Witam.
Jestem po oględzinach Suzuki Jimny 1,3, 59kw 99'. Niestety nie podjąłem decyzji od razu ale zarezerwowałem go do poniedziałku.
Mam do Was pytanie odnośnie pracy wentylatora od chłodnicy:
1) Czy powinno od razu po uruchomieniu silnika na zimnym działać? Jak odpaliłem samochód to od razu wentylator rozpoczął swoją pracę. Zwykle jest to jak nagrzeje się silnik a tutaj działa "od razu". Czy to jest sprawa tego sprzęgła wiskotycznego?
2) Jak dodaje mu gazu mocniej (począwszy od jedynki, dwójki, trójki) czuć takie jakby "parskanie

" - tzw jakby stary samochód na gazie. Ale to nie jest bardzo uporczywe tylko delikatnie tak czuć jakby samochód troszkę zamulał na pół sekundy i dalej ciągnął później... hmm...
3) Rama niby pozabezpieczana i nie widzę nic jak się schyliłem niepokojącego. Niby pozabezpieczane czymś czarnym ale nie jest to jakiś baranek. Tak jakby zabezpieczone tylko w miejscach gdzie mogłaby się pojawić rdza a tak to wg mnie nie jest źle a nawet dobrze bo nigdzie dziur nie znalazłem jak schyliłem się pod podwozie - rama niby też wydaje się OK ale w poniedziałek chcę podjechać na stację kontroli pojazdów i przejrzeć go jeszcze raz... A i w komorze silnika również czymś popsikane jest gdzie nigdzie.
4) Ognisko rdzy jakie pojawia się to na tylnej klapie przy szybie - to trzeba raczej zrobić bo czuje że może być dziura bo jest duży purchel.
5) Napędy i reduktor niby sprawne. Po piachu widać że załącza koła przednie i reduktor niby też jest ok.
6) Bardzo ciężko wciska się sprzęgło - czy to normalny objaw? I bierze bardzo wysoko (przy samym końcu praktycznie).
Może macie jeszcze jakieś punkty na które zwrócić uwagę? Liczę na Waszą pomoc.