www.forum4x4.pl

Witam wszystkich, prosze o pomoc w znalezieniu problemu. Mianowicie zakupilem feroze ze Szwajcarii, auto 100 tys km przebiegu, klimatyzacja, el szyby, el lusterka, spryskiwacze lamp przednich, czyli wypas full. Przemalowalem na czarny mat, podniosłem na drazkach z przodu i z tylu dolozylem jedno pioro, załozylem opony kopia simex 225-75 r15 na felgi od samuraja (trojkaty odwrocone) dystanse 10mm. I moj prolem polega na tym iz dzis pekl mi juz 3 most z przodu. Nie latam tym autem, tylko normalnie jezdze po blocie itd. Co moze byc przyczyna pekania mostu>?? Może jakies porady jak to zmotac aby dac inny most czy cos zaradzic na pekanie. z gory dziekuje za porady. pozdrawiam

pochwa mostu?

Pierwszy raz pekla cala obudowa, drugi raz w srodku cos sie zmieliło, a dzis nie wiem bo most jeszcze w aucie. Dodam, ze auto podniesione nie za duzo, amory ok, gumy (ograniczniki) na wahaczasz sa.

1/A nie jezdzisz cały czas na 4?
2/Przekroczenie zakresu pracy przegubów na półosiach może połamać most.

sprzegiełka mam zespawane na amen ale jak jazdze na czarnym to tylko na 2H. Nie rozumiem tej drugiej pozycji ktora opisałes. Dzis pekl most w chwili wyciagania kolegi z blota. Dodam ze nie raz go wyciagalem i nic. Az tu nagle dzis pekl ;-(

poz 2 się wiąże z liftem/podkręceniem/-podnieśc na podnosniku i sprawdzić przy opadniętym wahaczu czy przeguby sie nie klinują.
3/uszkodzone w jakis sposób mocowania mostu/lub ich brak/
4/niezgodnośc przełozeń przodu i tyłu
5/feroza nie jest do ciężkiej roboty w terenie.

lift jest ok, polosie pracuja spokojnie. zawieszenie mostu rowniez ok, przelozenia chyba ok, poniewaz mosty z takich samych aut z tego samego roku. Jedyne co mi przychodzi do glowy to to ze feroza nie jest do ciezkiej roboty w terenie.

Dobrze kombinujesz.
Jak chcesz upalać ferozą to tylko most do przodu wrazić.

Sztywny most zamontuj i będziesz miał spokój . W rockim też mam problem z mostem, (2x ukręcony tylny RRC), ale jest w trakcie realizacji projekt patrol