Sprawdzenie napędów.

[Padam]

WItam.
Jak w najprostszy sposób sprawdzić działanie napędów?
Przycisk 4 H z lewej strony konsoli tablicy rozdzielczej nie podświetla się. Nigdzie nie wyskakuje lampka działania napędu 4H lub 4 L.
Wczoraj wjechałem w las. Pod lekkie wzniesienie z udziałem liści i błotka. Bez szans na wyjazd. Co bym nie włączył kręciły się tylko tylnie koła.
Proszę o uwagi.

Pozdrawiam.

[-FoX-]

Samymi kontrolkami się nie sugeruj. U mnie raz działa kontrolka raz nie, jak masz zniszczone kable to po przejeździe przez kałuże już będą się świecić.

Sprzęgiełka oczywiście zapiąłeś ?

Jak masz załączone sprzęgła i dołączyłeś przedni napęd a nie działa napęd na 4 koła to jest szansa, że przegub masz uszkodzony np. choć przyczyn braku napędu jest więcej.

Najlepiej jak jak podczas takiego wjazdu ktoś obserwuje pracę kół. Jak przód nie napędza to znaczy jest lipa.

Samemu ja sprawdzam w ten sposób, że podnoszę tył na hi-lifcie i na włączonym napędzie delikatnie ruszam. Metoda dość niebezpieczna bo mozna furę porysować podnośnikiem, ale skutecznie określa czy jest przód czy nie ;p

[jradek]

Zdaje się, że działanie napędów już sprawdziłeś na tej górce. Teraz trzeba poszukać co jest nie tak. Może napisz jaki samochód i jakie ma przeróbki.

[Padam]

Rocky 2.8 TD Model SX 94' ...
Fox'owi przedstawiłem co nieco...sprzęgiełko pojedyncze na lewej osi, na tablicy rozdzielczej przełącznik 4H i reduktor z normalnym oznakowaniem,...poprzedni właściciel zapiera się, iż wszystko działało.
Co ważnego zauważyłem - włączając 4H lub L samochód wolniej startuje tak jakby dostał sporego obciążenia (osobiście uważam, że w tej sytuacji reduktor poprawnie działa), gdy wracam na 2H oporu nie ma. W następnym tygodniu podjadę do warsztatu i mi go podniosą więc wtedy ocenię na 100% czy przód idzie.

[dawid_wroc]

Adam.... skoro nie podjechałeś na listkach pod górkę to uwierz mi ze przód "nie robi"
Nie rozumiem co znaczy: "sprzęgiełko pojedyncze na lewej osi" sprzegiełka są DWA na lewym i prawym przednim kole po jednej sztuce i nie ma innej opcji żeby ich nie było.... dzięki nim załączasz "napęd" w przednim moście a z kabiny włączając "przyciskiem" bądź reduktorem załączasz przedni wał idący do mostu z reduktora (mega na skróty)
Opór czy obciążenie o którym piszesz owszem jest (jeśli chcemy to tak nazywać) ale po załączeniu reduktora wajchą w podłodze w położenie 4L- w tym położeniu spokojnie na płaskim ruszasz z 3 biegu.
Ważne również jest to że bez załączonych sprzęgiełek na przodzie a w pozycji reduktora 4L będzie "ruszał z obciążeniem" ale napęd idzie tylko z reduktora na tylną oś- przydatna opcja jak np targasz jakaś ciężką w cholerę przyczepę.

zrób zdjęcia przednich kół i wtedy dowiemy się jak sprawa ze sprzęgiełkami u Ciebie.

[Padam]

Lewa przednia piasta
]

Prawa przednia piasta ;]


Macie pełny obraz tego co jest na kołach z przodu. W środku po lewej stronie jest przełącznik 4H i reduktor
W rozmowie z ex właścicielem jako usterkę podejrzewa wysprzęglik w piaście?

[dawid_wroc]

no i mamy jasność
powiem Ci tak : kup komplet sprzęgiełek teraz masz jedną AVM manualna a drugą masz chyba jeszcze oryginalną automatyczną.
Warto kupić obie manualne nie będzie "czarów" przy załączaniu automatów a są ponoć mocniejsze.

[Padam]

No dobrze..czyli proponujesz Dawidzie wymianę sprzęgiełka bez zajrzenia do środka - co się w nim zepsuło. Pytanie następujące: widzę 2 numeracje AVM 403 i 440. Które do mojego pasują? I ile jest pracy przy włożeniu drugiego sprzęgiełka?

[dawid_wroc]

co do różnic między 403 a 440 się nie wypowiem bo pojęcia nie mam, możliwe ze różnią się ilością frezów lub średnicą...
musisz jedno zrozumieć: masz dwa różne sprzęgiełka- jedno jest automatem (za cholerę nie wiem jak ono się załącza- jakieś czary z cofaniem plus cośtam dalej ) a AVM to manual- ręcznie przekręcasz w ustawienie 4x4 i później po prostu z kabiny załączasz napęd.
Dla rozwiania Twoich nadziei dodam, że jednej sztuki to raczej nie kupisz występuja w kompletach. Wpisz: "sprzęgiełka daihatsu rocky" w serwisach typu alledrogo czy stara tablica i już.
Co do rozebrania- pewnie, że możesz je porozkręcać, żadnych magicznych części w środku nie ma tyle tylko że nie zmienisz automatu na manual w ten sposób.

[sylvan]

Jak ja montowałem w ferozie AVM-y, to musiałem znać liczbę frezów i śrub - te dwa typy tym się różnią (występują jako 5 lub 6-cio śrubowe), i w jakiś dwóch odmianach liczby frezów (nie pamiętam już szczegółów).
AVM-y występują też w dwóch odmianach standard (czarna) i wzmocnione (czerwona).
W ferozie przy wymianie musiałem podszlifować nakrętkę/zabezpieczenie/ łożyska i dokupić seger, nie wiem jak to jest w rokim, ale ty masz o tyle łatwiej że masz już jedną stronę przerobioną, więc wystarczy, że porównasz je sobie.
Jeżeli liczysz skwapliwie dukaty, to spróbuj poszukać używki - ja kiedyś tak automata kupiłem 1 sztukę* - musisz tylko policzyć frezy, bo śrub masz 6 wg zdjęć (o ile ten manual co go masz jest sprawny).

*był to wielki błąd, bo chwilę potem kupiłem manuale - są znacznie odporniejsze od delikatnych automatów

ps.minuta szukania- http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... a&start=25
na drugiej stronie tego wątku są opisane szczegóły typów AVM-ów

[tower5]

Witajcie.
Najlepsze co może zrobić jeszcze poza sprzęgiełkami tak jak pisaliście, to podnieść samochód, ustawić na 4 stojakach pod ramę, odpalić silnik i sprawdzać, co jak działa. Skoro przód nie działa to jeszcze wał przód pewnie stracił zęby, u mnie niby kręcił się, ale po przytrzymaniu ręką przód stawał. Przy okazji sprawdzi sobie czy ma sprawne lsd sx 94 miały (wyłączony samochód, koła tył w górze i kręcisz chłopie kołem, jak działa blokada to będą się kręcić w tą samą stronę, jak nie ma to w przeciwną). Tylko na polnych biegach samochód wolniej jeździ, na 4h (przycisk) rusza normalnie.
Oj chyba musisz podjechać do osoby, która ma terenówkę parę latek i oceni twój, bo już sam fakt różnych sprzęgiełek jest podejrzany, nikt nie zakłada automatu z mechanicznym. Pozdr

[Padam]

A więc tak Panowie:
dzień na wariackich papierach ale zmotywowałem kolegę do wspólnej pracy przy rakiecie. Przód w górze i od razu strzała pod dyfer (jak się okazało - zupełnie niepotrzebnie) czeka mnie wymiana oleju - nota bene był niewymieniany zapewne od nowości, kolor i konsystencja nie zachwycała.
Jak się poźniej okazało nie zatrzaskiwało poprawnie sprzęgiełko manualne. Dziś już jest za późno na dalsze prace ale jutro dajemy tył w górę i na sucho sprawdzamy działanie napędów.
Podejrzewam wadliwy AVM.
Doradźcie mi czy to dobry olej - FUCHS 80W90 TITAN SUPERGEAR MC 1L.
Ile tego wlezie? 1,4 L?

[jradek]

Ja kiedys sprawdzalem naped wiazac sie do drzewa, a obroty przedniego walu montujac kamere pod autem.

[Padam]

Napędy sprawne!!!
Wina ? Naturalnie sprzęgiełka...manual zabrudzony nie mówiąc już o automacie.
Wszystko ładnie wyczyszczone i sprawne (do czasu )

[jradek]

Gratulacje.