Strona 1 z 1

Potrzebna głowica do DL-52

: wt sty 26, 2016 7:18 am
autor: Bazyl Mulder
Witam.
Potrzebuję nie popękanej głowicy z TD DL-52. Mam na myśli zero pęknięć na mostkach oraz komorach wstępnych.
Jeśli ktoś ma takową to proszę o PM.

Dziękuję.

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: sob sty 30, 2016 11:28 pm
autor: Michał4x4
Nie wiem czy nie szybciej będzie drugi silnik kupić.

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: wt lut 02, 2016 5:16 pm
autor: furman
Jak poszukiwania Bazyl ? Mnie też padła głowica w DL-52. Pęknięcie na 4 cylindrze poprzecznie pomiędzy gniazdami zaworów. Przepatrzyłem internet i jest dramat ze znalezieniem pewnej,nieuszkodzonej głowicy.Kupno całego silnika to też loteria.Skłaniam się ku wysłaniu do firmy która to zespawa i da gwarancję( kilka takich ogłasza się w sieci).Co Koledzy myślą o takiej koncepcji ? Pozdrawiam.

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: śr lut 10, 2016 1:03 pm
autor: -FoX-
Mam u siebie w częściach ze 2 głowice, raczej do regeneracji, ale możecie podjechać obejrzeć i dogadamy ;)

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: śr mar 09, 2016 12:51 am
autor: furman
Donoszę,że po wielu trudach zdobyłem używaną głowicę w bardzo przyzwoitym stanie i auto znów jeżdzi :D Jeżeli ktoś potrzebuje to mam namiary na 2 głowice do DL52,ponoć sprawne w cenie ok. po 500 PLN

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: śr mar 09, 2016 2:28 am
autor: Andrew_1205A
Troszkę ci zeszło, ale cieszę się że auto chodzi :)2 na pw możesz mi się pochwalić gdzie dorwsles części jeśli sprzedawca rzeczywiście uczciwy. Mogę potrzebować reduktor. :wink:

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: sob mar 12, 2016 6:59 pm
autor: furman
Poszło jako PW !! Też się cieszę,że Rakieta znów lata. :)21 Będę szukał lewego,przedniego błotnika do F75 z 1991r ( najlepiej czarnego) bo poprzedni trochę ruda naruszyła.Może ktoś posiada zbędny ?

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: pn paź 10, 2016 12:02 pm
autor: Bazyl Mulder
Przpraszam za odkopanie tematu ale "Pokrak" stał długo u mechaniora bo z głowicami był meksyk.
Znalazłem jedną ale okazała się nie szczelna i chłopy w zakładzie naprawy głowic męczyli się z tym chyba z 2 miesiące.
Po czym jednak się poddali i musiałem od podstaw robić swoją, oryginalną głowice. No i teraz mam piieknie zrobioną górę silnika i wiele
innych pierdół przy okazji.
Mogłem tego nie robić bo wydmuchało jedynie uszczelkę pod głowicą ale nie lubie pół środków. Gdybym tak zrobił od początku to oszczędziłbym pół roku.

Ave!

Re: Potrzebna głowica do DL-52

: śr paź 12, 2016 9:19 pm
autor: Michał4x4
Bazyl Mulder pisze:Przpraszam za odkopanie tematu ale "Pokrak" stał długo u mechaniora bo z głowicami był meksyk.
Znalazłem jedną ale okazała się nie szczelna i chłopy w zakładzie naprawy głowic męczyli się z tym chyba z 2 miesiące.
Po czym jednak się poddali i musiałem od podstaw robić swoją, oryginalną głowice. No i teraz mam piieknie zrobioną górę silnika i wiele
innych pierdół przy okazji.
Mogłem tego nie robić bo wydmuchało jedynie uszczelkę pod głowicą ale nie lubie pół środków. Gdybym tak zrobił od początku to oszczędziłbym pół roku.

Ave!
Człowiek uczy się na błędach :wink: , tylko szkoda, że często na własnych :roll:
:)21