Tłumik do ferozy

[sagittarius]

Witam wszystkich! Mam prośbę do forumowiczów czy ktoś może niedawno zmieniał tłumik w swojej ferce tylko chodzi mi o starszy model tj do 1993 roku. Na allegro oferują bowiem zamiennik nowy ale do ferki w przedziale od 1993/09 do 1998/06 i nie jest on taki sam jaki mi się posypał. Mój ma dwa połączone tłumiki, a tam jest jeden i długa rura i nie wiem czy będzie pasował. Proszę o radę i pozdrawiam.

[nes421]

Kupując wybierz raczej jakiegoś znanego producenta, a nie "tłumik zrobiony w szopie z niemieckiej blachy aluminiowanej"
Popytaj w sklepach z tłumikami o dokładnie ten który potrzebujesz, kilku znanych producentów tłumików ma go w ofercie katalogowej.
Po co przekombinowywać. Allegro nie zawsze jest najtańsze i nie ma w nim tego co jest w normalnym sklepie. Tylko z rzadka zdarzają się tam jakieś okazje, no i jest wybór w częściach używanych.

[Asmod]

W mojej ferozie tłumik się rozsypał kompletnie - nawet nie było już czego spawać. W gwałtownej potrzebie uciekłem się do rozwiązań made in pan Słodowy czyli "zrób to sam". Ktoś może powiedzieć że poszedłem na łatwiznę, ale uzbroiwszy się w młotek, kowadełko (do gięcia rury) i spawarkę (żeby przespawać mocowania) dopasowałem tłumik od poloneza. Koszt żenująco niski (ok 30 zeta), może nie wygląda to zbyt "coolersko" ani profesjonalnie ale robi póki co dobrze, a jak go gdzieś urwę albo sam z siebie się rozleci to żadna strata. Nawiasem mówiąc coś, co moim zdaniem naprawdę warto zrobić, to gdzieś za kolektorem wspawać flexa - w ten sposób uniknie się przenoszenia uderzeń wydechem o grunt na wspomniany kolektor - co może w przyszłości zaoszczędzić jego spawania albo poszukiwań zastępstwa.

[vandall1]

.................................... Mój ma dwa połączone tłumiki, a tam jest jeden i długa rura i nie wiem czy będzie pasował. Proszę o radę i pozdrawiam.

Raczej mówisz o katalizatorze i tłumiku.
Ten o którym piszesz/z długa rurą/,na pewno bedzie pasował.Ja mam '91 i go wstawiłem bez problemu,no niezupełnie.Mianowicie ta długa rura powinna dać sie odłaczyć od tłumika/wtykana/-u mnie był z tym kłopot.Koszt z przesyłką na poz stówy,wiec chyba nie warto nic motać.
Elastyk jak najbardziej powinien być/jesli nie ma/,chociaż dyskutowałbym czy jego brak jest przyczyną pękania kolektora.Raczej podejrzewałbym tu czas i naprężenia termiczne/wjazd w wodę/.
Budując nowe wydechy/przy innych samochodach/-za elastykiem często mocuję wydech na sztywno/bez gum,z uwzglednieniem rozszerzalności cieplnej/.Ale to tak BTW.
http://polmostrow.pl/katalog/

Odbierz pw

[lbs5]

Ostatnio wsadzałem ten z Allegro do mojej Ferozy '90. Nie mam zastrzeżeń . Wykonany solidnie plus roczna gwarancja. Katalizator wsadziłem z Poloneza. Trochę zmartwił mnie przedmówca pisząc o tym elemencie elastycznym. Nie miałem takiego i w sumie nawet nie pomyślałem ,zeby go gdzieś tam wsadzić . Ale ogólnie cały wydech "pływa" na łącznikach gumowych. Póki co jest OK

[BartekMW1975]

dzisiaj bylem wymienić tłumik w mojej Ferce...tłumikarz zamówił z tydzień temu..nowy komplet ale bez katalizatora( czyli dłuuuga rura i na końcu tłumik)...zapłaciłem 250 za tłumik + 50 za robotę...a w miejsce katalizatora wstawiłem 3,5 cala kwasówkę..bo z tego katalizatora to została już tylko ramka...i mam teraz cichutko..fajnie zaczyna buczeć powyzej 4 tys/obr...

[lbs5]

Pytanie czy w dowodzie masz wbity katalizator? Mi sprawdzali na przeglądzie czy działa

[BartekMW1975]

nie kolego...nic u mnie w dowodzie nie ma na temat katalizatora...tylko feroza 1.6 resintop z 05.1991...

[sagittarius]

No witam kolegów! Czytałem Wasze porady i w końcu zdecydowałem się kupić na allegro ten tłumik z długą rurą. Koszt 135 zł z przesyłką. Na środę mam umówionego mechanika ,żeby go założyć. Zobaczymy ile będzie z tym kombinacji Dzięki za wszystkie porady.
P.S. A swoją drogą to fajne wrażenie robi ferka pocinająca bez tłumika

[BartekMW1975]

tak...jedziesz przez wieś a wszystkie psy mało nie wejdą ze strachu pod swoją budę...hihi

[sagittarius]

Witam ponownie! Tłumik założony choć mechanik nieźle musiał się nagimnastykować. Połączenie z istniejącym katalizatorem to spaw, a reszta rury za tłumikiem została odpowiednio wygięta i trochę przycięta. Wydech wyprowadził nad resorem po stronie kierowcy. Wyszło to nawet zgrabnie i tanio. 135 zł tłumik i 60 zł robota. Ferka teraz jakaś taka cicha