Mała rzecz,a cieszy

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: NuVo » pt lis 23, 2012 7:52 am

Wandale czym umyliście blok silnika do malowania?
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » pt lis 23, 2012 9:51 am

Zasadniczo to K2,ale oczywiście nie obywa sie w takich sytuacjach bez śrubokreta lub innego skrobaka oraz wody pod cisnieniem.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: NuVo » pt lis 23, 2012 10:00 am

No wiadomo. K2 Akra ?
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

Awatar użytkownika
Analityk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 68
Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 10:24 am
Lokalizacja: Sulęcin

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Analityk » pt lis 23, 2012 10:24 am

polecam Kagera do mycia silników, popsikać i zmyć myjką ciśnieniową. Amelinium bielutkie :)
np coś takiego: http://allegro.pl/plyn-preparat-do-myci ... 90090.html

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: ernil » pt lis 23, 2012 10:36 am

I sprzedają go w wyjątkowej cenie 13zł za 1000zł :)21
Ja używam Dimmera bodajże. Duża bańka (20l). Nie wiem, czy sprzedają w małych. Z wojska mam 8)
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » pt lis 23, 2012 8:55 pm

nertę też mam i jakieś inne gówna mniej lub bardziej żrące.Ale i tak bez skrobania sie nie obywa.
Niektóre koncentraty rozrabiamy z goracą wodą :)2
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: ernil » sob lis 24, 2012 9:43 am

Chemia, dysza rotacyjna, wrzątek z kersiera i tak do skutku.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3672
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: lysy76 » sob lis 24, 2012 10:27 am

@vandall1
Kota mus jest przeinstalować...
Obecnie zasłania oświetlenie główne.
Sugeruję przykleić go w części centralnej zderzaka lub na fotel kierowcy (reumatyzm,korzonki czy inny pakiet chorób kierownika uleczy)
:)21
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » sob lis 24, 2012 12:21 pm

lysy76 pisze:...............................
Kot służbowy jest i nikt mu nie będzie gadał co ma robić.Zresztą ma jeszcze dwóch kumpli :roll:
Jak zrobią sesję w jakimś wozie,to wstręt potem wsiadać :)20
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: leon zet » sob lis 24, 2012 1:48 pm

Kluczowi13 kiedyś się kot zainstalował pod maską w UZA. Walory wodewilowe owej instalacji musiały być dla kota dotkliwe :)21

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Misiek Cypr » sob lis 24, 2012 2:55 pm

Dobry kot jak narobi w podszybie auta, to nie idzie wsiasc do niego :)24
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » sob lis 24, 2012 8:49 pm

No,to miska,obrót i głowica:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Do montażu koła zamachowego i głowicy/gdzie trzeba trochę "pompować"/ dobrze jest zrobić prowizoryczne łoże i przyspawać je do stołu.Stojak do silników jest tez ok,ale takowego nie posiadam.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Ziołek
Posty: 1683
Rejestracja: czw lut 15, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Ziołek » sob lis 24, 2012 8:57 pm

Coś pięknego, gratuluję i zazdroszczę.
Zawsze chciałem wyremontować silnik, szkoda tylko że tyle to kosztuje.
Hakuna matata madafaka!

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » sob lis 24, 2012 9:17 pm

Robię to raczej z sentymentu do fury zwanej, jak wielu mówi "dajhajsu" :)20
Oczywiście można to zrobić jeszcze staranniej,dawniej potrafiłem /chciało mi się/malować proszkowo bloki,dawać nowe srubki,polerować nieco detali etc.
Dzisiejszymi czasy remontowanie silników zanika z wiadomych wzgledów-wszystko sie robi jednorazowe :)3 Opłaca sie tylko w wypadku silników drogich i trudno dostepnych.Na dniach bedziemy składać ZD30 z nissana.Klient woli wydać wiekszą kwotę,niz nieco mniejszą za kota w worku.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Mieciu1 » sob lis 24, 2012 9:25 pm

Jeśli można ,ile tak w sumie ? W sensie za silnik z takim SPA?
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » sob lis 24, 2012 9:42 pm

Mieciu...litości-nie pytaj :)20
Po prawdzie to nie zliczam,ale duuuużoo.
Nie licząc robocizny wsadziłem:
-nadwymiarowe tłoki plus pierścienie
-szlif bloku
-szlif wału plus panewki główne i korby
-nowe zawory wydechowe
-szlif głowicy
-komplet uszczelnień
-termostat
-rozrząd
-jakieś piaskowanie i malowanie proszkowe
Trochę paradoks polega na tym,że np obróbka szlifierska nie tyle zalezy od wielkości silnika co od ilosci cylindrów i korb :roll:
Szlify robię w firmie z którą współpracuję od lat:nie są tani ale perfekcyjni.
Może zliczę na koniec :roll:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Mieciu1 » sob lis 24, 2012 9:51 pm

No, wygląda że dla Siebie leci :)21 . Tak poprawdzie to jak samemu nie ma opcji na te kilka punktów w liście żeby było dobrze (w sensie usługi :)21 ) to faktycznie dużo ( bo części jeszcze da radę ogarnąć w normalnych piniądzach myślę[chociaż czapka gruszeka też za mało].
Przynajmniej będzie dobrze :) :)2
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

Awatar użytkownika
Ziołek
Posty: 1683
Rejestracja: czw lut 15, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Ziołek » sob lis 24, 2012 10:13 pm

Ja w sumie mam tylko fachmana od głowic, już się nie zajmuje tym zawodowo, ale park maszynowy ma, umiejętności nabyte przez wiele wiele lat też, i bierze bardzo mało (szlif głowicy do Cherokee 2.1TD, szlifowanie zaworów, wymiana uszczelniaczy, podmiana komór spalania (mieliśmy drugą głowicę), robocizna + części wyszła mniej niż 200pln.
Hakuna matata madafaka!

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » sob lis 24, 2012 11:26 pm

Gdym miał tylko taki zakres to wyszłoby pewnie niewiele więcej: planowanie głowicy to u mojego bodaj koło 80-100 zeta ....ale wał,ale blok etc i sumka wychodzi :)23
A jak coś jest wątpliwe to mus robić:zrobisz górę,zostawisz dół-długo nie pojeżdzisz.
Ten zd30 o którym wspominałem był własnie po takim "szwedzie"-wytrzymał parę tys km i klęknął.
Dlatego trzeba planować i mieć kase na wariant pesymistyczny.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Mieciu1 » ndz lis 25, 2012 12:02 am

To i tak optymistyczne ceny za te usługi macie Panowie(jeśli dobrze zrobione oczywiście) :)2
No i wytrzymanie kilku tys. kilometrów to faktycznie słabo niestety , chyba papier wodny na szlif w tym szwedzie poszedł :)21
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

Awatar użytkownika
Ziołek
Posty: 1683
Rejestracja: czw lut 15, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Ziołek » ndz lis 25, 2012 7:17 am

No ten sam fachman za samo planowanie głowicy do kolegi E30 316i wyszedł bodaj 60pln.
Fachman dobry, lokalny mechanik też do niego wysyła głowice klientów (ciekaw jestem ile na tym jeszcze przycina).
Jakbym miał jeszcze dobrego i taniego fachowca od cylindrów i wału, to bym chyba sam zafundował remont w Jeepie, pod warunkiem że to ja bym składał silnik. :)21
Hakuna matata madafaka!

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » ndz lis 25, 2012 12:20 pm

2.1td w Jepie...podobno łatwe nie jest.Mój junior to robił /nie byłem wtedy obecny,siedziałem w is/.
Zawsze zresztą trzeba mieć manual pod ręką.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Ziołek
Posty: 1683
Rejestracja: czw lut 15, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: Ziołek » ndz lis 25, 2012 12:42 pm

Ale kto powiedział że ma być łatwo? :wink:
Z resztą, to tylko gdybanie.
W każdym razie jeszcze raz brawo i powodzenia. :)
Hakuna matata madafaka!

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: vandall1 » pn gru 03, 2012 10:58 pm

Żeby nie przyschło:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Kompresja pomierzona-po 14.5 na każdym,więc ok.Zostało pare drobiazgów i wkładamy :roll:
Pokrywkę się jeszcze wymaluje.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
ArtekRadom
Posty: 582
Rejestracja: ndz sty 20, 2008 10:55 pm
Lokalizacja: www.4x4.radom.pl
Kontaktowanie:

Re: Mała rzecz,a cieszy

Post autor: ArtekRadom » śr gru 05, 2012 12:03 am

aż miło popatrzać :)2
ROCKY 2.8D '88

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości