Strona 1 z 2
Przedni most - maly remont
: pt lut 23, 2007 3:28 pm
autor: caterpillar
Chce zrobic maly remoncik mostu przedniego w rockym.
Dokladnie chodzi o:
Wymiane przegubow - slyszalem ze lepiej cos obciac bo nie oplaca sie wyciagac, o co dokladnie chodzi?
Naprwe zwrotnic - jest luz na lozyskach, podobno sie regoluje to podkladnami? A jak by sie okazalo ze lozyska do wyniany to jaki jest ich rozmiar, czy sa ogulnie dostepne?
Simeringi przy poloskach (olej z dyfra cieknie przez zwrotnice) - jaki jest ich rozmiar, czy sa ogulnie dostepne?
Moze ktos to juz przerabial?
: pt lut 23, 2007 3:40 pm
autor: s3R
1. Przegub obcinasz i zbijasz zdaje się z półosi... jak się mylę to poprawcie.
2. Wymień łożyska. Koszt to może 50 zł w sumie.Dostępne wszędzie.
3. Na pewno znajdziesz odpowiedni rozmiar jak pojedziesz z oryginałem.
: pt lut 23, 2007 6:17 pm
autor: daniel sto
Jak to jast z tym obcinaniem przegubu? Czeka mnie wymiana prawego.Mam używany wraz z półosią i jak go zbić? Poza tym stary zachowałbym (tak na zapas, W razie czego).
: pt lut 23, 2007 7:05 pm
autor: profesorr
łożyska stożkowe numer 30303 za słowackie placiłem18zł/szt,uszczelniacz pułosi 32*52*8,jak założyłem nowe łożyska to było bez regulacji na starych podkładkach i jest git,plus puszka smaru do przegóbow kilowa na dwa kola,jakieś 3 godziny roboty na koło z pomyciem wszystkiego na błysk
: pt lut 23, 2007 7:34 pm
autor: kapik
profesorr pisze:łożyska stożkowe numer 30303 za słowackie placiłem18zł/szt,uszczelniacz pułosi 32*52*8,jak założyłem nowe łożyska to było bez regulacji na starych podkładkach i jest git,plus puszka smaru do przegóbow kilowa na dwa kola,jakieś 3 godziny roboty na koło z pomyciem wszystkiego na błysk
wszystko na temat
: sob lut 24, 2007 10:41 am
autor: barteks
i bez błędów

: czw mar 08, 2007 11:23 am
autor: s3R
profesorr pisze:łożyska stożkowe numer 30303 za słowackie placiłem18zł/szt,uszczelniacz pułosi 32*52*8,jak założyłem nowe łożyska to było bez regulacji na starych podkładkach i jest git,plus puszka smaru do przegóbow kilowa na dwa kola,jakieś 3 godziny roboty na koło z pomyciem wszystkiego na błysk
ten uszczelniacz udało Ci sie kupić z kołnierzem ?
Czy zwykły przemysłowy ?
Samochodowy jest ale na 7 mm a przemysłowy na 8.
: czw mar 08, 2007 12:31 pm
autor: caterpillar
Byl juz kiedys poruszany temat tych uszczelniaczy.
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... highlight=
Barteks pisal ze maja byc kierunkowe. O co dokladnie chodzi?
Jaka roznica jest miedzy samochodowym a przemyslowym?
Ja kupilem 32*52*7 chyba polski firmy inco. Podobno nie jest kierunkowy
Jesli chodzi o lozyska do zwrotnic to znalazlem firmy Timken podobno sa bardzo dobre tylko troche drogei ok 40 zl za sztuke. Czy oplaca sie je zastosowac czy lepiej szukac tanszych?
: czw mar 08, 2007 12:43 pm
autor: s3R
Samochodowe mają taką wargę. Która chyba odgarnia olej

tak mi się zdaje. hie hie
Ja kupie na 8 mm bo takie mogę w Stożku dostać.
Mechanik mówił że dają rade.
Pożyjemy, zobaczymy.
W niedziele może objedziem trasę wstępnie zlotową.
Auto cza przygotować.
: czw mar 08, 2007 4:10 pm
autor: caterpillar
A te co na zdjeciach pokazalem to jakie samochodwe czy przemyslowe?
: pt mar 09, 2007 10:39 am
autor: s3R
Faka... to nie przegub... tylko most zamielony...

: pt mar 09, 2007 2:20 pm
autor: caterpillar
ooo to przykrosc,
nie slyszalem zeby ktos w rockym zmielil dyfer
Myslalem ze jest dosc mocny, na 4 satelitach...
Moze przez jakis duzy luz
: pt mar 09, 2007 10:56 pm
autor: s3R
No nie wiem jeszcze dokładnie co się stało.
Kupuje nowy i wymieniam bebechy.
Zostaną może jakieś tajle na zaś...:|
: sob mar 10, 2007 7:41 pm
autor: DziadekRocky
: czw mar 15, 2007 8:57 am
autor: s3R
Hmm.... po wstępnych oględzinach wybebeszonego mostu, wygląda na to że dyfer jest dobry
Zmielony przegub i półoś obrana z frezu. Reszta wygląda ok. ale jeszcze dziś to obadam.
: pn kwie 16, 2007 10:54 pm
autor: rockold
Właśnie za nabyłem parę przegubów do Rockiego i teraz moje pytanie jak sie to cholerstwo wymienia

o rozcinaniu starych nie mam mowy bo chce je zostawić na zapas w razie "W" . Jeśli ma ktoś doświadczenie w tej sprawie to będę wdzięczny za informacje.
kilka fotek nowego przegubu :

: pn kwie 16, 2007 11:08 pm
autor: caterpillar
Z tego co wiem w rockym trudno jest odlaczyc przeglub, raczej go roscinaja, jest tam chyba jakby zatrzask co dziala tylko w jedna strone, nie widzialem tego na zywca, moze niech wypowiedza sie bardziej kompetentni.
: wt kwie 17, 2007 4:55 am
autor: daniel sto
a też mam ten problem ze ściągnięciem przegubu z półosi.Jaka była cena za ten NKN?
: wt kwie 17, 2007 7:43 am
autor: s3R
Z opinii mechaników którzy to robili jest ciężko...
: wt kwie 17, 2007 8:01 am
autor: daniel sto
Macie jakiś patent na ściągnięcie przegubu?
: wt kwie 17, 2007 10:04 am
autor: rockold
Cena to 432zł z 10% rabatem za sztuke

.Toście mnie pocieszyli, muszę to jakoś zdjąć nie ma mowy o rozcinaniu, zorbie może foto poradnik "wymiana przegubu w Rockym"

.
Z tego co się dowiedziałem to te NKN też nie są jakieś super wytrzymała, i to mnie martwi trochę

.
: wt kwie 17, 2007 10:08 am
autor: s3R
Ciężko będziesz miał. Ale powodzenia
Próbowałem znaleźć innego producenta niż NKN czy JC ale nie udało się.
Z nowych NKNy są najlepsze ale niekoniecznie super dobre ;(
: wt kwie 17, 2007 10:27 am
autor: daniel sto
Z wymianą to nie powinno być problemu.Gorzej z odzyskaniem starego przegubu, bez obcinania.Jak to zrobić? Na siłę przecinakiem? Może ktoś to robił? Proszę o radę dla wszystkich kyórych to czeka.

: wt kwie 17, 2007 5:48 pm
autor: Marcin-Kraków
Z tego co widze to jest tak jak w Patrolu z przegubami. W ASO nie ma mozliwosci kupienia samego przegubu, ten element wystepuje w calosci z polosia. Jednak jak widzicie, sa zamienne same przeguby w JC i mozna probowac wymieniac sam przegub. Jedynie zbicie go z polosi moze byc problemem. Bywa tak ze sie uda albo nie. Czasami tak sie zatrzasnie zeger ze nie poradzi i nie zbije. Wtedy zostaje tylko rozcinanie.
Natomiast zastanawiam mnie sensownosc odzysku starego przegubu. Jak jest do zmiany to i tak juz nic po nim. Jaki sens go zostawiac i sie z nim piescic ?
: wt kwie 17, 2007 10:10 pm
autor: rockold
Najprawdopodobniej jutro sie za to wezmę, i teraz pytanie jak to rozciąć

jak by sie zbić nie dało
