Strona 1 z 3

podnieść rokiego

: pn gru 25, 2006 10:30 pm
autor: camaro
Witam jestem tu nowy, więc pozdrawiam wszystkich.

jak mogę ponieść rokiego i ile można proszę o radę

: pn gru 25, 2006 10:32 pm
autor: Colorado
Najprosciej to lewarkiem... :)21

: pn gru 25, 2006 10:58 pm
autor: Ojo
Colorado pisze:Najprosciej to lewarkiem... :)21
nie przejmuj się Camaro zawsze znajdzie sie ktoś niezwykle błyskotliwy....

: pn gru 25, 2006 11:12 pm
autor: Colorado
Ojo pisze:
Colorado pisze:Najprosciej to lewarkiem... :)21
nie przejmuj się Camaro zawsze znajdzie sie ktoś niezwykle błyskotliwy....
Nie jestem jasnowidzem
@Camaro podaj jakies info po w jakim celu chcesz podniesc auto, do czego ono ma sluzyc, czy jest na resorach z przodu czy moze masz wersje na drazkach skretnych itd
Mozesz w przypadku resorow dac dluzsze wieszaki, przeklepac resory, zalozyc inne resory, przelozyc resory nad mosty tkzw SPOA. Wady i zalety kazdej modyfikacji sa juz opisane. Jesli nie znajdziesz w dziale Daihatsu to szukaj w Nissanie albo Suzuki,tam sa auta o podobnym zawieszeniu. A moze lepiej zrobic bodylift nadwozia? Albo tylko podciac blptniki jesli chcesz zalozyc wieksze kola?

: pn gru 25, 2006 11:30 pm
autor: Ojo
Colorado pisze:
Ojo pisze:
Colorado pisze:Najprosciej to lewarkiem... :)21
nie przejmuj się Camaro zawsze znajdzie sie ktoś niezwykle błyskotliwy....
Nie jestem jasnowidzem
@Camaro podaj jakies info po w jakim celu chcesz podniesc auto, do czego ono ma sluzyc, czy jest na resorach z przodu czy moze masz wersje na drazkach skretnych itd
Mozesz w przypadku resorow dac dluzsze wieszaki, przeklepac resory, zalozyc inne resory, przelozyc resory nad mosty tkzw SPOA. Wady i zalety kazdej modyfikacji sa juz opisane. Jesli nie znajdziesz w dziale Daihatsu to szukaj w Nissanie albo Suzuki,tam sa auta o podobnym zawieszeniu. A moze lepiej zrobic bodylift nadwozia? Albo tylko podciac blptniki jesli chcesz zalozyc wieksze kola?
Ale tak już brzmi lepiej....
Rzeczywiście Colorado ma rację, sam musisz okreslić co chcesz robić z tym autem. jakiejs uniwersalnej formułynie ma i pewnie znajdziesz 10 tys odpowiedzi. Najlepiej skontaktuj sie z kimś kto mieszka blisko i kto już robił takie rzeczy.

: wt gru 26, 2006 9:34 am
autor: Bng862
Przdłużenie wieszaków z przodu to nie na dłuższą mete.....będzie ci wał wybiją w moście simeringi itp.Sam miałem tak robic ale odradzili po oględzinach.

: wt gru 26, 2006 12:04 pm
autor: kapik
Bng862 pisze:Przdłużenie wieszaków z przodu to nie na dłuższą mete.....będzie ci wał wybiją w moście simeringi itp.Sam miałem tak robic ale odradzili po oględzinach.
czemu jak dasz dystans na wał ??
ale w pierwszej kolejnosci to wyklepac resory

: wt gru 26, 2006 12:55 pm
autor: Miskiller
Bng862 pisze:będzie ci wał wybiją w moście simeringi itp.
:o

chodzi ci chyba o tuleje metalowo-gumowe..

: wt gru 26, 2006 1:18 pm
autor: leszek
Bng862 pisze:Przdłużenie wieszaków z przodu to nie na dłuższą mete.....będzie ci wał wybiją w moście simeringi itp.Sam miałem tak robic ale odradzili po oględzinach.
no kolega widze że się zna :)21

: wt gru 26, 2006 5:48 pm
autor: kapik
to wkoncu jak ??

: wt gru 26, 2006 7:05 pm
autor: Bng862
A ktos powiedział żę sie znam??Mniej wiecej mówie że cosma sie wybijac po jakimś dystansie....i niejest to super rozwiązanie.

: śr gru 27, 2006 7:04 pm
autor: camaro
Rockiego mam na resorach wydają mi się trochę proste. produkcja samochodu 1990r myślałem o przedłużeniu wieszaków. Nie wiem czy wystarczy jednak przedłużyć tylko ten ruchomy czy sztywny też. i najważniejsze pytanie o ile bezpiecznie można go podnieść. Błotniki już wyciąłem więc oponki wchodzą, Chodzi mi o odrobinę szaleństwa w błocie.

: śr gru 27, 2006 7:11 pm
autor: gri74
Mniej wiecej mówie że cosma sie wybijac po jakimś dystansie
To mniej czy więcej i co :lol:

: śr gru 27, 2006 7:20 pm
autor: Colorado
Grzesiu moze bys podpowiedzial czy mniej czy wiecej i co :)21

: śr gru 27, 2006 8:48 pm
autor: Bng862
Ja klepnełem sobie resorki.....jak narazie minimalnie opadł,ale z początku był strasznie twardy.A resory w rockym są troche za proste,a ile masz z przodu piór??2 czy 3?

: czw gru 28, 2006 9:37 am
autor: s3R
camaro pisze:Rockiego mam na resorach wydają mi się trochę proste. produkcja samochodu 1990r myślałem o przedłużeniu wieszaków. Nie wiem czy wystarczy jednak przedłużyć tylko ten ruchomy czy sztywny też. i najważniejsze pytanie o ile bezpiecznie można go podnieść. Błotniki już wyciąłem więc oponki wchodzą, Chodzi mi o odrobinę szaleństwa w błocie.
A jeździłeś już w terenie że chcesz samochód przerabiać gruntownie ?

: sob gru 30, 2006 10:52 pm
autor: camaro
A jeździłeś już w terenie że chcesz samochód przerabiać gruntownie ?[/quote]

Tak jeździłem głównie góry ustroń okolice, poligon bielsko.

W górach przydało by się go trochę podnieść i zabezpieczyć spód. jest to jednak początek mojej przygody z błotkiem, kolega mnie zaraził mamy też gaza 69 sporo dzwigniętego do góry ale takiego już kupiłem. chodzi mi o to ile cm Rockiego bezpiecznie można podnieść? :)2 :lol:

: ndz gru 31, 2006 2:13 am
autor: s3R
camaro pisze: W górach przydało by się go trochę podnieść i zabezpieczyć spód. jest to jednak początek mojej przygody z błotkiem, kolega mnie zaraził mamy też gaza 69 sporo dzwigniętego do góry ale takiego już kupiłem. chodzi mi o to ile cm Rockiego bezpiecznie można podnieść? :)2 :lol:
moim zdaniem powinieneś najpierw rockim pojeździć na oponach około 31 cali bez zmieniania zawieszenia i podnoszenia. w górach wysokie auto ( a rocky jest dość wąski) jest dość chybotliwe :))))

: ndz gru 31, 2006 10:05 am
autor: MACIEK KRAKÓW
Kilka razy przekroczylem juz nieznacznie bezpieczna skale na przechylomierzu i co do chybotliwosci Rockiego to wszystko jest OK :)2 - owszem jest waski ale tu ma najwieksze znaczenie srodek ciezkosci auta a on jest jak widac na szczescie baaardzo nisko i autko trzyma sie podloza na trawersach :wink: :)2 Co do opon to jezdze wlasnie na BFG AT 31' i YA 192

: ndz gru 31, 2006 2:44 pm
autor: camaro
Mam już zrobione dystanse jednak muszę je trochę zwęzić ponieważ felga nie ma oparcia srodka. Nie uważam aby rokcy miał zdolności do przewrotki, przechyliłem go bokiem już sporo poza wskaźnik oparł się bokiem tak, że nie mogłem uchylić drzwi, ale łobuz nie koziołkował ku mojemu zdziwieniu. Było gorąco lecz sobie poradził.
Z czego snukera można zrobić?

: ndz gru 31, 2006 2:56 pm
autor: MACIEK KRAKÓW
camaro pisze:Mam już zrobione dystanse jednak muszę je trochę zwęzić ponieważ felga nie ma oparcia srodka. Nie uważam aby rokcy miał zdolności do przewrotki, przechyliłem go bokiem już sporo poza wskaźnik oparł się bokiem tak, że nie mogłem uchylić drzwi, ale łobuz nie koziołkował ku mojemu zdziwieniu. Było gorąco lecz sobie poradził.
Z czego snukera można zrobić?
Lepiej felgi przespawaj niz dystanse zakladaj bo to dodatkowe obciazenie na przeguby :)2

: ndz gru 31, 2006 4:23 pm
autor: kapik
a komus sie udało zrobic taki wykrzyz ze koło sie uniosło
tam gdzie moja suza sie odrywała od ziemi rocky jedzoe bez problemu

: pn sty 01, 2007 3:01 pm
autor: barteks
Czesto na przyklad na nawrotkach w wawozach i na drogach w lesie. Jesli nie ma duzych oporow to LSD bardzo pomaga, zwykle da sie wyjechac z miejsc plaskich gdzie dwa kola sa w powietrzu, ale jak jest to w piachu albo blocie, albo w duzej dziurze to juz tylko pomoc z zewnatrz.

: pn sty 01, 2007 4:33 pm
autor: s3R
kapik pisze:a komus sie udało zrobic taki wykrzyz ze koło sie uniosło
wcale o to nie tak trudno w cieższym terenie.na płaskim to sie nie zdarza :))

: pn sty 01, 2007 5:06 pm
autor: LR_Olek
Colorado pisze:Najprosciej to lewarkiem... :)21
polecam suwnice bramowa :D