do prób, ale w przyszłości coś się dołoży)
daje radę :) na drzewo wciągnie
do dorobienia osłona zapobiegająca spadaniu liny po za bęben i jakiś hamulec, bo niestety jeszczego nie ma
ogólnie co do mocy to podczas ostatnich testów lina nawinęła się poza bęben i się zaklinowała. nie zajrzałem tylko na siłę próbowałem się wciągać i popuszczać. no i 10 tonową linę zerwałem :(

Jeśli interesuje kogoś więcej szczegółów to proszę pisać. Z chęcią podyskutuję.
A poniżej film z pierwszej testowej imprezy, na której właśnie umarł reduktor z Jimny :)

http://www.youtube.com/watch?v=KPKf7yQCvtQ

Re: Mud Warrior 4x4

: śr paź 10, 2012 7:03 am
autor: and_y
Kolumna z hądy crx?

Re: Mud Warrior 4x4

: śr paź 10, 2012 8:01 am
autor: Wojtek_W
Fajny sprzet! :)2

Zawsez podziwialem i zazdroscilem ludzia, ktorzy cos takiego potrafia samemu zrobic

Ile to wazy?

Re: Mud Warrior 4x4

: śr paź 10, 2012 9:03 am
autor: Didymos
Dobra robota :)2
Jak masz zrealizowane wyjście napędu ze skrzyni - zaspawany dyfer?
Przełożenia są pewnie na tyle wolne, że nie trzeba używać reduktora.

Re: Mud Warrior 4x4

: śr paź 10, 2012 10:23 am
autor: darek_w
Co do wagi to niestety jeszcze nie wiem. Muszę podjechać na wagę.

Jeśli chodzi o napęd to dyfer w skrzyni Hondy jest zaspawany i wyprowadzona jedna półoś + wał do reduktora. Przełożenia są dość duże przez co maszyna jedzie góra 70km/h. Ale budując nie kierowałem się prędkością maksymalną. Na pewno jest nadmiar mocy :) i momentu na kołach.

Obrazek

Re: Mud Warrior 4x4

: czw paź 11, 2012 5:46 pm
autor: pio999
W Terenwizji widziałem jak się prezentuje zajebiście wykonana robota :)2 Szacun Panie

Re: Mud Warrior 4x4

: pt paź 12, 2012 10:56 am
autor: GAZFAN
Ładna estetyka... ale klatka nie istnieje.

Re: Mud Warrior 4x4

: pt paź 12, 2012 9:45 pm
autor: darek_w
GAZFAN klatka może nie istnieje, jak mówisz, ale ja mam rozum i nie zamierzam się kulać.
Maszyna nie została stworzona do mega off road-u tylko do powiedzmy lekkiej zabawy.
Tak jak pisałem wcześniej miało to być buggy, ale wyszło takie ustrojstwo.
Oryginalne chińskie maszyny (nawet z homologacją) nie mogą sobie koło tego stanąć, bo z wrażenia mogą się połamać :)

A dziś skończyłem poprawki mojej wyciągarki. Popatrzcie i oceńcie.

http://www.youtube.com/watch?v=09ynUOwN ... e=youtu.be

Re: Mud Warrior 4x4

: sob paź 13, 2012 10:30 pm
autor: montero
Konstrukcja ok. Ale określenie : " orginalne CHIŃSKIE maszyny nawet z homologacją " to mnie rozbawiło mega :wink: :wink: :wink:

Re: Mud Warrior 4x4

: sob paź 13, 2012 11:35 pm
autor: vandall1
GAZFAN ma rację:przyzwoita klatka może i przydaje się tylko raz,ale to powód wystarczający.
Nie wiadomo kiedy adrenalina poniesie,albo co innego się stanie :roll: .
Robota ładna :)2

Re: Mud Warrior 4x4

: sob paź 13, 2012 11:59 pm
autor: montero
Faktycznie klatka ma 0 wtrzymałość. Tylny pałąk 2 rury na krzyż + kątowe wzmocnienia pionowych rur i da radę.

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 3:41 pm
autor: darek_w
tu może widać trochę więcej

Obrazek

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 7:50 pm
autor: vandall1
Element przekątny....brak,a jest b ważny

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 8:42 pm
autor: darek_w
Na razie musi tak zostać :(
Pojazd jest testowany, więc jak będzie coś do poprawki to będę wzmacniał. Dzięki za radę.

Powiedzcie mi Koledzy jak jest w wytrzymałością reduktorów z samuraja (1,3) przy silnikach o takich mocach jak mój.

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 8:58 pm
autor: vandall1
Znam przypadki że wytrzymują nawet nieco większe moce.
Ale nie traktowałbym tego za pewnik-raczej szukałbym mocniejszego :roll:

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 9:26 pm
autor: darek_w
Miał reduktor z Jimny, ale go zmieliłem.
Ten z samuraia jak na razie wytrzymuje ciężkie próby.
Jakiego reduktora w razie czego szukać, bo opinie są różne. Nie ukrywam, że zależy mi na wadze i wymiarach :)

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 9:46 pm
autor: vandall1
Tu Ci za bardzo nie doradzę :roll:
Powinieneś ale zwrócić uwagę na kierunki obrotów wałów wyjsciowych/są inne w reduktorach na kołach i na łańcuchach/,oraz na wzajemne położenie tych wałów/prawo-lewo/.
Wiekszośc reduktorów "w kręgu zainteresowania"to najczęściej konstrukcje zblokowane ze skrzynia biegów,co stwarza dodatkowy problem/oczywiście do przeskoczenia/.Podpytałbym włascicieli Daihatsu Rocky 2.8 może :roll:
Tani i mocny na kołach zębatych będzie red uazowski,ale ciężki i hałasliwy.Jest jeszcze gaz69/osobno fundamentowany i pędzony wałkiem/,ale to zabytek i na dodatek słaby.

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 11:07 pm
autor: darek_w
Co do kierunku obrotów to od początku zwracałem na to uwagę
Jimny ma reduktor na łańcuchu i kręci wszystko w jedną stronę.
Samuraj ma koła zębate i też kręci w jedną stronę.
Zaleta tych reduktorów to fakt, że nie są scalane ze skrzynią.
Co do uazowskiego reduktora to raczej słyszałem - nie, zaś z gaz-a reduktor wielki i ciężki.

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 15, 2012 11:58 pm
autor: vandall1
darek_w pisze:Jimny ma reduktor na łańcuchu i kręci wszystko w jedną stronę.
Samuraj ma koła zębate i też kręci w jedną stronę.
..............
masz rację :oops:
A czy w ogóle jest Ci potrzebny bieg bezpośredni?Moze w terenie jeżdzisz stale na reduktorze?
Tak było w moim przypadku /parę lat temu/.Doszedłem do wniosku,ze potrzebuje jedynie skrzyni rozdzielczej i jednego przełożenia redukujacego...A to już pozwala na budowę własnego podzespołu na bazie łańcucha zebatego.

Re: Mud Warrior 4x4

: wt paź 16, 2012 10:23 am
autor: Didymos
Imho tu bardziej jest potrzebny sam rozdzielacz niż reduktor, ale o taki oczywiście trudniej.
Auto jest pędzone z przekładni głównej hondy, a koła dodatkowo są napędzane przez przekładnie główne z faudi.
Zakładając, że wszystkie przekładnie mają nawet jakieś szybkie przełożenia rzędu 3,5:1 to i tak już wychodzi mega wolno, jak jeszcze dodać do tego przełożenie reduktora np. z samca czyli ~2,2:1, to spokojnie można ruszać z piątki :)21

Re: Mud Warrior 4x4

: wt paź 16, 2012 11:08 am
autor: darek_w
prawda jest taka, że przełożeń redukcyjnych to właściwie nie używam
najbardziej zależy mi na biegu neutralnym w reduktorze, bo mój reduktor jest przerobiony i ma wyjście do wyciągarki mechanicznej

Re: Mud Warrior 4x4

: sob paź 20, 2012 7:36 pm
autor: KSikorski
Zostawiłbym na Twoim miejscu reduktor z samuraia i niczym się nie przejmował.

Re: Mud Warrior 4x4

: ndz paź 21, 2012 11:01 pm
autor: darek_w
Dzisiaj byłem potestować i potrenować jazdę
Kamieniołom Wysoka Łazy, gdzie w przyszłą sobotę odbędzie się "Śląska Jazda dla Sergiusza"
Pod okiem wprawionego pilota, który mi się trafił (z ekipy Kojoty4x4) objechałem trochę teren. Nie ukrywam, że jak dla mnie był to hardcor.
I co zauważyłem ? Może ktoś wie co jest nie tak.
Zapinam napęd na 4 koła (przełożenie szosowe), zjeżdżam z trawersu i nagle reduktor sam przestawia się w pozycję neutral.
Co jest wyrobione ? Może ktoś ma wiedzę na ten temat ?
Zaznaczam, że działo się to na 2 biegu a przy tych przełożeniach, które mam hamowanie silnikiem jest ogromne.

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 22, 2012 12:08 am
autor: N2O
Reduktor jest popsuty(zakładając że lewarek i nic nie haczy) - do rozbiórki i weryfikacji.
Inna opcja to za długi korek spustowy w reduktorze.
:)21

Re: Mud Warrior 4x4

: pn paź 22, 2012 8:47 am
autor: poreb
krzywe lub wyrobione wodziki
zrzuć reduktor i rozbierz
akurat robota na jesienny wieczór

możesz sobie sciągnąć manuala do samuraja lub podjechać do mnie to ci zrzuce z kompa :)21
baaa nawet 2 reduktory w częściach leżą w garażu :)14