Kod 12 Feroza - usunięcie awarii
Moderator: s3R
Kod 12 Feroza - usunięcie awarii
Witam wszystkich. Pytanie do posiadaczy Ferozy, którzy mieli do czynienia z usterką interpretowaną przez komputer jako kod 12. Z jakim układem/czujnikiem? jest związana ta usterka? Jak ją usunąć?
Będę wdzięczny za podpowiedzi. Silnik niby pracuje normalnie, nie ma żadnych dziwnych objawów, ale denerwująca jest ciągle świecąca się kontrolka awarii.
Będę wdzięczny za podpowiedzi. Silnik niby pracuje normalnie, nie ma żadnych dziwnych objawów, ale denerwująca jest ciągle świecąca się kontrolka awarii.
samochód terenowy służy też po prostu do pracy
Pod maską z prawej strony(lewa patrząc z przodu) jest wtyczka, czy raczej gniazdo do podłączenia komputera zewnętrznego. Należy zewrzeć (drutem, spinaczem biurowym) dwa przewody (które? - doświadczalnie), przekręcić kluczyk w stacyjce, zaczyna mrugać kontrolka chec engine (dobrze napisane?) - symboliczny silnik. W manualu jest opis ile i jakich mrugnięć kontrolki oznacza numer kodu błędu. Obok w tabeli jest opis co wysiadło, problem tylko z rozgryzieniem symboli.
Co ciekawe w moim manualu błędów-kodów jest opisanych tylko 11.
12-ty znalazłem gdzieś na stronie w necie.
Co ciekawe w moim manualu błędów-kodów jest opisanych tylko 11.
12-ty znalazłem gdzieś na stronie w necie.
samochód terenowy służy też po prostu do pracy
Dziekihhmariusz pisze:Pod maską z prawej strony(lewa patrząc z przodu) jest wtyczka, czy raczej gniazdo do podłączenia komputera zewnętrznego. Należy zewrzeć (drutem, spinaczem biurowym) dwa przewody (które? - doświadczalnie), przekręcić kluczyk w stacyjce, zaczyna mrugać kontrolka chec engine (dobrze napisane?) - symboliczny silnik. W manualu jest opis ile i jakich mrugnięć kontrolki oznacza numer kodu błędu. Obok w tabeli jest opis co wysiadło, problem tylko z rozgryzieniem symboli.
Co ciekawe w moim manualu błędów-kodów jest opisanych tylko 11.
12-ty znalazłem gdzieś na stronie w necie.
U mnie ta kostka jest chyba na podlodze przy fotelu kierowcy
Cholerna sprezynka
Chyba znalazłem coś w związku z kodem 12 pod tym adresem:
http://www.mmto.org/%7Eswest/rocky_egr/ ... u_egr.html
Czy ktoś może skomentować tą naprawę?
Dodatkowo na końcu link do fajnych zdjęć.
http://www.mmto.org/%7Eswest/rocky_egr/ ... u_egr.html
Czy ktoś może skomentować tą naprawę?
Dodatkowo na końcu link do fajnych zdjęć.
samochód terenowy służy też po prostu do pracy
hmm dziwne z tego linka wyczytalem ze chodzi o (blad )brudny zawor recylkulacji spalin , tyle ze w ferozie z silnikiem benzynowym produkowanym na europe taki zawor niewustepuje , prawdopodobnie kod 12 w silnikach europejskich oznacza ze brak bledow , sprawdze to dzisiaj w miejscowym servisie dzihada i wieczorem cos naskrobie
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
tak , to jest zawor recyrkulacjii spalin , jest to puszka z przewodem podcisnieniowym umieszczona na kolektorze ssacym przy 4 cylindrze , ponad to kod 12 moze tez oznaczac uszkodzony czujnik temperatury wody , elektryczny zawor EGR , lub akumulator cisnienia
code 12 EGR control system When it is judged that the EGR control system is not functioning normally under the certain conditions
# EGR valve
# Modulator
# EGR VSV
# Water temperature sensor
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
Gosc dziękuję. Proszę o jaszcze. Czy możesz określić jak wygląda lub gdzie szukać zaworu EGR i akumulatora ciśnienia? Pozostałe zlokalizowałem, ale w manualu nie znalazłem schematu ze skrótem EGR, ponadto angielskim nie władam. Czy znasz może objawy wynikające z uszkodzeń wymienionych podzespołów?
W zasadzie silnik pracuje normalnie na gazie i benzynie, dobrze pali, chociaż na stacji diagnostycznej stwierdzili nieprawidłowy skład spalin benzyny. (dostałeś wyciąg z manuala?)
W zasadzie silnik pracuje normalnie na gazie i benzynie, dobrze pali, chociaż na stacji diagnostycznej stwierdzili nieprawidłowy skład spalin benzyny. (dostałeś wyciąg z manuala?)
samochód terenowy służy też po prostu do pracy
nawet na naszej klubowej stronie jest opis usuniecia tego bledu:
Cleaning out your US Daihatsu Rocky EGR system [Artykuł zewnętrzny, ANG]
http://mmto.org/~swest/rocky_egr/daihatsu_egr.html
Cleaning out your US Daihatsu Rocky EGR system [Artykuł zewnętrzny, ANG]
http://mmto.org/~swest/rocky_egr/daihatsu_egr.html
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD
Czyli EGR to nie tylko zawór, ale cały układ recylkulacji spalin? Wygląda na to, że trzeba go poprostu wyczyśćić. Kto wie czy skomplikowanym zabiegiem jest wyjęcie/włożenie zaślepek wskazanych strzałkami na zdjęciu? Wkręcane, klejone, wciskane?
Kolektor kiedyś ściągałem przy okazji wymiany usczelki - żmudna robota ze względu na trudny dostęp do śrub i nakrętek.
Kolektor kiedyś ściągałem przy okazji wymiany usczelki - żmudna robota ze względu na trudny dostęp do śrub i nakrętek.
samochód terenowy służy też po prostu do pracy
http://www.autoshop101.com/forms/h61.pdf na pierwszym obrazku masz poglad co jak wyglada , jedyna co bedzie nie tak to wlasnie sklad spalin poniewaz niesa powtornie zasysane do silnika w celu dopalenia , zanim zdejmiesz kolektor sprawdz dzialanie elektro zaworu czy otwiera glowny zawor EGRhhmariusz pisze:Gosc dziękuję. Proszę o jaszcze. Czy możesz określić jak wygląda lub gdzie szukać zaworu EGR i akumulatora ciśnienia? Pozostałe zlokalizowałem, ale w manualu nie znalazłem schematu ze skrótem EGR, ponadto angielskim nie władam. Czy znasz może objawy wynikające z uszkodzeń wymienionych podzespołów?
W zasadzie silnik pracuje normalnie na gazie i benzynie, dobrze pali, chociaż na stacji diagnostycznej stwierdzili nieprawidłowy skład spalin benzyny. (dostałeś wyciąg z manuala?)
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
Nie wytrzymałem i poszedłem do garażu zidentyfikować układ EGR W Ferozie (na podstawie info od Gosca).
Udało się:
- zawór recyrkulacji spalin i
- elektryczny zawór ciśnienia i
- akumulator ciśnienia, są w jednym, łatwo dostępnym miejscu.
Jak tak, to postanowiłem je sprawdzić.
1. Odłączyłem elementy od korpusu kolektora ssącego i sprawdziłem w ten sposób:
- do zaworu elektrycznego podłączyłem +/- : działa
- akumulator ciśnienia - membrana - szczelna
- zawór recyrkulacji spalin najpierw umyłem w benzynie bo zaklejony był jakimś "mazutem" w środku, membrana działa.
2. Po odkręceniu i zdjęciu zaworu recyrkulacji ukazały się dwa otwory, również pełne smoły, więc (wzorując się na zdjęciach ze strony) miękkim drutem w koszulce plastikowej zacząłem je przetykać.
Otwór dolny bez problemu, wchodzi na wprost gdzieś do głowicy ok. 20 cm.
Otwór górny odchodzi na prawo, więc drut musi być plastyczny, przepchnąłem go ok. 26 cm, chyba do końca.
Przepychałem otwory kilka razy, wycierając szmatę smołę, która osiadała na drucie.
W ten sposób ominąłem konieczność odkręcenia kolektora ssącego.
Zmontowałem wszystko, zresetowałem komputer i w drogę. Kontrolka błędu wcześniej zapalała się prz maksymalnie rozgrzanym silniku, więc dałem mu popalić ostro i... nic się nie zaświeciło
W garażu sprawdziłem wskazania komputera - lampka mrugała pojedynczym okresem 4,5 s, czyli brak błędu. Po raz pierwszy od roku
Jak długo - zobaczymy, czysczenie nie było zbyt precyzyjne.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Zrobiłem kilka zdjęć, jak będą potrzebne prześlę.
Udało się:
- zawór recyrkulacji spalin i
- elektryczny zawór ciśnienia i
- akumulator ciśnienia, są w jednym, łatwo dostępnym miejscu.
Jak tak, to postanowiłem je sprawdzić.
1. Odłączyłem elementy od korpusu kolektora ssącego i sprawdziłem w ten sposób:
- do zaworu elektrycznego podłączyłem +/- : działa
- akumulator ciśnienia - membrana - szczelna
- zawór recyrkulacji spalin najpierw umyłem w benzynie bo zaklejony był jakimś "mazutem" w środku, membrana działa.
2. Po odkręceniu i zdjęciu zaworu recyrkulacji ukazały się dwa otwory, również pełne smoły, więc (wzorując się na zdjęciach ze strony) miękkim drutem w koszulce plastikowej zacząłem je przetykać.
Otwór dolny bez problemu, wchodzi na wprost gdzieś do głowicy ok. 20 cm.
Otwór górny odchodzi na prawo, więc drut musi być plastyczny, przepchnąłem go ok. 26 cm, chyba do końca.
Przepychałem otwory kilka razy, wycierając szmatę smołę, która osiadała na drucie.
W ten sposób ominąłem konieczność odkręcenia kolektora ssącego.
Zmontowałem wszystko, zresetowałem komputer i w drogę. Kontrolka błędu wcześniej zapalała się prz maksymalnie rozgrzanym silniku, więc dałem mu popalić ostro i... nic się nie zaświeciło

W garażu sprawdziłem wskazania komputera - lampka mrugała pojedynczym okresem 4,5 s, czyli brak błędu. Po raz pierwszy od roku

Jak długo - zobaczymy, czysczenie nie było zbyt precyzyjne.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Zrobiłem kilka zdjęć, jak będą potrzebne prześlę.
samochód terenowy służy też po prostu do pracy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość