Strona 1 z 3

skrzynia wyje jak diabli

: pt gru 08, 2006 10:49 pm
autor: minio7575
czesc, juz niedługo (może do czwartku) mój Rocky bedzie gotowy i na początek jakaś impreza na lighcie w dolinie Brdy. Jak już mówiłem mam 1998 r. Sprzegła piast okazało się że trzeba wymienić (automaty były niesprawne wymieniam na manuale). Niby wszystko gra. Ale skrznka biegów tak mi buczy, że poezja. Na 4 biegu jeszcze jest cicho a od 1-3 i 5 głosno jak cholara. Oleje wynienione, skrzynia po przeglądzie i buczy. Czy tak musi i to narmalne w Rockym czy trzeba udać się do fachowaca?
A tak na marginesie ile można krzyczeć za 1998 r, 2,8TD na gotowo bezwypadowy? Może ktoś zna cenę o nie wiem za ile go wprowadzić do firmy w księgowość? ;-)

: pt gru 08, 2006 10:58 pm
autor: Colorado
Ktores lozysko raczej jest do bani...

: pt gru 08, 2006 11:57 pm
autor: kapik
mi to cos sie stało bieg 2 cos nie działa niemoge zrobic redukcji z 3 na 2 i czasem z 1 na 2 tez niechce pomocy co sie stał jak to wyleczyc

: sob gru 09, 2006 1:09 am
autor: caterpillar
A olej taki jak trzeba. Moze od tego bym zaczol
Ja mam syntetyk, biegi leciej wchodza szczegolnie w zimie

: sob gru 09, 2006 7:24 am
autor: kapik
a jak z wyciekami

: sob gru 09, 2006 8:46 am
autor: caterpillar
U mnie nie ma.
I pamietaj ze skrzynia to nie silnik, wiec syntetyk nie powinnien tam zaszkodzic.
Albo wlej taki jaki zaleca producent

: ndz gru 10, 2006 1:12 am
autor: nes421
Kiedys jak sie nie dalo dostac lozysk mechanicy sypali do skrzyni drobne trociny zeby nie wyla ;) Piszesz ze skrzynia "po przegladzie" - chyba jednak nie, skoro wyje. Co do zalewania syntetykiem to przy bardziej zuzytych skrzyniach efekt moze byc jeszcze gorszy, syntetyka (ATFy) leje sie do sprawnej skrzyni zeby obnizyc gestosc oleju przy niskich temperaturach. Mamy co prawda grudzien ale przy tych temperaturach nie liczylbym na poprawe dzialania skrzyni po zalaniu syntetykiem jesli przy plusie niedomaga..

: ndz gru 10, 2006 1:18 am
autor: kapik
umnie chyba synchroniator poszet musz sie udac do mechanika sam tego niezrobie ciekawe ile wymiana bedzie kosztowac

: ndz gru 10, 2006 1:57 am
autor: caterpillar
rozebrac to nie problem tylko potem zlozyc :wink:

: ndz gru 10, 2006 3:15 am
autor: kapik
heheh 8)

: ndz gru 10, 2006 1:32 pm
autor: nes421
porob zdjecia cyfrowka przy rozkladaniu, razem ze schematem powinno pomoc ;)
jak wezma mniej niz 600 zeta to bedzie tanio

: ndz gru 10, 2006 2:47 pm
autor: kapik
to chyba uzywana bedzie tansza :)4

: ndz gru 10, 2006 3:07 pm
autor: Colorado
Nie wiem czy uda Ci sie kupic za 600 zyli skrzynie. Do ferozy hieny krzycza od poltora tysia w gore :o :evil:

: ndz gru 10, 2006 3:44 pm
autor: caterpillar
nes421 pisze:porob zdjecia cyfrowka przy rozkladaniu, razem ze schematem powinno pomoc ;)
jak wezma mniej niz 600 zeta to bedzie tanio
Zgadza sie samo wyciagniecie i zalozenie to ok 200-300 zl
chyba ze masz dobrych znajomych :)

: ndz gru 10, 2006 3:56 pm
autor: kapik
ciekawe czy mozna kupic same elementy skrzyni begów
jak sie zbiore to sam ja zrobie i złoze

: ndz gru 10, 2006 7:45 pm
autor: nes421
Fajnie jest bo w Rockym prawie pusto pod maska, jest dostep do skrzyni, auto wysokie, mozna wyjmowac prawie bez podnoszenia.
Problemy z biegami moga byc od luzów na łożyskach (to najszybciej leci), chociaz nie zawsze tak jest. Rozkrecisz to zobaczysz co padlo.
Powodzenia.

: ndz gru 10, 2006 11:10 pm
autor: kapik
mi sie zacina bieg 2 niemoge redukowac nie wchodi czasem na chama jak mocno szarpne

: pn gru 11, 2006 12:12 am
autor: barteks
dwojka to chyba staly problem w tych skrzynkach, mam to samo.

: pn gru 11, 2006 8:09 am
autor: kapik
a robiłes cos czy tak simigasz 8)

: pn gru 11, 2006 10:27 am
autor: barteks
Ze zgrzytajaca dwojka auto jezdzi juz 4 rok. :oops:

Przyzeklem sobie ze w styczniu albo lutym sie do tego zabiore, bo nie chcialbym zeby sie cos posypalo w drodze do Dakaru :wink:
Ale mnie za wyjecie, wymiana synchronizatora, uszczelnienia silnika, skrzynki, zlozenie wychodzi minimum 1200-1500 :roll:

Minio, mimo wszystko skrzynka nie powinna halasowac.

: pn gru 11, 2006 11:37 am
autor: s3R
Kiedy się wybierasz ? Możesz coś więcej napisać ?
Ile km, którędy. itp :) na ile planujesz wycieczkę.
W niedalekiej przyszłości też chciałbym odwiedzić południowe rejony:)

: pn gru 11, 2006 6:26 pm
autor: nes421
Barteks - pisalem ze jak wyjdzie mniej niz 600 to bedzie tanio.. Wyjecie+założenie, wymiana oleju, wymiana łatwo dostępnych elementów które sa juz mocno zuzyte, a nie przygotowanie auta na dluga trase bo wiadomo ze wtedy wymienia sie prawie wszystko co moze sie zepsuc po drodze.
Gornej granicy kosztow naprawy nie ma, moze byc nawet 3 razy drozsza niz zakup uzywanej skrzynki, w zaleznosci od serwisu. W okolicach Bielska sa 2 serwisy gdzie chlopaki w rozsadnych cenach i sprawnie naprawiaja skrzynki, ale tak ogolnie to raczej wiekszosc warsztatow kasuje slono a robi kiepsko.
Tak przy okazji, ile tys km wytrzymuje skrzynia w Rockym od nowosci bez naprawy?

: pn gru 11, 2006 7:27 pm
autor: barteks
Skrzynka w Rocky wytrzymuje dozywotnio :lol:

Jak czlowiek nie swiruje ze nie moze sie lac, albo ze dwojka nie wchodzi :wink:

: pn gru 11, 2006 9:02 pm
autor: kapik
zrobie po nowym roku i bedzie dobrze dopiero kupiłem auto i zjadły mnie koszty ale bedzie dobrze 8)

: pn gru 11, 2006 11:55 pm
autor: nes421
no taaaaaaaak, mozna jezdzic bez dwojki, dolewac oleju a jak zacznie wyc to kupic mocniejsze glosniki ;)
a synchronizatory do tego sa dostepne nowki czy z odzysku? jezdza te skrzynki w jakichs innych autach?