Strona 1 z 1
Pierścień zabezpieczający łożysko tył ?
: śr sty 18, 2006 6:17 pm
autor: romankr
Pierścień zabezpieczający łożysko tył, tuleja metalowa wkładana na goraco, Panowie gdzie to dostać, ktoś wymieniał łożyska w tylnych kołach, zna temat, jak poradziliście sobie z tym jeśli kupiliście to gdzie?
Plis bo rokuś nie może wyjechać z warsztatu

[/code]
: czw sty 19, 2006 10:47 am
autor: s3R
daj tokarzowi zarobić...
Zanieś stary pierścień i półośke.
Wytłumacz o so chosi i będzie git.
: czw sty 19, 2006 12:22 pm
autor: romankr
juz to konsultowałem i nie bardzo się to nada materiał musi być odpowiedni no i pasowanie dość ciasne a i jeszcze szlifowanie zewnątrz i wewnątrz (simering)
: czw sty 19, 2006 12:37 pm
autor: s3R
hmm ... popytam... a w JC ?
: czw sty 19, 2006 6:22 pm
autor: romankr
powiem szczerze że nie pytałem ale poznań mówił że tylko orginał (130zł)
: czw sty 19, 2006 10:11 pm
autor: Koni
romankr pisze:powiem szczerze że nie pytałem ale poznań mówił że tylko orginał (130zł)
No to już znalazłeś

: ndz sty 29, 2006 6:12 pm
autor: Mumin
Witam. Sam wymienialem lozysko z tylu wiec wiem w czym rzecz. Ja kupilem lozysko SKF za 56PLN simmering za 2,6 PLN apierscien dotoczyl mi znajomy ze stali kwasoodpornej. Po delikatnym podgrzaniu wpadl idealnie namiejsce bez pomocy mlota i zostal tam, mam nadzieje, ze na wieki. Koszt wytoczenia takiego pierscienia to ok. 40 PLN. Moj dziala, a wlasciwie dzialal, dopoki nie urwalem przegubow z przodu, doskonale. Ciekawe czemu nie mam polskich znakow...

: ndz sty 29, 2006 7:34 pm
autor: romankr
Mumin pisze:Witam. Sam wymienialem lozysko z tylu wiec wiem w czym rzecz. Ja kupilem lozysko SKF za 56PLN simmering za 2,6 PLN apierscien dotoczyl mi znajomy ze stali kwasoodpornej. Po delikatnym podgrzaniu wpadl idealnie namiejsce bez pomocy mlota i zostal tam, mam nadzieje, ze na wieki. Koszt wytoczenia takiego pierscienia to ok. 40 PLN. Moj dziala, a wlasciwie dzialal, dopoki nie urwalem przegubow z przodu, doskonale. Ciekawe czemu nie mam polskich znakow...

pierścień orginalny trzeba rozgrzać do czerwoności zeby wpadł na ośkę
to "lekkie" podgrzanie może cię zawieść w najmniej oczekiwanym momencie, a wtedy kółko razem z półosią może odjechać( oby nie )
ja dałem stare pierscienie i je podspawałem więc powinno być ok.
przy następnej wymianie lekkie podcięcie szlifierką i powinny zejść.
niestety w poznaniu posiadali tylko 1 sztukę a na drugą tydzień trzeba czekać.
: ndz sty 29, 2006 9:11 pm
autor: barteks
ach ten poznan!!
Nasza jedyna nadzieja i ostoja... a to tam kończą życie szlachetne wozy marki DAIHATSU
Jedyna nadzieja w tym ze odnajduja swe drugie zycie w naszych syfach...
: pn sty 30, 2006 8:39 pm
autor: Aner
A może doosadzania tych samych pierścieni użyć LLOCCIT do płaszczyzn współosiowych[chyba tak się to nazywa bo tych rodzajów jest sporo do osadzania łożysk do połączeń gwintowych itp itp] kiedyś w polonezie młodego sąsiada[19lat] w sobote wieczorem wyleciało łożysko na półośce. Łożysko w zasobach się znalazło uszczelniacz też stary pierścień podgrzałem spadł po założeniu łożyska na półoś lloccit i jeszcze ciepły pierścień bez podgrzewania dobity do łożyska .Młody pali gumy ile wejdzie kręci bączki wciągu roku dwa silniki padły a półoś sie trzyma.
Ja to i łożyska w KRAKOWIE kupuje w firmie WIKA tel012 684 37 27]
mają dobre cenyi potrafją doradzić [łożysko łożysku nie równe]
handlują jeszcze w Gliwicach wOpolu iCzernikowo k, Torunia
: pn sty 30, 2006 8:51 pm
autor: Marcin
zazwyczaj pierscienia te sa jednorazowe-dlatego, ze sie je grzeje co nie wplywa na nie zbytnio dobrze, zatem rozgrzewanie ich do czerwonosci nie jest dobrym pomyslem. wsadzania tegoz ustrojstwa jest filozofii kilka. Generalnie jak nowy to mu nic nie potrzeba. Czy taki loctite berdzie robic, nie wiem, mozna ewentualnie wspomoc tenze pierscien nim.
wymieniajac lozyska w tojce zakupilem pierscienie nowe, cos 50pln sztuka, uprzednio robiac z jakiegos tam polskiego wynalazku-niestety nie wytrzymaly nawet delikatnego podgrzania. Jak najbardziej material musi byc "specjalny"...
extremum to przyspawywanie pierscienia do poloski...