Subaru

[KSikorski]

Pytanie na szybko:

Orientuje się kto ile mniej więcej palą forestery pierwszej generacji z silnikami 2.0; 2.0 turbo, 2.5 turbo?

[tybero]

2.0 n/a od 8.0 przy spokojnej wolnej jezdzie do 13.0 na austostardzie przy 170-180. srednio, bez autostrad jakies 9.0.

[sebeks]

Zapytaj Wojo02, on ma 2,0 wolnossaka. Ale coś około 10 średnio brał

[wojo02]

ja mam 2,5 us speca, a bierze od 11 do 15 gazu (w korku wiecej, na trasie mniej)

[sebeks]

uuu, to żyłem w błogiej nieświadomości że to 2,0

[wojo02]

40 kuniuw roznicy jest, moj ma 165 KM i zasuwa elegancko,
2.0 ma jedynie 122 KM i nie jedzie (bez turba) a pala tyle samo

[ernil]

Wolny ssak ma reduktor i to jego zaleta.
Doładowany ma za to turbinę, ale to niekoniecznie jest jego zaletą
Mi 2.0 w Legacy paliło nie mniej jak 13l LPG. A zazwyczaj więcej

[Bogdan 4x4]

2,0 125 KM 10l/100 - jako wycieczkowóz, również z użyciem reduktora (czasami).
12-15l - jako auto miejskie.
Obecnie, 2,5 wolnyssak, automat - 11l wycieczka/trasa , 15> miasto, korki + upały
Po przesiadce z manual+reduktor, na automat bez reduktora, nie odczuwam braku nieposiadania niskich biegów, a zdążyłem po pagórkach trochę poćwiczyć.
Ideałem byłby automat+reduktor
Pozbyłem się natomiast upierdliwego w Foresterach sprzęgła.
2,5 ma lepszą charakterystykę pracy. "Lepiej ciągnie z dołu" , co niektórzy potwierdzają sarkastycznie, jako że zbiornik jest na dole właśnie

[KSikorski]

Dobra, a jak to wygląda w temacie korozji? W takim z rocznika 2000-2003 będzie coś zjedzone?

[Bogdan 4x4]

Tylne nadkola- połączenie nadkola z błotnikiem/ścianą boczną- nałożyli tam na rant takie kiedry. Czym szybciej usunięte tym lepiej. Ogólnie tylne nadkola, jako że nie osłonięte lubi "wypłukiwać".
Jeżeli buda nie widziała spawarki/szlifierki - spoko, w porównaniu z innymi japiszonami z tamtych lat.

[bzibziak]

Pany a jak się ma taki Outback 2,5 (ew. 3,0) do A6 quattro 2,8 w budzie C4, co lepsze i tańsze w eksploatacji, tylko automaty.

[bIp]

subaru 2,5 jakie 2,5 litra mniej na 100, automat 4-gang pancerny, outback wolniejszy od allroada. Audi za to naprawisz na każdym rogu, wszystko kupisz od ręki. W tym wieku to trzeba stan dorżnięcia oceniać, dobre egzemplarze mocno odstają cenowo od średniej.

[ernil]

Outback w automacie z silnikiem 2.5 - ważne jaki rocznik, bo miały zdaje się problemy z przegrzewaniem się z racji wspólnej chłodnicy silnika i skrzyni. Doczytać na forach,

[KSikorski]

Forester 1999 2.0 wolny ssak - jak tam są kompensowane luzy zaworowe?

[bIp]

Forester 1999 2.0 wolny ssak - jak tam są kompensowane luzy zaworowe?

do 2005r na pewno ustawiane "na śrubki", potem amerykańskie dalej sohc. Nowszych jewropejskich nie znam.

Ernil, to nie jest tak, że amerykańskie chłodnicy nie mają??? Ja w '99 mam, próbowałem nawet kiedyś w Albanii zagotować, silnik się udało, skrzyni nie.

[Niedzwiadz]

Forester 1999 2.0 wolny ssak - jak tam są kompensowane luzy zaworowe?

śrubki. Nie trzeba targać silnika do regulacji.

Spalanie mojego wolnossaka (2.0, MY'99) to 10-13l LPG. 2.0 125KM nie jedzie jakoś specjalnie zasadniczo . Znajomy zanabył starszego legasa w automacie z 2,5l i to już sympatyczniej się zbiera.

[ernil]

Ernil, to nie jest tak, że amerykańskie chłodnicy nie mają??? Ja w '99 mam, próbowałem nawet kiedyś w Albanii zagotować, silnik się udało, skrzyni nie.

Nie wiem jak to jest dokładnie, nie pamiętam już. Ale kojarzy mi się, że to stanowiło problem. Chłodnica chyba była, tylko zintegrowana z wodną, tak jak w Voyagerach przed '98 i Landkruzerach na przykład niektórych. System taki se. Raz, że jak się zrobi nieszczelność, to wtopa poważna, a dwa, że osobna chłodnica chyba jednak lepiej chłodzi niż niewielki wymiennik w zbiorniku bocznym chłodnicy wody.
Nie mam pewności jak to w Subarakach było, ale czytałem, że lubi być zawodne. Na ile to jest legenda miejska wynikająca z przeświadczenia o tym, iż oleju s ASB zmieniać nie trzeba, a na ile prawda - nie wiem.

[bzibziak]

A co powiecie o awaryjności takiego outbacka I 2,5 (np 97), prawda li to co wyczytałem o padających uszczelkach głowic (i idących za tym jakimiś kosmicznymi konsekwencjami), czy może jednak nie odbiega od średniej w której jest i Astra I 1.4 i 525 TDS? :>

[ernil]

No właśnie żem pisał o tym, że chłodnica nie wydalała.

[bzibziak]

No dobra, to skoro szuruburu wcale nie jest takie super (a szkoda, bo wpadł mi w oko taki oto GNIEŹNIEŃSKI egzemplarz http://otomoto.pl/subaru-outback-zadban ... 08352.html ), to jakiego raczej automatycznego plaskacza 4x4 z możliwością jazdy po polnych drogach warto szukać?

[ernil]

Subaru nie jest wcale złe. Po prostu ma drobne wady
Jak nie musi być małe, to możesz szukać Voyagera AWD. Ale trudniej chyba będzie o to bardziej, niż o Szuruburu.
Założyć trzeba ino płytę na przód, bo miski nisko siedzą.

[bzibziak]

Żaden wojażer, mam niechęć spowodowaną tym, że znajomi mają takie cuda i niby jeździ, niby wygodnie, ale ciągle coś...

[ernil]

Wiesz, to tak jakbyś się zniechęcił ogólnie do kobiet, bo jedna miała w poprzek...
Nie psuje się to, czego nie ma. Kwestia dostępności części i prostoty serwisu oraz odporności na korozję. Tu akurat Voyager II wypada całkiem przytomnie. W przeciwieństwie do Subaru, zwłaszcza jeśli o korozji rozmawiamy. Miałem dwa Subaru i dwa Voyagery. Więc mogę pokusić się o porównania

[bIp]

No dobra, to skoro szuruburu wcale nie jest takie super (a szkoda, bo wpadł mi w oko taki oto GNIEŹNIEŃSKI egzemplarz http://otomoto.pl/subaru-outback-zadban ... 08352.html ), to jakiego raczej automatycznego plaskacza 4x4 z możliwością jazdy po polnych drogach warto szukać?

ojtamojtam, też już latałem po mieście, kto mi zrobi remont głowic na szybko, bo płyn znika. Okazało się że spyla śladowo przez wcinkę do inst gazowej, jak się zagląda pod maskę z częstotliwością wymiany oleju, to się wpada w takie psychozy. Dolałem, dokręciłem, jeździ.

Znam takiego jak z linku, co ma coś koło 500 000 najechane. Sprowadzony jeszcze w epoce składaków, cały czas u jednego właściciela. Budzie możnaby postawić kilka zarzutów, mechanika zdrowa, żadnych awarii.
Tego powyżej bym nie skreślał, mimo, że z Gniezna. Odpytać sprzedającego, czy picowany (raczej nie, bo wgniotki na klapie by zrobili), obejrzeć tył nadkola i progi z tyłu, ostro przetestować jazdę. Zastanów się - w 15 letnim aucie z takim przebiegiem pójdzie uszczelka, będziesz robił, czy znajdziesz przyzwoity używany silnik.
Najbardziej niezawodne były 2,2 chyba do '97, do tej pory cieszą się wzięciem na swapy.

[Frolik]

Pany a jak się ma taki Outback 2,5 (ew. 3,0) do A6 quattro 2,8 w budzie C4, co lepsze i tańsze w eksploatacji, tylko automaty.

Tanszy w eksploatacji na pewno bedzie audik. Co lepsze? To juz sprawa względna... raczej stan konkretnego egzemplarza tu będzie decydował.
C4 to bardzo trwłe auta.